Polski Klub SkiTurowy

Śmigacz · rozmowny

Dzięki za info. Chyba jednak cena weźmie górę i kupię Majesty dirty bears. Ale obiecuje sobie, że jak się trafi puch tej zimy to pożyczę jakieś extra fat ultimate rocker skis;-))) Jak mi się bardzo spodoba to 'se kupie' po sezonie.

btw Ciekawa rzecz, że na stronie majesty nie ma nart superior mimo że są już w sprzedaży????

darek st · domownik

Miski to fajna narta o dziwo mi lepiej sie jezdzilo na wersji z zimy 08/09. Co nie zmienia faktu ze na superiorach bylo lepiej. Jak kupisz miski w dobrej cenie to w razie co malo stracisz przy odsprzedazy bo to fajna narta a zobaczysz co i jak.

my superiory mamy juz od marca Smile

gorolaz37 · domownik

odswieże temat, kiedyś pisałem:

Jeździłem po puchu (pomijając wąskie narty i skitury) w atomikach sugar daddy (99 pod butem,dł173cm, full camber) i w obsethed (104, mały rocker przód i tył) a także na rozmiękłym sniegu w k2 sidetash (108, allmountain rocker tylko przód)
Czytając i gadając z ludzmi spotkałem się z następującymi konstrukcjami
do puchu (pomijając szerokość - wiadomo:) )
1 full camber - np armady chyba model ant
2 rocker przód, mały bądz duzy np seria advencher k2 zwłaszcza Darkside
(chyba ma camber z tyłu)
3 rocker przód i tył z camberem po środku (na pewno starsze wer obsethed)
4 rocker przód i tył bez camber (to są tak zwane banany?)
4a banany- o tych tylko słyszałem ale nikt ich nawet niemiał w ręce, czy pod to można podciągnąć helbenty?
5 taliowanie ala JJ armady, coś podobnego zrobił rosiniol (czubek węzszy, najszersze miejsce ok 20,30cm za czubkiem, niewiem jak akurat w JJ wygląda rocker)
6 narty Salomon takie niebieskie, mocno taliowane (Większość firm stosuje jednak małe taliowanie do puchu) z mego przodem ala deska serfingowa

W zeszłum roku i wczesniej zwłaszcza w kontekscie obsethed była dyskusja ile za center mocujemy buta. Moim zdaniem jesli nastawiamy sie na jazde w puchu to min 4cm do 8. (dotyczy raczej nart z rocker przód tył). K2 w nartach bez rockera z tyłu ma 1 zaznaczony punkt mocowania.

Proponuje wymienić się swoimi doświadczeniami i opiniami. Zwłaszcza osoby które jezdziły na różnych typach mogą rozświetlić temat:)

Super wrażenie wywarł na mnie Sidetash, niestety nie jezdziłem w nim po puchu. W obsethed (dł 179) Jezdziło mi się tez bardzo przyjemnie. Super wybierają nierówności i w puchu idą spokojnie górą.
Najbardziej interesuje mnie jakie różnice w jazdzie w głębokim śniegu są w nartach z rockerem z tyłu a bez rockera z tyłu (przód z rocker).
Czy taliowanie ala armada JJ duzo daje bo np K2 go nie stosuje.

Teraz jeżdze na S7 188 115 pod butem ale one są tylko troche dłuższe niż nowe obsethy 179 (117 pod butem). tegoroczne nazywają się już annex i mają inny profil dzioba bardziej na puch ale nie to samo co JJ czy s7

s7 ma wąski tył i niby rocker 50% ale ewidentnie z przodu krótszy niż obseth.

stary obseth 104 pod butem bardziej teraz przypomina nowe Kungfujas.

A ma ktoś porównanie nowy obseth do petitora.

dynastar nie ma rockera z tyłu w cham ale sciete są tyły do trójkąta.

Macie rozeznanie które konstrukcje się lepiej sprawdzają dzieki

Post został pochwalony 0 razy

powder · rozkręcam się

K2 również ma narty z przsuniętym najszerszym pkt narty:
[link widoczny dla zalogowanych]

gorolaz37 · domownik

"tegoroczne k2 nazywają się już annex i mają inny profil dzioba bardziej na puch ale nie to samo co JJ czy s7 "

czyli coś pośredniego choć poszli w tą strone

retro · rozkręcam się

Ja mam Atomic Bentchetler (123 pod butem/183 cm) montowane na -2,5 cm od core center. Zdaje się, że większość (w tym Chris Benchetler Smile

) tak je montuje. Te akurat narty to hybryda 40 % camber 60% rocker ( po 30% przód i tył).
W tym roku słabo można potestować cokolwiek w puchu zwłaszcza w kraju.
7-9 marca na Wierchomli ma się odbywać Test Drive. Impreza snowboardowa ale ma być przedstawiciel K2 z nartami freeski więc jeśli ktoś ma czas i chce potestować porównawczo kilka modeli będzie okazja (jeśli będzie jeszcze jakiś śnieg Smile

)

Laskis · rozmowny

Jakoś nie jestem w stanie ogarnąć, jak można "testować" tego typu narty na przygotowanej trasie zjazdowej (może poza uczuciem jak się narta zachowa na oblodzonym zboczu Wink

) Rozumiem, że testować można wszystko i wszędzie, ale co ma z tego wynikać, to już nie bardzo...

retro · rozkręcam się

Zachowania w puchu (czyli de facto najważniejszej w tym wypadku sprawy) nie potestujemy (chyba że dowali pół metra świeżego a i to było by słabo biorąc pod uwagę miejscówkę). Taki mamy klimat Smile

Można sprawdzić co najwyżej różnicę w sztywności, szybkości zmiany krawędzi, trzymaniu na twardym. Nie namawiam, podrzuciłem tylko info, że być może będzie możliwość nie tylko pomacać ale i pojeździć.