PABLO |
rozmowny |
|
|
Dołączył: 31 Sty 2007 |
Posty: 40 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Witam,
Korzystajac z prognoz niezlej pogody, na weekend wybralismy sie na
wedrowke narciarska w Bieszczady Wschodnie na Ukrainie. Nizej kilka
slow nt. aktualnych warunkow - moze sie komus przydadza, szczegolnie,
ze pewnie podobnie jest w Bieszczadach Zach. w Polsce.
Wedrowalismy ze stacji Beskid, grzbietem glownym na Czorna Repe i
dalej grzbietem na Wysoki Wierch, po czym zjazd do doliny do Wolosianki
i u podnoza Ilzy, przez przelaczke (Reszytka), zjazd do Lawocznego.
Przede wszystkim sniegu jest malo, a zamiast zimy czuje sie wiosne !
... na szczescie nart jeszcze nie trzeba nosic, nie wystaja kamienie
lub galezie, ale to co jest na miejscu nie przypomina polowy lutego ale
raczej koniec marca.
Nizej, w lesie i na srodlesnych polanach, takze na odkrytym terenie,
snieg bardzo twardy i tepy. Ciezko sie po nim prowadzi narty z
zalozonymi fokami. Sporo nierownosci, ktore takze utrudniaja swobodne
prowadzenie nart czy lekkie zjazdy - kazda mala mulda, pozostalosc
zaspy, itp. - ostro hamuje. Na stromych zjazdach w lesie twarda skorupa
sniegu tez nie jest przyjemna - latwo o to zeby "poleciec" wsrod drzew
- gdy tylko krawedz nie utrzyma.
Wyzej, tak od okolo 1100 m, snieg wspanialy - na zmrozonym podkladzie
kilka centymetrow puszystego sniegu. Nie spodziewalem sie tak
fantastycznych warunkow na odkrytym grzbiecie. Praktycznie nic nie
wywiane, nie przewiane, nie ma zasp czy kalafiorow i innych zlodzonych
nierownosci. Narty prowadzi sie wspaniale a zjazdy sa bardzo przyjemne.
Wyglada to tak, jakby na te wysokosc nie dotarla tej zimy jeszcze ani
jedna odwilz. Jeszcze mam w pamieci nocna wedrowke grzbietem ...
W dolinach, szczegolnie na sloncu - snieg mokry, ale daje sie spokojnie
isc (moze troche ciezej), snieg sie nie klei do fok. Na stokach szeroko
opadajacych do dolin, nad wsiami, itp. w wielu miejscach brak sniegu -
trawa. Nie ma tu jednak jakiejs wyraznej reguly - typu poludniowe stoki,
itp. - sa miejsca gdzie nie ma sniegu i tyle, w podobnych warunkach w
innym miejscu snieg jest i trzyma sie dobrze.
Z tego co bylo widac z daleka - 'na polnoc' od grzbietu glownego ze
sniegiem jest gorzej, najlepiej jest oczywiscie 'w glebi gor' - ale to
naturalne. Problem polga tylko na tym, ze np. w rejonie Skola - sniegu
jak na lekarstwo.
Pogoda w weekend byla niezla ! W sobote okolo -7C, bezwietrznie. W miare
dobra widzialnosc. Nad ranem ok. -8C. W niedziele pojawil sie wiatr (na
grzbiecie nawet silny) i znacznie pogorszyla sie widzialnosc. Po
poludniu przyszly chmury. W dolinach, na sloncu cieplo, temperatura
powyzej zera.
Drogi glowne w dobrym stanie.
PABLO
[link widoczny dla zalogowanych] |
|