Poszukiwani od wczoraj dwaj turyści z Warszawy nie żyją. Ratownicy TOPR potwierdzili, że znalezione po południu ciała to poszukiwani mężczyźni - poinformowała telewizja TVN24.
Warszawiacy - mężczyźni w wieku 38 i 41 lat w poniedziałek rano wyszli ze schroniska na Hali Gąsienicowej. Nie podali celu wędrówki. W schronisku zostawili część rzeczy. Ich telefony komórkowe zamilkły.
Ciała znaleziono w okolicy Doliny Pięciu Stawów. Zostaną przetransportowane do Zakopanego jeszcze we wtorek lub w środę. Poszukiwania zaginionych wszczęto już w nocy z poniedziałku na wtorek, gdy mężczyźni nie wrócili na nocleg do schroniska. W rejon Zawratu wyruszył nocą patrol TOPR, bo schodzący ze szczytu turyści powiedzieli ratownikom, że po drodze spotkali dwóch mężczyzn. Pod Zawratem TOPR-owcy rzeczywiście napotkali dwóch biwakujących mężczyzn, ale nie byli to poszukiwani.
Akcję wznowiono we wtorek. W poszukiwaniach uczestniczyło kilkunastu ratowników. Użyto także śmigłowca.
Znaleziono ich w Dolince pod Kołem, pod południową ścianą Świnicy. To byli taternicy, którzy przyjechali na tydzień do Murowańca i na początek wybrali się turystycznie na Świnicę. Wzięli ze sobą tylko raki i czekany.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1