Polski Klub SkiTurowy

regedarek · domownik

Hej,

czy ktoś sprawdzał ostatnio pieszo lub biegówkowo warunki pod Turbaczem?
Dziś ma sypać.

[link widoczny dla zalogowanych]

kampress · domownik

Niestety wszędzie jest marnie, to co było dobrym podkładem z zeszłego tygodnia a dokładnie opad z soboty na niedzielę, zostało spłukane przez deszcz, to co spadło/pada teraz przy mrozie oscylującym w granicach minus 5-10 stopni to lekki puch na zmarzłą ziemię bez podkładu..., teraz przydała by się jednodniowa odwilż i jeb co najmniej 05 m Wink

.

regedarek · domownik

Tak też myślałem pod Sopotnią to samo. Dzięki Smile

janeknt · rozmowny

wczoraj byłem z buta na turbaczu od sttr Nowego Targu (zielony szlak) i ktoś juz turował ,były ślady nart. Myślę , że jak dosypieie ze dwa dni to spokojnie.Dziś fajnie kładzie i jest szansa w Sylwestra poturować

gorky · rozmowny

W Krakowie sypie, ja kombinuję czy nie zaszyć się gdzieś pod Gorcem z namiotem w sylwestrową noc i potem od rana podziałać, więc jakby ktoś miał jeszcze dzisiaj/jutro jakieś uaktualnienie warunków turowych to będę wdzięczny Smile

kampress · domownik

krzychu · domownik

Kampress nie wiesz jak jest ze stokiem na Maciejowej? Przy odpowiednich warunkach można by tam pofoczyć, czy może jest pogrodzone, albo ktoś z siekierą będzie ścigał? Na stronie właśnie przeczytałem, że tej zimy znowu będzie nieczynne przez brak porozumienia z właścicielami działek.

kampress · domownik

zawadka-jaworzyny · rozkręcam się

Beskid Makowski. pasmo Koskowej Góry (żółty szlak Koskowa-Pcim). W lesie na wysokości od 750 m npm da się łazić, z pewna ostrożnością przy zjazdach. Na polach za to bajka (no, jak na tę i ostatnią zimę) - białego miejscami tak powyżej 30 cm. Wczoraj w dzień przybyło z 15 cm świeżego, w nocy -15, dzisiaj po słonecznym dniu zgodnie z prognozami ocieplenie, i jakby tak dosypało jeszcze jutro...

Pozdrawiam
Zawadka-Jaworzyny (730 m n.p.m.)
rossignol BC 90

kampress · domownik

zawadka-jaworzyny · rozkręcam się

kampress · domownik

kampress · domownik

Warunki z godziny na godzinę znacząco poprawiają się, lecz opadom towarzyszy silny wiatr, więc są miejsca gdzie tworzą się spore zaspy, oraz rejony całkowicie wywiane, gdzie znajduje się cienka warstwa szreni. Właśnie wróciliśmy z kolegą z bekkantrowej tury z uśmiechem na ryjach Smile

.

lesny_83 · domownik

nie wiesz może jak okolice maciejowej? da się coś już na polanach pogonić?
pozdr

kampress · domownik

Piotek · rozkręcam się

Szlakiem żółtym z Lubomierza w kierunku na Kudłoń sobie poszurałem pierwszy raz na fokach. W górę bezproblemowo - śniegu jest wystarczająco aby wyjść. Po oskurowaniu nart okazało się że ostrzejsze odcinki drogą leśną są usłane odsłoniętymi kamieniami co bardzo utrudniało zjazd nimi. Piękna aura - jestem zachwycony.
[link widoczny dla zalogowanych]

kampress · domownik

po wczorajszych opadach śniegu z deszczem a w nocy prysznica, połowa pokrywy została spłukana, dziś zamieniło się to w beton i lód, w lesie pieprzona szreń.

kwieciński · nowy na forum

Na Turbacz z Długiej Polany wciąż da się wejść i zjechać do samochodu. Na dole wszystko płynie, od 900m. zmarznięte, a od 1000 nawet przysypane cienką warstwą świeżego śniegu. Sporo ludzi szło dziś do góry. Zjazd nieprzyjemny, ale nawet ja przeżyłem.

