Polski Klub SkiTurowy

dawid1234 · domownik

witam
w sobote wybieram sie na szybki wypad na babia gore. Czy moga byc jakies problemy z mandatami (park narodowy). Wolno jezdzic gdzie sie chce? sorry ale dawno juz niebylem w polsce na nartach i tak sie pytam zeby sie upewnic jak to wyglada.

ajala · domownik

Jak chcesz uniknąć problemów to wybierz się od Słowackiej strony !!
Do skituru jest atrakcyjniej

bocian · domownik

dawid1234 · domownik

dzieki! Mysle ze pojde od slowacji.

Jano · domownik

No niestety kolego. To nie Stubai.
Jak będzie miał po drodze, zapraszam na pokoje. Link poniżej.

vincent.vega · rozmowny

A zjeżdżał ktoś może z Babiej przez szczyt Jedla i później jego zachodnim stokiem do żółtego szlaku ? Widziałem tam jakieś ślady po zjeździe, jest szeroko bez drzew a i nachylenie też niczego sobie. Nie wiem tylko czego się spodziewać po odcinku od szczytu wzdłuż granicy, bo tam chyba jest gęsty las.

bocian · domownik

ajala · domownik

[quote="vincent.vega"]A zjeżdżał ktoś może z Babiej przez szczyt Jedla i później jego zachodnim stokiem do żółtego szlaku ? Widziałem tam jakieś ślady po zjeździe, jest szeroko bez drzew a i nachylenie też niczego sobie. Nie wiem tylko czego się spodziewać po odcinku od szczytu wzdłuż granicy, bo tam chyba jest gęsty las.[/quote]

Z Jedli jest duzo możliwości :
jadąc granią Jedli wypłaszczeniem to na końcu owego wypłaszczenia możesz jechać we wszystkich kierunkach
Jadąc w prawo masz ostre stoki i dojedziesz do mostka no żółtym szlaku
Jadąc prosto cały czas przecinką tez dojedziesz do żółtego
Natomiast jadąc wypłaszczeniem prawą stroną dojedziesz do polanki skręcisz w lewo przed młodnikiem i jedziesz elegancką wycinką po stromym stoku przejedziesz dróżkę i dalej na następnej wyrażnej dróżce skręcasz w prawo i ona doprowadzi cię do żółtego i to moim zdaniem jest najlepszy wariant .Wygląda to skąplikowanie ,ale nie jest tak żle .Jechaliśmy tam w sobotę.Najlepiej podchodzić Jedlą to wszystko wypatrzysz.A na wypłaszczeniu z powrotem pojedziesz po śladach.
pozdro Jasiu

vincent.vega · rozmowny

Wielkie dzięki za informacje, nie spodziewałem się aż tak szybkiego odzewu Smile

Chciałbym tam w tym tygodniu wrócić jeśli będzie ładna pogoda, albo pojechać na Wielkiego Chocza bo to chyba podobna góra niewiele dalej.

ajala · domownik

[quote="vincent.vega"]Wielkie dzięki za informacje, nie spodziewałem się aż tak szybkiego odzewu :) Chciałbym tam w tym tygodniu wrócić jeśli będzie ładna pogoda, albo pojechać na Wielkiego Chocza bo to chyba podobna góra niewiele dalej.[/quote]

Zaproponuje opcje w sobotę Babia , nocleg w Slanej W. bardzo przyjazne schronisko wieczorem można posiedzieć w saunie i napić się śliwowicy :)
W niedzielę podjechać na Chocza :))

bocian · domownik

Piotr · rozmowny

A możliwy (legalny) jest taki wariant:

Podejście z Polski - zjazd do Slanej (ew. nocleg) - powrót?

bocian · domownik

Ania Makowiecka · domownik

Zastanawiam się, jak mi się udało: byłam na nieszczęsnej Babiej chyba 100 razy - moja ulubiona trasa to ta z Krowiarek i z powrotem. Mówiąc enigmatycznie: zawsze wracałam zadowolona. Raz jeden dyskutowałam z panem z BPNu - udało mi się go przekonać co do nieszkodliwości moich zamiarów. Ale chyba już dam spokój. Mam wrażenie, że im dalej od polskiej granicy, tym spokojniej...

Piotr · rozmowny

bocian · domownik

vincent.vega · rozmowny

bocian · domownik

Roszko · domownik

Wybieramy się w najbliższy weekend na Babią. Mamy do zagospodarowania 2 dni, nocujemy na Markowych. Chcemy zrobić tym razem wariant z podejściem Slanej (tam zostawić samochód). Będziemy wdzięczni za wszelkie sugestie: wchodzić na Cyl, czy na Diablak, którędy zjechać do schronu i którędy wracać, żeby było najfajniej.
Opcji jest sporo i nie możemy się zdecydować Very Happy

Z góry dziękuję,
Kasia

Szymon · domownik