Zastanawiam się czy w okolicy Stubaiu można wyskoczyć na jakieś jednodniowe tury (koniec lutego/początek marca). Próbowałem szukać informacji w internecie, ale jakoś nie bardzo znalazłem coś konkretnego (przeważnie jakieś informację o zorganizowanych kilkudniowych wycieczkach)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sinus dnia Wto 21:37, 02 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Wysłany: Śro 0:54, 03 Gru 2014
super_skwarek
rozkręcam się
Dołączył: 02 Paź 2013
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Byłem na Stubaiu w listopadzie i widziałem chłopaków z klubu Kandahar. Ja byłem w celach typowo boisko-sportowych więc nie pomogę.Spróbuj się do nich odezwać może czegoś się dowiesz.
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Śro 13:17, 03 Gru 2014
Przemek
domownik
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 107
Przeczytał: 2 tematy
Cytat:
Zastanawiam się czy w okolicy Stubaiu można wyskoczyć na jakieś jednodniowe tury (koniec lutego/początek marca). Próbowałem szukać informacji w internecie, ale jakoś nie bardzo znalazłem coś konkretnego (przeważnie jakieś informację o zorganizowanych kilkudniowych wycieczkach)
przy wylocie z doliny, jest fajna góra, na którą można spokojnie wejść ostatniego dnia pobytu jeszcze przed wyjazdem do pl
[link widoczny dla zalogowanych]
warunki z grudnia 2013, na zdjęciu napotkani lokalni turowcy:
Byłem w zeszłym roku w połowie listopada. Na lodowiec jest trasa skiturowa z samego dołu, taka na oka 10 km. Sama góra jest natomiast pocięta trasami skiturowymi.
Ja wykupiłem karnet i z najwyższych stacji wypuszczałem się na okoliczne szczyty.
Generalnie, tamten rejon to chyba najwcześniej styczeń.....
....chociaż możliwe, że będę w przyszłym tygodniu w tamtej okolicy (chociaż bardziej Tux niż Stubai) to powiem jak warunki.
Czyli w tym okresie (listopad - grudzień) na tury spoko, ale na frirajd poza trasami.... do dzisiaj na wspomnienie jednego kamienia boli mnie tyłek.... Panowie.... jak ja przy......iłem
O, widzę zdjęcie z grudnia zeszłego roku i wciąż zielono
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Wto 0:04, 09 Gru 2014
lochness
rozmowny
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
tak jak poprzednicy polecam Wilder Freiger z doliny.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
tylko, że Langental jest dość niebezpieczna, inna droga od strony Sulzenauhutte jest lepsza
z trochę krótszych polecam:
[link widoczny dla zalogowanych]
w marcu 2014 było słabo ze śniegiem jak na Alpy, tydzień przed moim przyjazdem dopadało ok 20cm i puchu doświadczyłem jedynie na Wilder, reszta mocno rozjeżdżona
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1