Johny · rozkręcam się

Potwierdzam niestety Sad

w Gorcach kiszka. Na żółtym szlaku można ślizgi ostudzić Wink

regedarek · domownik

11 stycznia od Ochotnicy było wszystko zmrożone, a śnieg do granicy zabudowań. Turyści mówili jak szli przez Turbacz i Gorc, że miejscami śniegu powyżej pasa u góry.

Grabarz · domownik

ktoś się orientuje jak warunki z Koninek na Turbacz ? Jest sens jechać w weekend czy wszystko spłynęło ?

pluszcz · rozmowny

warunki z 15.01
na trasie: Koninki - Tobołów - Obidowiec - Turbacz

podejście
stokówką z Koninek na Tobołów / pierwsze 15-20 minut po śniego-lodzie, później po mokrym śniegu
Obidowiec - Turbacz/ śniegu 40-50cm

zjazd
Turbacz - Obidowiec / można fajnie pokręcić (tereny odkryte dobrze zaśnieżone)
Obidowiec - Tobołów / w lesie mało śniegu wystają większe kamienie, korzenie, jest kiepsko (ja narty zniosłem)

jak o 18 byłem na dole zaczął intensywnie padać deszcz przy temp +2, więc pewnie od 900 mnpm dosypało

Grabarz · domownik

dzięki bardzo za info. W takim razie jutro sobie daruję Gorce i poczekam na jakiś opad.

grzes_nur · domownik

Wycieczka z Koninek w kierunku Obidowca - kilku sturowców spotkanych. Foczyć się da z samego dołu (p. Huciska). Śnieg mokry i dzisiaj wichar Smile

Trasa narciarska z Tobołowa wygląda ok, poza tym o zjazdach w terenie można zapomnieć (ew. szlaki, dukty itd). Wycieczkowo i żeby pochodzić tak, z resztą czekamy na opad.

kampress · domownik

Warunki z piątku 16.01., trasa Obidowa - Turbacz - wybornie ! - pogoda jak pod koniec marca, oczywiście dotyczy to typowej turystyki, nie pod kątem zjazdów, gdyż śniegu trochę za mało...

wujek_NT · domownik

Ja dziś szedłem z Nowego Targu na Turbacz żółtym szlakiem (warunki dramatyczne, nie ma mowy o jakimkolwiek zjeździe). Natomiast z Turbacza jedyna opcja zjazdu to właśnie Obidowa. Śniegu dużo ale niestety lodowato! Na górze pierwszy raz w życiu musiałem ściągać narty przy zjeździe z Solniska. Wcześniej na Czole Turbacza o mało się nie zabiłem. Dopiero w samej dolinie Lepietnicy śnieg miękki i wolny.
Trasa moja: [link widoczny dla zalogowanych]

kampress · domownik

o rzesz kur... - faktycznie masakra, miałem się dziś znów wybrać, ale nocny obfity deszcz a później przymrozek zrobił swoje..., co za sezon...

przemo_k · domownik

kampress, sezon dopiero się zbliża Smile

na razie pogoda robi przymiarki :/

PABLO · rozmowny

siker · domownik

Sytuacja zmienia się z dnia na dzień, ale opisze co było na Turbaczu:
piątek warunki były super (do tego sloneczko), szczególnie w lesie pod szczytem. W sobotę znacznie gorzej, choć śnieg szybszy, niedziela - tragedia. Jak by mnie ktoś nagrał w niedziele to nie chciałbym żeby to zobaczyło światło dzienne.
Podejścia na poniedziałek:
Żółty podejście drogą od dołu (od Willi Jodła), zjazd w paru miejscach (2-3) trzeba przerywać i ściągać narty.
Zielony w niedziele możliwy do dołu, pod koniec zjazd na prawo (w poniedziałek nie wiem jak było).
Czerwony do Knurowskiej ok do podchodzenia i zjazdu.
Trasa biegowa do Obidowej jak wspomniano powyżej w porządku.
Do Koninek podobno nie da się zjechać do samego dołu (ja nie byłem).
Ogólnie pod szczytem (ponad 1000m) szczegolnie na zachodnich polanach śniegu bardzo dużo, da się po pas brnąć.