Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki -> Najtrudniejszy zjazd minionego sezonu 2007-8?
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 

Najtrudniejszy zjazd minionego sezonu?
Ja sobie po prostu lubię pochodzić i nie zwracam uwagi na wyceny
30%
 30%  [ 12 ]
Polska 1-ka
2%
 2%  [ 1 ]
Polska 2-ka
20%
 20%  [ 8 ]
Polska 3ka
15%
 15%  [ 6 ]
Polska 4ka
10%
 10%  [ 4 ]
Polska 5ka
5%
 5%  [ 2 ]
Polska 6ka
0%
 0%  [ 0 ]
Słowacka S1ka
0%
 0%  [ 0 ]
Słowacka S2ka
2%
 2%  [ 1 ]
Słowacka S3ka
7%
 7%  [ 3 ]
Słowacka S4ka
2%
 2%  [ 1 ]
Słowacka S5ka
5%
 5%  [ 2 ]
Słowacka S6ka
0%
 0%  [ 0 ]
Słowacka S7ka
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 40

Najtrudniejszy zjazd minionego sezonu 2007-8?
PostWysłany: Pon 14:16, 02 Cze 2008
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





Ankieta anonimowa więc nie ma obaw:)

Przyjmijmy, że dla polskich zjazdów tatrzańskich zaznaczamy cyfrą 1-6 wg wycen przewodnikowych KŻ i JW.

Dla zjazdów w Tatrach słowackich zaznaczamy symbole S1-S7 zgodnie z wyceną przewodnikową. Dla zjazdów autorskich lub nie przewidzianych w oficjalnie wydanych przewodnikach lub poza Tatrami (Alpy, Dolomity itd) sami decydujemy o wycenie zjazdu w jednej ze skal. Bez nadmiernego aptekarstwa. To tylko dla naszej ogólnej orientacji dot. profilu przeciętnego skiturowca udzielającego sie względnie aktywnie na forum.

Najpierw będzie podana skala polska później słowacka (alpejska)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kimawug dnia Pon 14:55, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
Re: Najtrudniejszy zjazd minionego sezonu 2007-8?
PostWysłany: Wto 7:49, 03 Cze 2008
pst
domownik
 
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Skąd: Kraków





A może mnie ktoś oświecić, jak się mają wyceny słowackie do W/Ż?
Czy "ichnie" wyceny pokrywają ten sam zakres trudności, co polskie?

dzięki,
P.

PS. Gwoli ścisłości, to WiŻ mają zakres 0-6 (bodajże Beskid ma "0").


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Re: Najtrudniejszy zjazd minionego sezonu 2007-8?
PostWysłany: Wto 15:19, 03 Cze 2008
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





pst napisał:
A może mnie ktoś oświecić, jak się mają wyceny słowackie do W/Ż?
Czy "ichnie" wyceny pokrywają ten sam zakres trudności, co polskie?


Nie pokrywają się. W zasadzie to każdej skali trzeba nauczyć osobno poprzez doświadczenie. Mam na myśli też skale używane poza Tatrami.

Na początek ogólna uwaga Marka Głogoczowskiego, który w recenzji przewodnika "Narciartwo wysokogórskie" pisze (już kiedyś cytowałem):


Cytat:
Osobną sprawą jest sama klasyfikacja trudności zjazdów, opracowana według sześciopunktowej skali zaproponowanej przez Henryka Wenerskiego. Porównując tę skalę z analogicznymi, sześciopunktowymi skalami używanymi w przewodnikach alpejskich, odnosi się wrażenie że polska wersja zbyt słabo rozróżnia trudności "u dołu" skali, gdzie na przykład zjazd z Niżnych Rysów (nachylenie max 42º) oceniony jest tylko na +2, podczas gdy w Alpach oceniono by go o punkt wyżej.


Bardziej konkretnie trzeba by porównać obie skale biorąc pod uwagę obiektywne kryteria stosowane w ocenie zjazdu. W uproszeniu można by chyba powiedzieć, że różnice są bardzo znaczące w dolnej części skal a są one mało lub nieznaczące w górnej jej części.

W uproszczeniu biorąc tylko pod uwagę nachylenie:

-np. słowacka S2 to mierne skłoneny teren do 20%, bez stremych usekov
-nasza 2ka to 39-42 st

-słowackie S5: żlaby so skłonom 45 aż 55,
-nasza 5ka: nachylenie większe niż 51 st


Cytat:
PS. Gwoli ścisłości, to WiŻ mają zakres 0-6 (bodajże Beskid ma "0").


