Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki -> Obtarcia, siniaki, zadrapania. Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Nie 6:37, 06 Lut 2011
nagash
rozkręcam się
 
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów






mam możliwość kupić buty o 7-8 mm większe od stopy, ryzykować czy na pewno będą odciski ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 9:45, 06 Lut 2011
Maciej
domownik
 
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Wabrzezno (Kuj.-Pom.)





na początek [link widoczny dla zalogowanych]
pozdr.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:10, 12 Sty 2015
szybszy
domownik
 
Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mazowsze





czesc,

od kilku lat posiadam buty nordica drive x-hard
nie jestem do konca pewien czy sa to 100% buty turowe, ale sa niemal identyczne:

budowa,botek i ksztalt skorupy oraz klamry z turowymi Nordica TR12 uzywanymi kiedys przez TOPR. na oryginalnym opakowaniu bylo napisane PARK... zatem moze do zabway w rynnach itp ??
nastawiam sie raczej na 50/50 chodzenie zjazd i wydaje mi sie, ze do podchodzenia sa trocheza sztywne.. biorac po uwage ruchomosc gornej czesci buta tzw cholewki
sa b.wygodne i nie ma problemow przy zjazdach. zauwazylem natomiast, ze obcieraja mnie na dluzszych podejsciach po wewn stronie w ok sciegna achillesa, nieco ponad koscia pietowa.

w trakcie chodzenia/podchodzenia na fokach zapinam ciasno jedynie pierwsza dolna klamre. druga (juz w czesci poziomej buta nieco luzniej ) i trzecia w czesci pionowej luzno. czwarta
"klamre" pasek na rzep pozostawiam calkowicie oczyw rozpieta. przydalaby sie druga klamra w poziomie to mozna by porzadnie scisnac sama stope pozostawiajac ruchoma cholewke bo
stopa nei sprawia wrazenia zamurowanej i przemieszcza sie nieznacznie: w przod tyl i pieta leko gora-dol...
moze to wlasnie jest przyczyna ??

na dodatek uzwyam ich praktycznie 1-2 razy w roku, czyli b.malo . natomiast w kazdych innych butach trekingowych nie mam obtarc nawet na 30-40 km calodziennych trasach zima czy to lato.
wkladajac stope w cienkiej skarpetce do skorupy bez botka mam dosc duzo luzu po kazdej stronie, po przesunieciu palcow do przodu tak zeby lekko dotykaly scianki za pieta jest ok 1,5 - 2,0 cm botek termoformowalny raczej nie jest nie ma za bardzo porownania do innych butow, bo juz kilka lat temu rozstalem sie z dynafitami tourlite 2, ktore na dodatek nie mialy jezykow i byly za duze Smile ale nie obcieraly i na Pilsko / Kasprowy spokojnie docieralem w zeszlym roku mierzylem w sklepie nowe TLT5 rozne rozmiary i te niby najbardziej zblizone do mojej dlugosci sprawialy wrazenie jakbym probowal wcisnac stope w dyby! byc moze takie wrazenie jest przed termoformowaniem?? doslownie jakby mialy kilkanascie punktow ucisku a ksztal byl prostokatem Sad wystraszony ucieklem

moja stopa ma budowe typu A1 i jest raczej waska.

odchudzam sie ze standardu diamir "ze szyna" na wiaznie typu PIN diamir vipec (bezpieczniejszy i mozliwosci dopsowania pinow) lub dynafit... stad bede i tak potrzebowal nowe obuwie i wiazania oraz deski, ale pytam z ciekawosci dodatkowo chce nabrac wiedzy na co zwrocic uwage w kolejnych butach:

jakie sa Wasze wstepne sugestie:

1 co do przyczyny obtarc w aktualnych butach

2 wyboru nowych: firma model ? tak jak pisalem chodzenie zjazd 50/50, standard PIN ze skistoperem, lekkosc, trwalosc i duza ruchomosc cholewki

3 jak Wy zapinacie buty na podejsciach ?

