Polski Klub SkiTurowy

Samba · rozmowny

tak jak w temacie proszę o info:)

kubaad · domownik

Hej, ja byłem w sobotę i muszę powiedzieć że to już przestaje mieć większy sens. 2 godziny noszenia nart, i godzina podejścia na nartach. Więcej się nosi niż to warte. Warunki śniegowe w sumie dobre były, fajnie się zjeżdżało tylko śnieg strasznie brudny od świerkowych pyłków, nie wiem czy klej na fokach będzie się do czegoś jeszcze nadawał, totalnie usyfiony pyłkiem. Normalnie na śniegu warstwa takiego szlamu się zrobiła. W jeździe nie przeszkadza, ale wszystko jest strasznie brudne potem. Narty założyliśmy na nogi jeszcze powyżej dolnej stacji wyciągu na gąsienicowej, więc doś daleko.
Pozdrawiam, miłych zjazdów.

Jano · domownik

A na Moko jeszcze można zjechać!

PZDR

Jano

paaulo · domownik

Dane z soboty.
Na Hali - z Kasprowego na Halę da się zjechać. Skrajna P. u góry wytopiona, po zejściu kawałka zjazd do samego dołu. Świnicka P. przejezdna, trochę kamieni spadło do żlebu. Mylna wytopiona. Na polach pod Zawratową Turnią widać było ślad zjazdu, z dołu wyglądało na zaśnieżone aż do dołu. W Goryczkowym zero śniegu.

wkolek · rozmowny

Hejka - warunki zaraz opisze tylko sie musze zapoznac jak to dziala

wkolek · rozmowny

Z ostatniego weekendu w Moku. Na niektóre ciekawe żleby warunki już slabe. Wysniezone sa Rysy (u gory bylo troche twardo) i Nizne Rysy, Zachod Gronskiego (w sobote 23 maja pyknal go Jurek Rostafinski), Hinczowa wprost jak tu chlopcy juz pisali na czysto nie do zjechania ale i tak bylo milo- zrobilismy (Wojtek Kolek, Bartlomiej Taraba -slad pod Wielka Galerie Cubrynska) wiec jak ktos chce to bedzie mial latwo po schodkach. W dwóch miejscach trzeba przejsc po trawkach a na samym dole u wylotu zlebu z malego kotla mieguszowieckiego skok przez szczeline - juz okolo 2 metrow. Dalej co wiem albo widzialem to Mnichowym mozna smigac ale juz nie od samej gory bo sniegu tam na 1m szerokosci . Szulakiewicz to juz byl ostatni dzwonek - My go pyknelismy jeszcze 2 maja (z Krzyskiem Starkiem) i bylo super ale wczoraj zjechal tam Jurek Rostafinski i relacjonowal juz jako nieprzyjemnie trudny. Zachod Abgarowicza super wysniezony i wiekszosc zlebkow w dolinie za mnichem do zabawy jeszcze. Generalnie zjechac od strony Rys lub Hinczowej mozna do progu czarnego stawu a dalej lawirujac platami do Moka. Z Mnichowego lepiej zjechac do sciezki ze Szpiglasowej bo do stawu juz kosowka. Tyle z Moka

wkolek · rozmowny

A tu jeszcze mniej aktualne warunki z przed tygodnia w dolinie gasienicowej. Mysmy pykneli tam wtedy zjazd z (w sobote 16 maja Andrzej Smialek, Wojtek Kolek, Bartlomiej Taraba) siodelka w setce zlebem drewnowskiego. I na czysto to przypuszczam ze juz sie nie da zjechac. w dolnym zlebie byl maly przesmyk miedzy skalami podmywanymi od spodu przez wode. Do przejscia bez trudnosci. Wasko -sniegu na metr szerokosci jest tez w przesmyku laczacym lufiaste poletko zaraz po starcie z siodelka z dalszym zlebem. Zjazd mozliwy do Kamienia Karlowicza. Sporo ekip zjezdzalo ze zmarzlej przeleczy i przypuszczam ze dlugo jeszcze bedzie wysniezona. Super wygladala tez Honoratka - oba progi pod sniegiem tak ze tez polecam. Zaruski juz niestety nie do zjechania z samego szczytu i w polowie przetopiony. Widac bylo tez Niebieska jeszcze ok ale teraz w Moku chlopcy mowili ze juz nie polecaja. - Generalnie jeszcze w Tatrach zleby o wystawie wschodniej i polnocno wschodniej trzymaja jeszcze troche sniegu a wystawy zachodnie to juz (oprocz Rysow ktore sa wysoko) mocno przetopione. Milych zjazdow.