dzisiaj widoczność była od 10 do 15 metrów w porywach na Goryczkowej, opad kaszy, wiatr momentami silny... a warunki śniegowe fajne do zjazdu bo śnieg do kolan ale nawiany na zmrożony i przewiany... Żeby ktoś źle mnie nie zrozumiał bo ja tylko pisze jak było dzisiaj od godziny 6 rano do godziny 13 na Goryczkowej. Źle się stało...
ale na Gazeta.pl to przeginają:
"Zeszła lawina w Zakopanem. Porwała dwie osoby
W rejonie Zakopanego zeszła lawina - dowiedział się portal Gazeta.pl..."
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez daniel dnia Nie 17:48, 31 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
O rzeczonej lawinie dowiedziałem o 18 się wracając z Tatr, z wyjścia na Zawrat. A pierwotnie w planie było przejście grani Goryczkowej... nieco się cieplej zrobiło...
W każdym razie z zastanych warunków śniegowych można wysunąć hipotezę, że ów turyści za nadto weszli na nawis i nie wytrzymał ich naporu. Obecnie w Tatrach cały czas sypie, średnio intensywnie, ale stale. Do tego wieje, co skutecznie uprzyksza poruszanie się nawet w niższych partiach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1