Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki -> Czym wyciera nos szanujący się skiturowiec Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Czym wyciera nos szanujący się skiturowiec
PostWysłany: Czw 22:35, 13 Sty 2011
JurekP
domownik
 
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Gdańsk





Możliwe, że to temat do działu sprzętowego.
Wyobrażacie sobie ten szpan kiedy w czasie odpoczynku wyciągacie takie chusteczki i częstujecie kolegów?



Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 23:01, 13 Sty 2011
semow
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





Prawdziwy turysta narciarski nie wyciera nosa Wink



Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 23:31, 13 Sty 2011
ina
domownik
 
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Zakopane





Ja jednak pozostanę przy chusteczkach (jakichkolwiek) pomimo zalecenia lekarza
"niech pani smarka po furmańsku, wie jak?"
"No zatykam jedną i smarkam drugą"
"Nie! Do siebie i wypluć!"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 23:33, 13 Sty 2011
semow
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





jak lekarz tak kazał...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 0:14, 14 Sty 2011
przemo_k
domownik
 
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 1504
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Czeladź Wieś





ina napisał:
Ja jednak pozostanę przy chusteczkach (jakichkolwiek) pomimo zalecenia lekarza
"niech pani smarka po furmańsku, wie jak?"
"No zatykam jedną i smarkam drugą"
"Nie! Do siebie i wypluć!"


są jeszcze mądrzy lekarze na tym świecie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 0:20, 14 Sty 2011
Łorzełek
domownik
 
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Zabrze





ja praktykuję czasami tak jak na załączonym obrazku ale nie kciukiem a rączką kijka - wtedy jest bardziej "profi po alpejsku" Wink

z zakatarzonym nosem
pozdrawiam...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Łorzełek dnia Pią 0:21, 14 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 0:28, 14 Sty 2011
JurekP
domownik
 
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Gdańsk





Łorzełek napisał:
ja praktykuję czasami tak jak na załączonym obrazku ale nie kciukiem a rączką kijka - wtedy jest bardziej "profi po alpejsku" Wink
Hehe - dobre! Ja, niestety, mam skrzywiona przegrode nosowa i nie mam wystarczajacego wydmuchu. Tak wiec efekt moze byc polowiczny, co juz nie wygladaloby bardzo profi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 1:10, 14 Sty 2011
peregrin
domownik
 
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Katowice





Ja tam cały czas uważam, że prawdziwego narciarza pozatrasowego poznaje się po furmanie. Jest to jedna z podstawowych ewolucyj, nie mnie ważna od przekładki nart na trawersie czy zmiany kierunku zakosu - na ten przykład

Laughing

pzdr!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 3:56, 14 Sty 2011
domin
rozmowny
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: katowice





Prawdziwy narciarz pozatrasowy wyciera nos o krawedzie swoich nart!Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 7:37, 14 Sty 2011
Petefijalkowski
domownik
 
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Szczecin/Poznań





byle nie w futerko.... ;D

P.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 8:13, 14 Sty 2011
walklim
domownik
 
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 212
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Sosnowiec





tak a czego prawdziwy skiturowiec używa, że tak powiem "od drugiej strony?". wiekszość "dzieciatych" turystów po pierwszym przesiada sie na "husteczki bobas". ale hardkorowcy to pewnie i kosodrzewiną dadzą radę ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 8:20, 14 Sty 2011
Petefijalkowski
domownik
 
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Szczecin/Poznań





Semow wrzuc odpowiedni skan nt drugiej strony medalu ze "Sztuki Zimowej Wedrowki" jezeli masz na podoredziu WinkWinkWink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 8:24, 14 Sty 2011
lynx
domownik
 
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Pszczyna





walklim napisał:

tak a czego prawdziwy skiturowiec używa, że tak powiem "od drugiej strony?". wiekszość "dzieciatych" turystów po pierwszym przesiada sie na "husteczki bobas". ale hardkorowcy to pewnie i kosodrzewiną dadzą radę ?


ŚNIEGIEM !
ekologicznie
a to uczucie świeżości - bezcenne...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 8:46, 14 Sty 2011
peregrin
domownik
 
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Katowice





lynx napisał:
walklim napisał:

tak a czego prawdziwy skiturowiec używa, że tak powiem "od drugiej strony?". wiekszość "dzieciatych" turystów po pierwszym przesiada sie na "husteczki bobas". ale hardkorowcy to pewnie i kosodrzewiną dadzą radę ?


ŚNIEGIEM !
ekologicznie
a to uczucie świeżości - bezcenne...



polecam lodoszreń


pzdr!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 9:48, 14 Sty 2011
Jan.
domownik
 
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Bielsko - Biała





Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jan. dnia Pią 9:53, 14 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 9:50, 14 Sty 2011
Jan.
domownik
 
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Bielsko - Biała





Cytat:
walklim napisał:

tak a czego prawdziwy skiturowiec używa, że tak powiem "od drugiej strony?". wiekszość "dzieciatych" turystów po pierwszym przesiada sie na "husteczki bobas". ale hardkorowcy to pewnie i kosodrzewiną dadzą radę ?


