Coś w miarę sensownie zaczęło spadać z nieba w naszych okolicach...
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Śro 21:00, 12 Gru 2012
michalik503
rozmowny
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sromowce Wyżne
witam
byłem dziś na Turbaczu nartostradą z kowańca
na górze jest jakieś 30 cm i ciągle sypie
podejście super ale zjazd możliwy do brożka ( jest 20 cm śniegu ale jeszcze ne chwycił spód )
Zrobiłem wczoraj rekonesans z Rabki na Maciejową - na polanach ok, w lesie najlepiej zdjąć narty..., stok środkiem ubity, nic nie wystaje - więc jazda (na BC) wyborna - zjazd pod same drzwi chałpy - wyżej powinno być jeszcze lepiej (na Turbaczu 30 cm jak wspomniał przedpiśca) mam nadzieje że nadchodzące ocieplenie nie zrobi czystki...? .
Info z przed chwili:
Świeży śnieg od wysokości 700-800 metrów, na 1000 m jest ponad 30 cm, Czoło Turbacza oferuje już 40 cm świeżego puchu na dobrym podkładzie. Wyżej tylko lepiej .
Jedyny problem, że na dole szaro-buro, więc trzeba by podejść pod śnieg nieco.
Na niebieskim szlaku z Koninek narty można by założyć istotnie od Suchego Gronia, ze zjazdem już gorzej - chyba, że po polanach, w lesie poza szlakiem jednak śniegu jest trochę za mało. Na hali Średnie puszku po kolana, a ostatnie podejście pod Czoło Turbacza bez nart odpuściłam. Jak dziś wyjeżdżałam sypało, więc warunki będą się tylko poprawiać .
Post został pochwalony 0 razy
tobołów
Wysłany: Wto 9:59, 08 Sty 2013
pneumok0k
rozkręcam się
Dołączył: 13 Gru 2011
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
7 styczeń - Gorce góra Tobołów
Dużo śniegu jakieś 30 cm świeżego puchu poza trasę no niby można wyskoczyć, ale można sie nadziać jeszcze na coś. Ale wygląda do optymistycznie.
Dzisiaj przed wieczorem wyskoczyłem na szybką turę z Koninek przez Tobołów, Suhorę i Obidowiec na Turbacz. Do 1000m śnieg pozwala w zasadzie jedynie na podejście ale za to powyżej tej granicy mamy ok 15cm puchu na solidnym podkładzie (w sumie ok 40-50cm) Nic tylko polecać
Dzisiaj przed wieczorem wyskoczyłem na szybką turę z Koninek przez Tobołów, Suhorę i Obidowiec na Turbacz. Do 1000m śnieg pozwala w zasadzie jedynie na podejście ale za to powyżej tej granicy mamy ok 15cm puchu na solidnym podkładzie (w sumie ok 40-50cm) Nic tylko polecać
Foto: [link widoczny dla zalogowanych]
Czy aby przypadkiem nie spotkalismy się na parkingu w Koninkach?
Działałyśmy tam do 21.00 - sypało równo i intensywnie
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Wto 23:36, 08 Sty 2013
Nasza
domownik
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
edv napisał:
Dzisiaj przed wieczorem wyskoczyłem na szybką turę z Koninek przez Tobołów, Suhorę i Obidowiec na Turbacz. Do 1000m śnieg pozwala w zasadzie jedynie na podejście ale za to powyżej tej granicy mamy ok 15cm puchu na solidnym podkładzie (w sumie ok 40-50cm) Nic tylko polecać
Foto: [link widoczny dla zalogowanych]
Czy aby przypadkiem nie spotkaliśmy się na parkingu w Koninkach?
Działałyśmy tam do 21.00 - sypało równo i intensywnie
Żałuję, że nie zostałem pozjeżdżać razem z Wami:)
W piątek planuje kolejny atak na Turbacz. Mam nadzieję, że do tego czasu warunki będą jeszcze lepsze:)
Którędy podchodzicie na Tobołów z parkingu pod trasą? Ja krawędzią trasy nie specjalnie lubię, no chyba, że rano przed otwarciem, a droga rowerowa prawie płaska.....
dzisiaj odbyłem szybką popoludniową miniaturkę w Szczawie po trasie nieczynnego wyciągu i dalej w stronę Wielkiego Wierchu, sympatyczny zjazd polanami, u góry śniegu sporo, /ok 50 cm/ natomiast dołem trochę mniej /ok 30-35 cm/.
