W kotłach dobre warunki, na dole trawa wystaje ale oboma nartostradami da się zjechać bez problemu.
To z zeszłej niedzieli:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Nie 16:19, 14 Lut 2010
Piotr
rozmowny
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
Nie wiele się zmieniło. Byłem w sobotę na Goryczkowej. Akurat trwały zawody - nazwy nie zarejestrowałem Puchar AlpinSport? Poprawcie mnie. Od buli na Goryczkowej posuwałem się równolegle do zawodników - oczywiście wszyscy mnie wyprzedzali - korzystając z chorągiewek wyznaczających trasę co znakomicie ułatwiało nawigację w tej cholernej mgle! I na tym odcinku warunki były niezłe. Poniżej buli śniegu trzeba było szukać, ale zawodnicy mieli obowiązek odpiąć narty i zbiegać na butach. Pod tym warunkiem TPN zgodził się na przeprowadzenie zawodów. Na dole dowiedziałem się że na tym terenie w ogóle obowiązuje zakaz narciarstwa z uwagi na małą pokrywę śnieżną. Informacja podobno jest wywieszona przy kasie kolejki... Dzięki zawodom uniknąłem pewnie spotkania ze strażnikami. A nartostrada gładka jak za najlepszych czasów!
ale dzisiaj tj w niedzielę - trochę się poprawiło - lecz bez euforii... zjechać się da na sam dół bez "znacznej" szkody dla ślizgów - tylko cholerna mgła nieco dawała się we znaki - natomiast na podejściu mieliśmy piękną wiosnę z mocnym słońcem.
pozdr
k.
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Nie 19:38, 14 Lut 2010
Tomek Wójcik
rozmowny
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
Piotr napisał:
Informacja podobno jest wywieszona przy kasie kolejki... Dzięki zawodom uniknąłem pewnie spotkania ze strażnikami.
Potwierdzam, wczoraj kasowli wszystkich jadących z góry po 500 pln ...
Dziś na szczęście jakoś chyba wcześniej zeszli z dyżuru, bo jak wracaliśmy to był błogi spokój.
dzis warun w goryczkowej super. "czarni" zwineli sie po 13 - wbijali sie kolejki. ciekawe - w ciuchach jak AT policji wyglądają jak debile ciekaw jestem ilu kłusowników złapali w zeszłym roku
wracając do wczorajszego dnia to czy to nie Ty Daniel - się mijaliśmy...? - wymieniając pogląd na warunki śniegowe w kotle przy prażącym słońcu... ?.
u góry spotkaliśmy jeszcze 'kogoś" na obsetah z charakterystycznymi naklejkami z hotyzontu - ktoś z forum ?.
pozdr
k.
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Pon 18:06, 15 Lut 2010
ajala
domownik
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mikołow
Ha ! na obsetah Iras_;) z Nim ja czyli Jasiu i jeszcze nieforumowy koleś.
Nam akurat udało się dwa razy śmignąć w słonku ,ale trzeci raz to było niestety mleko.
ąle warun niezły
pozdrawiam Jasiu
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Pon 18:18, 15 Lut 2010
ajala
domownik
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mikołow
Hej Konrad,a możesz coś opisać gdzie dokładnie to było ? Albo ilu Was było?
Może i ja coś skojarzę ?
Jasiu
wracając do wczorajszego dnia to czy to nie Ty Daniel - się mijaliśmy...? - wymieniając pogląd na warunki śniegowe w kotle przy prażącym słońcu... ?.
u góry spotkaliśmy jeszcze 'kogoś" na obsetah z charakterystycznymi naklejkami z hotyzontu - ktoś z forum ?.
pozdr
k.
ja, ja - Floydian przodem pomknąl, a ja stwierdzilem, ze czas lapac opalenizne. no w koncu trza sie na jakims piciu spotkac to i w terenie sie rozpoznamy
no w koncu trza sie na jakims piciu spotkac to i w terenie sie rozpoznamy
a jakże bez dwóch zdań trza ! - wszak po piciu to te twarze jak by inne się zdają
ajala napisał:
Hej Konrad,a możesz coś opisać gdzie dokładnie to było ? Albo ilu Was było?
Może i ja coś skojarzę ?
Jasiu
zapinaliście się pod meteo, myśmy już śmignęli - następnie spotkaliśmy się przy trawersie - nas dwóch - wy poszliście poza bramki - kolega iras przodem i za chwilę cosik focił - ja "mały" na łososiowych ASD + F3 kolega na heatah + również F3 i nie pasobliwych kowadłach... - he he. dodam że mgła wtedy była już spora a ja ślepy jak kura...
pozdr
konrad
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kampress dnia Pon 19:09, 15 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Wysłany: Pon 19:11, 15 Lut 2010
ajala
domownik
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mikołow
Kumam ,taak Iras za nim Ja ha ha ,no a na tego kielicha to tez chętnie bym się pisał twarze mogą się zmieniać bo to radosne grymas będą ha ha
pozdro. Jasiu
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Wto 20:29, 16 Lut 2010
i_ras;)
domownik
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KATOWICE
Tak kojarzę ten moment i wasze narty jak się mijaliśmy przy trawersie nie wykluczone ze cie “mam” Kampres na jednej fotce Miło było się mijać He He
Warunki zacne do prawdy a i słonko nam wielkie banany na twarzach wymalowało. Niestety na opaleniznę ze krótko świeciło.
Od niedzieli do dzisiaj byliśmy w dwójkę w ramach rozruchu- na podejściu przez Goryczkową ratrakują jak dzicy- chcą trasę otworzyć, ale i tak jest trawiasto, a na Gąsienicowej wydarte do trawy u góry... zjazd do Murowańca po kamulcach. Ogólnie od trzech dni ciągłe mleko(nawet jak słońce świeci)... śniegu jest strasznie mało...
Na Goryczkowej ruch jak w ulu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sefer dnia Wto 23:15, 16 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1