Gdzie już nie ma śniegu? Chciałbym na rower się wybrać w Beskidy albo Gorce...
mk
P.S.: W ramach przygotowania do sezonu narciarskiego, więc nie off-topic.
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Sob 23:29, 31 Paź 2009
Tomek Wójcik
rozmowny
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
W Gorcach spoko, śnieg jest miejscami. Tam gdzie zalega można się przebijać z buta. Niżej np. na Leskowcu są niewielkie pozostałości.
Większym problemem są powalone drzewa i połamane gałęzie.
Stanowią prawdziwe utrapienie. Bo i podjazd jest przez nie kulawy i zjazdy mało efektywne. Są miejsca że trzeba nadłożyć spory kawałek co by się przebić przez zawaliska.Plusem to że można poćwiczyć zsiadanie i wsiadanie do upojenia.
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Nie 19:11, 01 Lis 2009
Tomasz2309
rozmowny
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Brenna
Brenna - warunki rowerowe dobre, im wyżej tym błotko lepiej przymarznięte, polecam (to z sobotniej wycieczki).
Mam natomiast pytanie o aktualności w Tatrach - jak jest wyżej i dokąd można zjechać?
Pozdrawiam
Tomek
Mam natomiast pytanie o aktualności w Tatrach - jak jest wyżej i dokąd można zjechać?
Pozdrawiam
Tomek
Cześć, byłem w sobotę na Czerwonych Wierchach; moim zdaniem na obecną chwilę nie ma sensu zabierać nart w Tatry. Chyba, że interesuje kogoś kilkugodzinne zasuwanie z buta z nartami na plecach i kilkuminutowy zjazd. Ale chyba tak czy inaczej szkoda ślizgów...
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Nie 20:09, 01 Lis 2009
Tomasz2309
rozmowny
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Brenna
Dzięki, poczekam, może coś sypnie?
A na razie grasski...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1