Psychotic.Arch |
domownik |
|
|
Dołączył: 29 Lip 2008 |
Posty: 318 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: Katowice |
|
|
|
|
|
|
podejrzewam, że może być prawda z tymi wyciągami, tam jest wiele niekoedukacyjnych spraw, jak przystanki, miejsca w autobusach etc.
MaciekKR napisał: | Wszystko co piszesz zapewne jest prawdą. Ale niczego to nie zmienia. Mam paru znajomych którzy chcieliby tam pojechać i na razie się nie zdecydowali. A jeden z nich to dziennikarz "robiący" w sprawach międzynarodowych. Po prostu kalkulują ryzyko i uważają że jest duże, pomimo że w tym momencie jest spokój. Jak nieco żartobliwie napisałem w pierwszym poście ilość czynników które niosą ryzyko jest w tym momencie dość duża. Oczywiście - można mieć szczęście i wrócić z miłymi wrażeniami. A można pojechać gdzieś, gdzie tych czynników ryzyka jest mniej (co - rzecz jasna - bezpieczeństwa nie gwarantuje). Tak tylko chciałem koleżance to uświadomić...
Można oberwać po głowie w restauracji 5-gwiazdkowego hotelu, można też miło wspominać pobyt w zatłoczonej knajpie przyfabrycznej w dzień wypłaty. Tyle że obiektywnie najpierw kalkuluje się ryzyko. No chyba że właśnie o to ryzyko chodzi....
W każdym razie chętnie przeczytam relację - i tych co byli i tych co się dopiero wybiorą |
mocno stereotypowo patrzysz (nie mówię, że to źle, nie wartościuję) ale wg. mnie rzadko kiedy wielka polityka (celowo nie mówię wojna,bo to inna sprawa) dotyka podróżników, a ty bardziej samych mieszkańców danego kraju. Oni to mają w dupie. Mają rodziny, prace, własne problemy. Chyba, ze akurat trafisz na obóz górski Hezbollachu, to ok, mogą być problemy, ale to jak wszędzie i jak z każdym. Prędzej dosięgnie Cię konflikt lokalny (np. zamieszki i problemy w górskiej prowincji w Tadżykistanie) niż coś bardziej globalnego.
Wiadomo, trzeba się trzymać pewnych zasad dot. poszanowania kultury i wiary, i tyle
Info od irańskiego przewodnika górskiego (wiadomo, może koloryzować, żeby skusić turystów... ale z drugiej strony po co miałby to robić?):
Kod: | About the political situation...currently there is no problem at all. It is as peaceful as any other place in the world. And, there dosn't seem to expect any political turbulance ina near future; |
co do samego Damavandu... świetna góra, na tury podobno też. Ja się przymierzam tam na lato.
Trzymam kciuki. |
|