Pełny przysiad i zjazd na krechę -śnieg czysty koniec pucowania Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 11:15, 14 Sty 2011
Maciej
domownik
 
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Wabrzezno (Kuj.-Pom.)





Łorzełek napisał:
ja praktykuję czasami tak jak na załączonym obrazku ale nie kciukiem a rączką kijka - wtedy jest bardziej "profi po alpejsku" Wink


jak chodzi o technikę, to zarówno kciuk, jak i kijek przegrywają z palcem wskazującym z zakresie celności Smile

a jak chodzi o te chusteczki, to producent zaskakująco mały target sobie wybrał.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 16:01, 14 Sty 2011
Rudge
rozmowny
 
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Podkarpacie





Czy dobrze zrozumiałem, furman = tzw. krasnal czyli chłopskie jojo?
Jedyna metoda nieprzerywająca marszu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 16:07, 14 Sty 2011
ajala
domownik
 
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mikołow





A tak generalnie najważniejszą sprawą ! jest aby dmuchnąć mocno ! no i z wiatrem !HEJ To metoda narciarska no i kolarska Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ajala dnia Pią 16:12, 14 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 16:26, 14 Sty 2011
lynx
domownik
 
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Pszczyna





peregrin napisał:

polecam lodoszreń


taa.... i tutaj dochodzimy do genezy słynnego zdania Mistrza Oppenheima, przytaczanego wielokrotnie na tym forum, a opisującego szreń i szreń łamliwą: "jasna cholera i czarna rozpacz narciarza tatrzańskiego".

ale cóż, narciarz tatrzański musi być twardy a nie mientki !

pozdr. ! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 23:28, 14 Sty 2011
kwasny
rozmowny
 
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dabrowa Gorn





Wyzszy stopień wtajemniczenia furmańskiego: z dwóch dziurek na raz- bez pomocy rąk, ni innych kijów... Najwyższy - to samo co wyżej, tyle że się nie pochlapując... Powinno sie tego uczyc , jako standardu na szkoleniach lawinowych obok pracy łopatką, pipsem i sondą


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 12:23, 15 Sty 2011
Maciej
domownik
 
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Wabrzezno (Kuj.-Pom.)





kwasny napisał:
Wyzszy stopień wtajemniczenia furmańskiego: z dwóch dziurek na raz- bez pomocy rąk, ni innych kijów... Najwyższy - to samo co wyżej, tyle że się nie pochlapując...

teraz dopiero widzę, ile to się jeszcze człowiek nauczyć musi Embarassed


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 13:51, 15 Sty 2011
jim
rozmowny
 
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy





Jak z dwóch dziurek naraz, to fajnie zatyka uszy. Nie polecam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:41, 15 Sty 2011
peregrin
domownik
 
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Katowice





kwasny napisał:
Wyzszy stopień wtajemniczenia furmańskiego: z dwóch dziurek na raz- bez pomocy rąk, ni innych kijów... Najwyższy - to samo co wyżej, tyle że się nie pochlapując...


Oj tam, oj tam

najwyższy stopień - to z dwóch dziurek na raz bez pomocy rąk i kijków - pod wiatr Smile

pzdr!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 23:46, 15 Sty 2011
Rados
domownik
 
Dołączył: 16 Gru 2008
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Świebodzice





robię jak na obrazku, ale spróbuję jak zalecił doktór i wykończę moje piep... zatoki Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 9:49, 16 Sty 2011
letach
domownik
 
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Wroclaw





Ja preferuję opcję furman vel. krasnal, najlepsza przy mrozach i silnym wietrze.
Przy niskich temperaturach resztki po wydmuchu mogą szybko zamarzać sprzyjając odmrożeniom nosa.
A może jeszcze podzielicie się doświadczeniami, jak się wysikać przy np. 15-20 na minusie i silnym wietrze?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 11:21, 16 Sty 2011
Maciej
domownik
 
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Wabrzezno (Kuj.-Pom.)





letach napisał:

A może jeszcze podzielicie się doświadczeniami, jak się wysikać przy np. 15-20 na minusie i silnym wietrze?


z wiatrem Exclamation Exclamation Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 11:31, 16 Sty 2011
jim
rozmowny
 
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy





W skafander. Very Happy
Przy silnym mrozie to furman, czyli wciągnięcie zawartości, jest trudne, bo skrzydełka nosa się przyklejają.Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 11:45, 16 Sty 2011
peregrin
domownik
 
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Katowice





jim napisał:
W skafander. Very Happy
Przy silnym mrozie to furman, czyli wciągnięcie zawartości, jest trudne, bo skrzydełka nosa się przyklejają.Smile


Furman nie polega na wciągnięciu zawartości nosem - i wypluciu charakterystycznym charkiem. To jest zwykłe menelstwo.

Furman to opróżnienie zawartości nosa silnym, zdecydowanym wypuszczeniem powietrza nosem. To forma czyszczenia nosa z klasą. To jeden z tajemniczych arkanów sztuki górskiej

pzdr!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 12:59, 16 Sty 2011
jim
rozmowny
 
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy





A to sorry ja jestem ciągle początkujący.Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Czym wyciera nos szanujący się skiturowiec
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin