daniel |
domownik |
|
|
Dołączył: 05 Mar 2006 |
Posty: 638 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
Skąd: Stołeczne Królewskie miasto Kraków |
|
|
|
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
po przeczytaniu tego fragmentu noz mi sie w kieszeni otworzyl
"...Blokada inwestycji w Tatrach przez nienawidzącego narciarzy byłego dyrektora TPN Wojciecha Byrcyna, została w końcu przełamana przez modernizację kolejki z Kuźnic na Kasprowy w grudniu 2007, ale bez modernizacji krzesełek na Goryczkowej i sporych robót ziemnych na trasach zjazdowych, Kasprowy nigdy nie będzie bezpiecznym i wygodnym terenem dla narciarzy. Niestety, w erze ekohisterii raczej trudno sobie wyobrazić harmonijny rozwój Zakopanego.
Absurdalne są tezy pseudoekologów o zadeptaniu Tatr przez narciarzy na Kasprowym, dzięki modernizacji kolejki. Niestety ignoranci traktowani są przez nasze media jako kompetentni uczestnicy społecznego dyskursu, wręcz apostołowie środowiska, mimo że ich niewiedza bije po oczach. Demonstracje i protesty wysyłane do wszystkich możliwych instancji nie mają bowiem najmniejszego uzasadnienia. Po ostatniej modernizacji kolejki dodatkowo przybędzie w ciągu godziny na szczycie Kasprowego 180 osób, podczas gdy dotychczas wszystkie trzy kolejki razem przewoziły 3310 osób na godz. Jest to zatem przyrost niespełna 6-procentowy! Dla porównania, na maleńkiej, 200-metrowej górce Kotelnicy w Białce Tatrzańskiej, co godzinę wjeżdża na szczyt sześcioma kolejkami krzesełkowymi 9100 osób! Ale jak byśmy nie chwalili Białki, Szymoszkowej, ośrodka w Witowie pani Jagny Marczulajtis czy nowego stoku na Harendzie, to jedynie na Kasprowym śnieg do jazdy leży nieraz do połowy maja i gdyby trochę zainwestować w tym regionie np. w gondolki z Kuźnic do Goryczkowej, pełną modernizację krzesełek z Goryczkowej na Kasprowy i kilka mniejszych wyciągów orczykowych, mielibyśmy ekologiczny ośrodek narciarski na współczesnym alpejskim poziomie. Pełną koncepcję tych niezbędnych inwestycji wielokrotnie przedstawiał nasz najsłynniejszy przed Małyszem narciarz – Andrzej Bachleda Curuś, człowiek który widział chyba wszystkie ośrodki narciarskie na świecie i w dodatku architekt, a więc najbardziej kompetentna osoba.
Niestety, zamiast Bachledy, największy wpływ na przyszłość Zakopanego mają fundamentaliści, którzy najchętniej wykurzyliby stamtąd narciarzy i turystów..."
no obiłbym mordke pismakowi |
|