Wyhorlat - to takie Bieszczady, pasmo na Słowacji niedaleko naszych Biesów.
Akurat tym razem skończyło się szczęśliwie...ale zawsze warto ku przestrodze (polecam fotki):
[link widoczny dla zalogowanych]
Generalnie byłem kiedyś świadkiem bardzo podobnych warunków w bliskim mi Beskidzie Śląskim na stokach Szyndzielni - sytuacja bardzo podobna, masywny opad na zbity podkład.
Podczas podchodzenia na Przeł. Kołowrót z Bystrej - były identyczne obsuwy na ścieżkę, jak na zdjęciach, a pokrywa w lesie wydawała z siebie słynne (bardzo głośne i wyraźne) 'wuuuum'.
Zdr.
B.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bocian dnia Czw 10:35, 19 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
Już dawno zwracano uwagę, na takie zjawiska. Generalnie las stabilizujący pokrywę to taki w którym nie pojedziesz na nartach a ten tutaj to na giganta się nadaje
Odpowiedni opad śniegu i w PL od Bieszczad po Izery takie rzeczy są możliwe i się dzieją. Najczęściej w miejscach kompletnie nie odwiedzanych przez ludzi stąd mała znajomość zjawiska.
Dobry post przypominający, że mamy zimę.
I jeszcze dla tych którzy lubią wdepnąć na Śnieżnicę w B.Wyspowym: znalazłem kiedyś opracowanie pana Marka Kłodnickiego traktujące o lawinach właśnie na tejże.Mam nadzieję że nie popełniam przestępstwa udostępniając link do dokumentu który wciąż wisi w sieci ...a jeśli popełniam to może koledzy prawnicy których na forum chyba nie brakuje mnie wyratują : )
Ku przestrodze i dla świadomości link do PDFa:
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1