Polski Klub SkiTurowy

Szwajcar · rozkręcam się

Był ktoś? Da się już? Na kamerkach wygląda obiecująco ale to bywa złudne...[/code]

Szwajcar · rozkręcam się

W nocy na rozruszanie byl spacer z Okraju na Skalny Stol i zjazd przez Pomezky. Na grzbiecie niestety wystaje sporo kamieni wiec foczenie raczej stresowe. Wydaje mi sie ze zjazd inaczej jak stokiem tez nie wchodzi w gre choc moze we wkleslych formacjach sniegu byloby troche wiecej... Ma dopadac, zobaczymy co bedzie dalej.

Pietro1965 · rozmowny

Rokitnice Nad Izerou - Lysa Hora - Kotel - Labska Bouda z wczoraj. Warunki jak na na początek grudnia cudne. Podejście możliwe od parkingów w Hornich Domkach. Zjazd bez strat sprzętu także możliwy pod zderzak samochodu. Od ok 750 m npm. znaczna ilośc niezłego zsiadłego puchu. Zjazd nieczynnymi nartostradami - bajka. Jak zwykle zachodnie Karkonosze otrzymują wiekszą dostawę śniegu niż reszta.

Podgórzanin · nowy na forum

Witam wszystkich! (pierwszy post) Ma ktos aktualne info o okolicach Szrenicy?

Szwajcar · rozkręcam się

Dzisiaj na Łabskim: Góra wywiana - lód i kamienie ale zaraz ponizej grzbietu kupa twardego śniegu, można zjeżdżać bez problemu, podobnie szlakiem bezproblemowy zjazd do nartostrady i dolna czescia nartostrady do samego parkingu przy wyciagu. Kopula szczytowa Szrenicy wydaje sir wywiana ale nie bylem wiec sie nie wypowiem.

wierzmi · rozkręcam się

Hej,

jak obecnie prezentują się warunki?

johndoe · rozmowny

Ma ktoś jakieś wieści jak to teraz wygląda? W środę dopadało troche śniegu, ale jak to wygląda w szczególności w okolicach Łabskiego?

daniello12 · rozkręcam się

W weekend zrobiliśmy przebieżke ze Śnieżki przez Lucni Boudę do Pecu i warunki były super. Na Śnieżce po wschodniej stronie sporo nawianego śniegu, bez problemu dało się zjechać do Śląskiego Domu i do samego parkingu bez problemu można dojechać na nartach. Jak teraz przez 3 dni dopada jak zapowiadają to będzie bomba.

MarioJ · domownik

14.01.2018
W sobotę trasa Karpacz - Lucni Bouda i okolice.
Da się turować od początku trasy narciarskiej, jest nasypany sztuczny, ale nie wyrównany. Później przeszliśmy w stronę Złotówki, i w lesie od 900 npm była już naturalna pokrywa i da się ładnie turować. Na Złotówce już dobre warunki, było 10-15 cm świeżego na twardym podkładzie. Po stronie czeskiej jeszcze lepiej śniegowo.
Wczoraj w górnych partiach spadło kolejne 15-20cm. Trzeba tylko uważać na bardzo stromym, bo pod tymi 30cm jest lodowo.

Złotówka
[link widoczny dla zalogowanych]

Okolice Lucni
[link widoczny dla zalogowanych]

pokor · administrator

28.01 Od Dolni Malej Upy na Śnieżkę po mokrym śniegu. Zmięk bo i ocieplenie było duże powyżej lasu wiatr więc i zmroziło, zrobiła się tam blacha.

Yoshimitsu · nowy na forum

I like to talk, to exchange experiences in this forum. It is very good to very good..

MarioJ · domownik

Warunki we wschodnich Karkonoszach dostateczne, trochę puchu na twardej szreni, miejscami tylko szreń i lód. W lesie spore miękkie poduchy.
Dopisała za to pogoda, słońce, mróz i bez huraganu na grzbiecie.

Kopa
[link widoczny dla zalogowanych]

Wschodnia Śnieżka

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

brad · nowy na forum

Dobry wieczór!
Czy ktoś może mi podpowiedzieć, jak wygląda sytuacja powyżej Szklarskiej Poręby? Czy na Szrenicę bezproblemowo wejdziemy szlakiem przez Schronisko Kamieńczyk? Ewentualnie rozważamy wejście Lolobrygidą (bo według informacji na stronach jest zamknięta).

don_Pedro · rozkręcam się

Podkład występuje powyżej ok. 800 m, więc podchodząc czerwonym szlakiem trzeba narty na plecy w dolnej partii. Lola zamknięta bo u dołu też braki. Można za to wejść od Jakuszyc zielonym - tam śniegu już wystarczająco. Hala Szrenicka i ponad nią już bajkowo. Zjazd do samego dołu tylko Śnieżynką.

paQ · rozkręcam się

Czy orientuje się ktoś jak obecnie wyglądają warunki w Karkonoszach? Najbardziej interesuje mnie okolica Szklarskiej (Szrenica, Śnieżne Kotły i okolice). Będę wdzięczny za aktualne informacje.

przemo_k · domownik

Śnieżne Kotły - śniegu dość. Biały Żleb z lekko naderwanym nawisem, ale pewnie się już zmieniło, bo byłem w sobotę 31 marca. Pod Łabskim Szczytem zjazd po śniegu do około 1000 m npm, potem trzeba szukać wyratrakowanych tras narciarskich albo podejściowej drogi pod schronisko.