Lion |
domownik |
|
|
Dołączył: 05 Paź 2006 |
Posty: 267 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Skąd: zkpn |
|
|
 |
 |
 |
|
Warto też dodać, że na miejscu, w godzinach 10-15 jest możliwość również bezpłatnego pożyczenia sobie parkowego sprzętu do ćwiczeń - detektorów i sond. W dni powszednie w tych godzinach powinni być tam wolontariusze TPN, w weekendy przewodnicy lub ratownicy, którzy mogą też pomóc w ćwiczeniach, choć tak jak napisane powyżej - ustawienie ćwiczeń jest dość łatwe. Centrum ma działać jeszcze do końca marca, o ile śnieg dalej będzie dopisywał. Ja zapraszam w najbliższą niedzielę, 15 marca;)
Uwaga dla ćwiczących - nie zawsze zakopane "walizki" od razu reagują na trafienie sondą, czasem trzeba je puknąć kilka razy zanim odezwie się sygnał ze sterownika, a czasem "kogut" w ogóle nie zawyje - po kilku miesiącach w śniegu trzeba być wyrozumiałym dla nawet najdroższej elektroniki...
A moooocno udeptany śnieg ponad walizkami jest niezłą próbą wytrzymałości dla sond, na moich tam dyżurach poległy w służbie już dwie, fakt faktem, że często użytkowane przez osoby pierwszy raz mające je w rękach. |
|