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Sob 21:09, 12 Sty 2013
jaREC
rozkręcam się
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
Wczoraj Gorc niebieskim szlakiem, a dzisiaj z Tobołowa w stronę Turbacza. Na szlakach w lesie można trafić na przyprószone kamienie. Sam złapałem kilka. Las nie nadaje się jeszcze do komfortowej jazdy. Dobre warunki na polanach i szlakach wysoko poza lasem.
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Nie 8:27, 13 Sty 2013
Piotr
rozmowny
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
Rdzawka - Stare Wierchy - śniegu dość na sokojny marsz. W lesie czasami cienko ale bez szkody dla fok. Dalej Obidowiec - Tobołów - komfortowo.
W sobotę byliśmy w schronisku pod Turbaczem zielonym szlakiem z Długiej Polany - podejście od samego dołu, na polankach puchu po łydki
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Pon 9:16, 14 Sty 2013
zipi
rozmowny
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
w niedziele: przełęcz Przysłop - Kudłoń - Przełęcz Borek, śniegu po kolana lub więcej,
jak na mój pierwszy wypad w tym sezonie - rewelacja!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zipi dnia Pon 9:17, 14 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Wysłany: Pon 10:51, 14 Sty 2013
Gość
Bober64 - doradzam startować wcześniej i podejść zielonym pieszym szlakiem. Wysiada się z autobusu dwa przystanki przed końcem albo jadąc ze "zjazdowcami" prosi aby wysadzić przy kapliczce. Cisza, spokój, zazwyczaj nie ma nikogo, umiarkowanie strome podejście. Polecam!
startować wcześniej i podejść zielonym pieszym szlakiem. Wysiada się z autobusu dwa przystanki przed końcem albo jadąc ze "zjazdowcami" prosi aby wysadzić przy kapliczce.
A znajdzie się tam jakie miejsce do porzucenia pojazdu? (szczególnie przy dużym zaśnieżeniu)
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Pon 11:03, 14 Sty 2013
Gość
No właśnie nie wiem, chyba nie bardzo. Chociaż jest tam kilkadziesiąt metrów dalej sklep/kiosk spożywczy. Może przed nim? Ale głowy nie dam - zawsze wysiadałem z PKS-u, albo mnie podwozili ludzi jadący na sam koniec.
Zrobiłam rundkę z Obidowej na Turbacz i powrót do Obidowej. Śniegu po nocnym opadzie meega dużo. Już nie taki puch,zaczyna siadać..
Po południu się ociepliło i się kleić zaczął do fok.
Krótka tura na Tobołów z parkingu.
Podejście od parkingu w górę przez polanę i dalej w stronę chaty/szałasu przez las. Mniej więcej prawą stroną trasy rowerowej.
Śniegu na polanach bardzo dużo, w lesie mniej ale podchodzi się świetnie. Lekko ssiadły puch.
Problemy zaczynąją się przy zjeździe - narty w lesie ściągają śnieg do samej ziemi i kamieni, jest kompletnie nie związany z podłożem.
Straty w sprzęcie - są
Będzie idealnie ale po następnym opadzie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kolano dnia Pon 9:46, 21 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Wysłany: Czw 21:09, 24 Sty 2013
pluszcz
rozmowny
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
warunki z dnia 24.01
na trasie:
Jasionów (zółty) - Maciejowa - Stare Wierchy - Jasionów (zielony)
na podejściu: (na szlaku) śnieg na zmianę z lodem, podobnie na odcinku Maciejowa - Stare Wierchy
na zjeździe polanami: 5 cm puchu, pod tym puchem warstwa lodoszreni która pęka przy najmniejszej próbie skrętu, pod lodoszrenią sypki zmrożony śnieg
na zjeździe lasem: śniegu mało, wystają gałęzie, można zahaczyć o większe kamienie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pluszcz dnia Czw 21:22, 24 Sty 2013, w całości zmieniany 2 razy
dzisiaj podeszlismy z Ochotnicy Gornej na Turbacz, w lesie i na polanach troche puszku, jazda przyjemna, mniejscami zmrozony snieg, czesto przeszkadzaja zmrozone slady skuterow
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 3Idź do strony 1, 2, 3Następny