Piotr_KZ |
rozmowny |
|
|
Dołączył: 08 Lis 2012 |
Posty: 60 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Skąd: Kalwaria Zeb. |
|
|
|
|
|
|
Co do Leskowca, jak pisałem wcześniej podchodziłem z Ponikwi 26.01 starą nartostradą i później zjeżdżałem tą samą trasą. Trasa bardzo wąska, od Czoła zjadz stromy i w bardzo wąski - przecinka oraz rynny. Obwiśnięte gałęzie - trzeba się kłaniać, schylać W jednym miejscu drzewo wygięte w łuk tworzący "bramę", i raczej ciężko zmieścić się pod nim, ominięcie problematyczne, zwłaszcza jeżeli wypadasz z zakrętu na pełnym gazie. Generalnie dla mnie zjazd męczący a dwa razy hamowanie w poprzek "nartostrady" doprowadziło do spotkania z kamieniami - chociaż śniegu było w miarę dużo. Nie wiem czy nie lepiej zjechać szlakiem niebieskim do Ponikwi. Obecnie warunki na pewno są dużo gorsze. |
|