Wczorajsza tura: śnieg twardy, zmrożony (kamień).
Fragmentami szreń łamliwa trzymająca narty (w dolnej części).
Na podejściu bardzo wskazane harszle (same krawędzie+ foki nie trzymają - nawet w pozostałościach śladów poprzedników) lub (górnej części, najbardziej stromej) narty na plecy i raki na buty (bez raków od biedy też się da idąc w śladach).
Zjazd i tak daje radochę i jak zwykle jest za krótki
Od Kondratowej Doliny na dół - przepychać się w kierunku nartostrady (parę kamyków można zaliczyć niestety - uuuu ślizgi bolą). Zjazd do mostku - potem już z buta do Kuźnic.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez alstd dnia Nie 14:53, 26 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1