przemo_k |
domownik |
|
|
Dołączył: 13 Maj 2008 |
Posty: 1504 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
|
Skąd: Czeladź Wieś |
|
|
 |
 |
 |
|
Pięć lat temu nocowałem w Chatce Puchatka z niedzieli na poniedziałek. Pusto, poza naszą dwójką i obsługą to nie było nikogo. "Klimatyczny" był wieczorny zachód i poranny wschód słońca. Czy sama chatka jest "klimatyczna"? Klimat przede wszystkim robią ludzie, a potem miejsce i wystrój tego miejsca. Pewnie ChP ogółem jest taka sobie, trudno liczyć na wyśmienitą kuchnię, ale myślę, że warto w niej przenocować, jeśli jest taka możliwość.
Dobrą kuchnię mają za to w Wetlinie, w schronisku "Pod Wysoką Połoniną". Samo schronisko też zresztą mogę spokojnie polecić. |
|