Zawi |
domownik |
|
|
Dołączył: 08 Paź 2008 |
Posty: 304 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
|
Skąd: Warszawa |
|
|
|
|
|
|
Maciej napisał: |
a mozna w 2 godziny krocej i jeszcze sie wyspac
jak Cie nie przeraza noc w aftobusie i nic sie nie zmienilo, to ok 22 wieczorem z PKS Zachod powinien byc codziennie ( mozliwe ze za wyjatkiem jakichs swiat) bezposredni nocny do Szklarskiej Poreby (ladowanie jest ok 8 rano). |
toć mówię, że lubię być w górach jeszcze tej samej nocy.
Jak jadę w Karkonosze to niestety nie da się dotrzeć tego samego dnia po pracy. Najlepszym moim zdaniem połączeniem jest inne - o 20.00 spod Pałacu jest PKS Świeradów do Jeleniej Góry, o 5.00 jest w Jeleniej, 5.30 jest PKS pod Wang w Karpaczu. W przerwie idę 50 metrów od dworca gdzie jest całodobowy spożywczy, w którym mają już o tej godzinie ciepłe bułeczki. Po dojechaniu pod Wang idę do Samotni płosząc przy okazji wszystkie sarny buszujące w śmietnikach. O 7.00-7.15 jestem już na górze trasa dopracowana i sprawdzona wielokrotnie (a rano na miejscu słyszę teksty, "o patrz tu świeże bułeczki sprzedają" )
A jeżeli chodzi o inne połączenia to jest jeszcze nocny pociąg do Szklarskiej ale tego wariantu nikomu nie polecam a przygody w tym pociągu można opowiadać przez dłuugie wieczory.
Jest też PKS, który jest w Białym Jarze bodajże o 4.30 ale to już lekka przesada.
przemski napisał: |
nie raz zdarzało mi sie docierać do Z. dość póżno i zazwyczaj wystarczył telefon do schroniska żeby zostawili otwarty pokój - w murowańcu i chochołowskiej to działało bez zarzutu |
a tak w ogóle to mi się przypomniało, że dwóch znajomych ma chaty na Krzeptówkach, które stoją puste jakieś 350 dni w roku, muszę tylko ponegocjować z właścicielami.
przemski napisał: |
a wogóle to witam ziomala na forum i miło słyszeć że ktoś jeszcze będzie z Wawy w Tatry jeżdził tej zimy, im więcej osób tym łatwiej o logistykę transportową, a przynajmniej koszty benzyny lepiej się dzielą |
Oczywiście jestem za!! |
|