4 czy macie suche stopy na podejsciu ? uzywam kilku roznych skarpet narciarskich, ale prawie zawsze sa wilgotne a to sprzyja obtarciom.. jak by nie bylo kazda skorpa to w koncu nieoddychajacy termos, zwlaszcza kiedy sa zapiete

5 czy aktualnie produkowane buty mozna skutecznie formowac drugi raz, gdyby np za pierwszym cos nie wyszlo


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez szybszy dnia Pon 21:33, 12 Sty 2015, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:58, 12 Sty 2015
jarodar
domownik
 
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 945
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 16 razy
Skąd: Sandomierz/Warszawa





Jeśli tego nie czytałeś to polecam:
[link widoczny dla zalogowanych]

Dla obtarć kluczowe wydaje się, żeby stopa się nie podnosiła. Ja do chodzenia zawsze zapinam dolne klamry tak samo mocno jak do zjazdu. No może czasem lekko dopinam przed zjazdem jak jest trudniej.
Dobre skarpety i awaryjnie plastry compeed'a.
No i się przyzwyczaiłem...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 16:02, 13 Sty 2015
szybszy
domownik
 
Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mazowsze





a dzieki Jarodar. przeczytalem chyba juz wszystkie posty jakie sa na forum ad doboru butow itp

tez mysle, ze przyczyna moze byc unoszaca sie moja pieta. sprawdze przy czestszym uzytkowaniu aktualnych butow i ewnt z plastrami lub "bandazem"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 12:08, 17 Lut 2015
waksmund
rozkręcam się
 
Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Podhale(Waksmund)





Cześć !

Podpinam się pod temat gdyż jego nazwa częściowo wiąże się z użytkowaniem moich butów :/ liczę na wasze doświadczenie i dobre rady!
W zeszłym "sezonie" po kilku miesiącach analizy forum i zapoznania z wszystkimi prawidłami odnośnie doboru, zakupu butów , nart i wiązań skompletowałem swój zestaw na tury w granicach na jakie pozwała mi kasa, niestety ze względu na śniegową posuchę za bardzo się nie nacieszyłem wycieczkami narciarskimi. W tym sezonie nakładło dosyć godnie wiec już kilka razy brałem sprzęt na kilka godzin po Gorcach, niestety po kilku godzinach w moich butach przyjemność z wypadu zamienia się w katorgę za sprawą rozrywającego, piekącego bólu w mały pacu w obu stopach (czasami też w dużym palcu) w mniejszym stopniu obtarć pięt od zewnętrznej strony poniżej kostki.

Myślę że problem tkwi w butach, jednak ze względu na kasę kiepsko widzę perspektywy wymiany na nową parę, ponadto z racji ich krótkiej eksplantacji może poradzicie coś co usunie mój problem lub poprawi komfort używania albo chociaż pocieszycie Razz "że swoje muszę przecierpieć i z czasem będzie OK" Smile.
Buty które posiada to nie używane BD Priem (co sezon się coś zmienia nadmienię więc że prawdopodobne to jeden z pierwszych modeli tej serii biała skorupa, system BOA) bardzo ciasno dopasowane na butku, na cienkiej skarpecie 0 luzu w pięcie i palcach. Fajnie się maszeruje ok 2~2,5h później zaczyna się pojawiać kłujący ból w małych i dużych palcach, przy intensywnym łażeniu i i zawilgoconej/przepoconej skarpecie pojawiają się wyżej opisane obtarcia.
Wydaje mi się że z każdą następną wycieczką czas odczuwalnego komfortu się wydłuża, pomaga też ściągnięcie skorupy ale w terenie przecież nie zawsze są ku temu warunki.
Nie robiłem termoformowania prawdopodobnie może zniweluje to problem na pętach ale co z tym bólem palcach?. Mam na nich obgnioty do tygodnia czasu się ich pozbędę za pomocą medykamentów może coś pomoże, do butów zakładam skarpetki narciarskie Jack Wofskin z płaskimi szafami dodatkowo zakupiłem Dynafitwskie Speed Touring Compression wzmacniane na piętach i innych miejscach podatnych na obtarcia na dniach mam je mieć w domu.
Props samego butka to ma on poprowadzony szew po linii palców koledzy sugerowali mi żebym znalazł jakieś prawidło do butów i spróbował w miejscach małego i dużego palca rozklepać szwy ale obawiam się zniszczenia butka ponadto szwy i tak są płaskie. Nie wiem czego jeszcze można spróbować, może to specyfika zapiania klamer?
Trochę się rozpisałem, ale może jednak ktoś przeczyta Smile
Jeżeli miał ktoś z was podobne nieprzyjemne doświadczenia i zna jakiś rozwiązanie to proszę o jakąś podpowiedz, poradę.
Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez waksmund dnia Śro 9:20, 18 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 12:30, 17 Lut 2015
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