Beskid oceniony jest jako 1. Zjazdy o tr 0 rozumiem jako zjazdy bez trudności dla przeciętnego narciarza (wysokogórskiego). Dlatego też nie uwzględniłem zera w w powyższych skalach. Może to mój błąd, bo analogicznie powinienem był nie uwzględnić S1 w skali stosowanej na Słowacji.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kimawug dnia Wto 15:31, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 13:28, 10 Cze 2008
magda
domownik
 
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz





a co powiecie o skali austriackiej?
jak dla mnie tutejsza 2 jest zdecydowanie łatwiejsza od tatrzańskiej
pzdr
magda


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 7:22, 17 Cze 2008
Ania Makowiecka
domownik
 
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz





Zygmunt, a jak wyceniasz nasze zjazdy pod 150-ką w Penken na Horberg w czasie ostatniej Wielkanocy?
Ania


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 19:35, 17 Cze 2008
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





Ania Makowiecka napisał:
Zygmunt, a jak wyceniasz nasze zjazdy pod 150-ką w Penken na Horberg w czasie ostatniej Wielkanocy?
Ania


W polskiej skali dałbym temu jakieś 2+.

W skali piękności zjazdu dałbym temu 4kę. Ładniejszy niż nasze najbardziej popularne 2ki: Skrajna i Swinicka. Najpierw granią, potem dwa połączone ze sobą żleby do tego niepewność gdzie skręcić. Na koniec trawersik i sporo kawałek do przejechania. To był ładny zjazd. No był fajny zimowy śnieg.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 19:39, 17 Cze 2008
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





magda napisał:
a co powiecie o skali austriackiej?
jak dla mnie tutejsza 2 jest zdecydowanie łatwiejsza od tatrzańskiej


Magda,

Ja nie wiem jak wygląda skala austriacka. Spodziewam się, że to ta sama (lub bardzo podobna) skala która stosowana jest na Słowacji.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 20:12, 17 Cze 2008
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





Jakie wnioski nasuwają się z tej i ankiety dot. ilości spędzonych dni na nartach.

Około 1/3 osób (32 %) względnie czynnie uczesniczących w forum spędza poza trasą więcej niż 3 tygodnie w sezonie. Oznacza to ponad 21 sobót lub ponad 10 pełnych weekendów. Jeżeli założymy że przeciętny okres aktywności turowej to 5 miesięcy to 1/3 wyjeżdża w uproszczeniu:
-W KAŻDĄ SOBOTĘ (lub niedzielę) przez 5 miesięcy
-LUB NA CO DRUGI PEŁNY WEEKEND


Około 1/3 (29%) to turyści narciarscy, którzy praktykują głównie spacery i wycieczki lub narciarze nie zwaracający uwagi na wyceny swoich zjazdów. Około 2/3 (ok 70%) to mniej lub bardziej zaawansowani narciarze wysokogórscy a w minionym sezonie dominowały zjazdy o drugim, trzecim i czwartym stopniu trudności.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kimawug dnia Śro 16:43, 18 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 13:48, 18 Cze 2008
AHA
domownik
 
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 190
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 9 razy
Skąd: Alpy





Zygmunt,

to jest ladny przyklad jak mozna siebie albo innych statystyka w blad wprowadzac.
Mnie te oceny trudnosci w ogole nie interesuja. Nie wiem jaka ocene mial moj najtrudniejszy zjazd. Dlatego nacisnalem pierwszy guzik i wyladowalem w pierwszej grupie. W praktyce naleze raczej do tych zaawansowanych. Jezeli kilku ludzi zrobilo to samo co ja, to sie twoje wnioski nie za bardzo zgadzaja.
To jest oczywiscie niezbyt wazne. Ale podoba mi sie jako przyklad, ze ze statystyka wszystko mozesz robic, jak tylko pytania odpowiednio postawisz.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 13:53, 18 Cze 2008
mr_bogus
rozmowny
 
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów






zgadzam się z AHA. Jeszcze dodałbym "pozjeżdzać".


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 16:40, 18 Cze 2008
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





AHA napisał:
Zygmunt,

to jest ladny przyklad jak mozna siebie albo innych statystyka w blad wprowadzac. Mnie te oceny trudnosci w ogole nie interesuja. Nie wiem jaka ocene mial moj najtrudniejszy zjazd. Dlatego nacisnalem pierwszy guzik i wyladowalem w pierwszej grupie. W praktyce naleze raczej do tych zaawansowanych. Jezeli kilku ludzi zrobilo to samo co ja, to sie twoje wnioski nie za bardzo zgadzaja.
To jest oczywiscie niezbyt wazne. Ale podoba mi sie jako przyklad, ze ze statystyka wszystko mozesz robic, jak tylko pytania odpowiednio postawisz.


Piotrze z jednym sie zgadzam w 100%. To oczywiście jest niezbyt ważne. To nie są badania naukowe. Nie traktowałbym tego poważniej niż rozrywkowe testy w popularnych czasopismach. Jedna z głównych zalet takich ankiet to fakt, że jak komus nie chce nic pisać to może sobie chociaż kliknąć.

Nie uważam jednak, że wyniki ankietki wprowadzają tylko w błąd. Coś tam można z tego wyczytać biorąc pod uwagę wszystkie ograniczenia. Choć wyniki są bardzo ograniczone nie tylko z powodów błędów czy uproszczeń metodologicznych ale i z tego prostego powodu, że kliknęło sobie niezbyt wiele osób.

Ot taka mała forumowa rozrywka.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Najtrudniejszy zjazd minionego sezonu 2007-8?
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin