Szymon |
domownik |
|
|
Dołączył: 19 Gru 2008 |
Posty: 886 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
|
Skąd: Żywiec |
|
|
|
|
|
|
mdeja napisał: | W Beskidzie Sądeckim sniegu duzo ale lawiniasto. Po naszej lawinie w Małej Roztoce, z Wielkiego Czwartku, zeszła kolejna, wczoraj, na droge do Schroniska na pRzehybie , w jej górnym biegu. Długosc zasypania drogi ok 40 metrow, wysokosc zasypania 4 metry. Punkt gorny obrywu był oddalony wg relacji dokonujacych badania o 300 metrow od drogi. Deska sniezna miala grubosc od 70 do 40 cm a pod spodem zostalo 50 cm twardego, zlodziałego podkladu. Droge odkopała koparka. Przekrój wykopany dla testow wykazał ze snieg łatwo wyjezdza. Tak wiec w stromo nachylonych partiach lasu bukowego jest niebezpiecznie. |
Lawiny co prawda nie spowodowaliśmy, ale dziś w B. Śląskim, na stokach Szyndzielni, śnieg wybitnie wyjeżdżał spod nart.
Wygląda na to, że minione puchowe opady stężały i mocno przybrały na wadze, i pod niewielkim naciskiem, na bardziej stromych stokach łatwo osuwają się. |
|