Polski Klub SkiTurowy

ptica · domownik

juz Beranek, chatar z chaty pod Rysmi, sprawil w sylwestra, ze mi mina zrzedla - stwierdzil z duza pewnoscia, ze w tym roku sezon bedzie mocno lawiniasty z powodu pierwszych pazdziernikowych opadow, ktore w postaci lodu stanowia pierwsza warstwe poslizgowa. A chlopu wierzyc mozna, 30 lat na tej chacie siedzi.

Natomiast w ten weekend znajomi byli w 5-tce na szkoleniu lawinowym i TOPRowcy mowili dokladnie to samo - zreszta bylo to widac na przekrojach az za dobrze - trzy dobre warstwy poslizgowe, i to przy tak malej ilosci sniegu. Tragicznie malej, bo przez scianke idzie sie letnim szlakiem...

Jesli wiec rozsadnie nie dopada, a potem wiosna tego nie przetopi - to wesolo nie bedzie. Pisze to, zebyscie mieli w glowie to czego nie widac, bo spadlo i przymarzlo w pazdzierniku i lezy na samym dole. Poza tym, co sie sam bede martwil;) Dobrze choc, ze Beskidy sie ciesza - gosci beda mialy wiecej.

KubaR · domownik

Teraz to już mniej kwestia opadów październikowych ale własnie małej ilości śniegu i długotrwałych mrozów. W efekcie zupełnie niezwiązany śnieg o formach kanciastych + szron wgłębny (nawiasem mówiąc to takiego jak w tym roku jeszcze nie widziałem w Polsce). To jest między innymi powód, że teraz gdzie się nie wlezie to pęka i zjeżdża w małych płytach. Skoki temperatur w pokrywie są ogromne np. w sobotę powierzchnia śniegu -9.6, 10 cm niżej na 30 cm -3.6 i potem równo do 0 przy ziemi. Nawiasem mówiąc temperatura powietrza -2.4 (1368m n.p.m.). No i się tworzy co się ma utworzyć tak, że warunki są raczej typowe dla grudnia niż połowy lutego.

Tak nawiasem mówiąc to dobre warstwy poślizgowe nie wnoszą aż tak wiele - musi się pojawić tzw. warstwa słaba, czasem będąca cieniutkim obszarem styku i to jej znalezienie (świadomość obecnośći) robi więcej w zagrożeniu. Są przekroje bardzo stabilne o warstwach lodowych w środku ale bez czegoś słabego - wtedy dopiero pojawienie się wody w śniegu powoduje, że lód się ujawnia niebezpiecznie.

Kuba

ptica · domownik

Przyznam, ze mialem nadzieje, ze sie Kuba odezwiesz. No to teraz juz mamy komplet autorytetow:)

Mysle, ze jeszcze do tej wiazanki niekorzystnych czynnikow, zwlaszcza w Tatrach, trzeba dodac silne ostatnio wiatry, dzieki ktorym mamy nawisy i duzo poduch z nawianego sniegu - jak wiadomo, fantastycznych lawinowo.

ptica · domownik

kampress · domownik

wczoraj byliśmy z Kubą na "za szerokich nartach" na szumiącej i kolega z pod którejś tam warstwy w sumie minimalistycznej pokrywy wydobył takie łożyska które to w tzw kubki się tworzą - oj będzie "jeździło" tego sezonu jak nie nasypie i przegryzie porządnie...

k.

KubaR · domownik