1. Uformuj !.
2. Do trybu chodzenia zapnij nieco mocniej dolne klamry, góra maksymalnie luźno łącznie z velkro.
3. Jeśli to nie pomoże, to niestety kiepsko dobrane buty, i nic innego nie pozostaje jak wymiana.
4. Możesz pokombinować z wkładkami pod botka i przeróżnymi ich wariantami.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kampress dnia Wto 12:31, 17 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 12:31, 17 Lut 2015
lesny_83
domownik
 
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: krakow





nic, tylko trzeba wygrzać botki
nie ma na razie w ogóle co innego kombinować bo po formowaniu może okazać się, że jest ideał, a wtedy to i w skarpetkach z biedronki będziesz śmigać Smile
pozdr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 13:12, 17 Lut 2015
waksmund
rozkręcam się
 
Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Podhale(Waksmund)





Zrobię formowanie w którymś serwisie w okolicy Nowego Targu (poza opcją w piekarniku na trzy zdorwaśki ) czy pakować d**e do Zako?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 13:17, 17 Lut 2015
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





zmień kierunek na południe - Chilli Sport - przy zakopiance na przeciwko Stacji Orlen, rozmawiaj z Darkiem - na pewno Ci pomoże.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 13:53, 17 Lut 2015
Zuzior
rozkręcam się
 
Dołączył: 07 Gru 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





Ja też mam pytanie w temacie. Jeżdżę w Scarpach Maestrale, dopasowanych niemal idealnie do mojej stopy. Nigdzie mnie nie ocierają, nie gniotą, wszystko super- ale oczywiście do czasu. Otóż po pewnym czasie podchodzenia, odczuwam silny ból w kościach śródstopia, w tym samym miejscu, które styka się z podłożem podczas chodzenia na obcasach (panowie, tu musicie użyć nieco wyobraźni;)). Zdjęcie butów i rozmasowanie stóp pomaga na chwilę, ale niestety tylko na chwilę. Poza tym, niekoniecznie musi być możliwe na wielkim mrozie, albo po wspięciu się na pionową ścianę. Nie wygrzewałam jeszcze botków, ale przyznam szczerze, trochę się tego obawiam, bo w tej sytuacji mam wrażenie, że na dwoje babka wróżyła i albo to miejsce przestanie mnie ugniatać, albo stanie się tak, że prawdopodobnie w tym miejscu "podeszwa" botka będzie jeszcze cieńsza, i wtedy jeszcze bardziej obite będą te moje biedne kości. Co zatem uważacie, że powinnam zrobić- wygrzać botki i problem zniknie, czy nie wygrzewać, żeby nie wypłaszczać kapcia?

Pytam, bo po kilku godzinach spaceru ból w stopach odbiera mi całą przyjemność z jazdy, a to przecież nie o to chodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:09, 17 Lut 2015
lesny_83
domownik
 
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: krakow





jak znajdziesz kogoś na tym forum komu prawidłowe wygrzanie botka pogorszyło sprawę to stawiam piwo
pozdr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:10, 17 Lut 2015
semow
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





Można też (ale wygrzewanie to podstawa) eksperymentować z wkładkami orto. Dla mnie to był przełom w zakresie wygody.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:24, 17 Lut 2015
Zuzior
rozkręcam się
 
Dołączył: 07 Gru 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





lesny_83, ale czy wygrzewanie nie polega czasem na tym, że w botku odgniata się kształt stopy? To właśnie mnie martwi, że ja sobie wygrzeję, a tam będzie jeszcze twardsze, niż wcześniej i jeszcze mocniej będę obijać kości.

Nie wymądrzam się, tylko pytam:)

pomysł z wkładką brzmi dobrze. o ile się zmieści!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:33, 17 Lut 2015
lesny_83
domownik
 
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: krakow





mam podobny problem i wygrzewanie tylko pomaga
jeśli zdecydujesz się na wkładkę musisz ją już mieć przed wygrzewaniem
ja na razie się na wkładkę nie zdecydowałem bo po formowaniu jest ok
w porównaniu do tradycyjnych botków jest niebo a ziemia a w poprzednich miałem niby wkładki sidasa
pozdr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:33, 17 Lut 2015
semow
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





Wygrzewać należy z wkładką ortopedyczną - to po pierwsze. Po drugie wkładki powinno się raczej wykonywać u ortopedy.
Po drugie w trakcie wygrzewania można (należy?) zrobić trochę więcej miejsca w tych punktach, gdzie może bardziej cisnąć.
Nie zauważyłem i nie słyszałem, żeby po wygrzaniu botek był bardziej twardy.

Ale o tym rozmawiaj ze specjalistami - staram się tylko zasygnalizować pewne kwestie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez semow dnia Wto 14:34, 17 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:43, 17 Lut 2015
Zuzior
rozkręcam się
 
Dołączył: 07 Gru 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





dzięki za pomoc! mówiąc twardy, miałam na myśli po prostu bardziej płaski w tym miejscu.
zastosuję się do Waszych wskazówek, mam nadzieję, że mi to pomoże i tury będą jeszcze milsze. a skoro już przy tym jesteśmy- podejrzewam, że na odgniatanie piszczeli mocno ściśniętym botkiem już nic się nie pomoże?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:46, 17 Lut 2015
lesny_83
domownik
 
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: krakow





dobre skarpety pomagają i może nie zapinaj aż tak mocno butów


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lesny_83 dnia Wto 14:46, 17 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 15:29, 17 Lut 2015
Zuzior
rozkręcam się
 
Dołączył: 07 Gru 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





w takim razie klapa- skarpety były, nawet dwie pary, a lżejsze spięcie buta skutkuje mniejszą kontrolą narty... muszę przywyknąćWink a może znajdę gdzieś takie wielkie żelowe plastry wielokrotnego użytku, ktoś kojarzy coś takiego?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zuzior dnia Wto 15:34, 17 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 15:54, 17 Lut 2015
lesny_83
domownik
 
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: krakow





ale najpierw uformuj botki potem po dwóch, trzech wycieczkach będziesz mogła kombinować dalej, a może nie będziesz już musiała Smile
pozdr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 16:43, 17 Lut 2015
Zuzior
rozkręcam się
 
Dołączył: 07 Gru 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





tak jest! dzieki raz jeszcze Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 17:07, 17 Lut 2015
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





Odnosnie katowania goleni, pod jakim katem blokujesz buta do zjazdu ?, jesli bardziej wyprostowany to sprobuj pochylic.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 17:50, 17 Lut 2015
franasz
rozkręcam się
 
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





Semow, a gdzie w Krakowie robiłeś wkładki orto?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 11:12, 22 Lut 2015
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





Zuzior napisał:
w takim razie klapa- skarpety były, nawet dwie pary, a lżejsze spięcie buta skutkuje mniejszą kontrolą narty... muszę przywyknąćWink a może znajdę gdzieś takie wielkie żelowe plastry wielokrotnego użytku, ktoś kojarzy coś takiego?


2 pary? a ty nie masz za dużych butów. W Maestrale rozmiarach męskich jest tak że ja majac rozmiar 30 (z przymiaru) idealnie wchodzę w 29.

Jeżeli but jest dobrze dobrany rozmiarowo to dobre wygrzanie zawsze pomaga. Tylko trzeba zwrócić uwagę osobie co wygrzewa na specjane zwrócenie na te miejsca co macie z nim większe problemy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez darek st dnia Nie 11:19, 22 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 11:18, 22 Lut 2015
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





semow napisał:
Wygrzewać należy z wkładką ortopedyczną - to po pierwsze.


Tu bym zachował daleko idącą ostrożność co pisze dany producent wkładki itd. Czasami mi się wydawało, że logiczne jest tak jak napisałeś żeby wkładka była wewnątrz a producent pisał inaczej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 11:26, 22 Lut 2015
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





Piszę oddzielnie żeby ta uwaga nie umknęła w natłoku treści. A chyba wcześnie nie była odpowiednio zaakcentowana;

Osoby które mają problem z obcieraniem piszczeli, górnej części śródstopia niech golą, depilują te części nogi. Mi pomogło. Teraz mam co najwyżej lekko czerwone piszczele od napierania ale nie poranione.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez darek st dnia Nie 11:29, 22 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 10:10, 23 Lut 2015
Zuzior
rozkręcam się
 
Dołączył: 07 Gru 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





darek st napisał:
Zuzior napisał:
w takim razie klapa- skarpety były, nawet dwie pary, a lżejsze spięcie buta skutkuje mniejszą kontrolą narty... muszę przywyknąćWink a może znajdę gdzieś takie wielkie żelowe plastry wielokrotnego użytku, ktoś kojarzy coś takiego?


2 pary? a ty nie masz za dużych butów. W Maestrale rozmiarach męskich jest tak że ja majac rozmiar 30 (z przymiaru) idealnie wchodzę w 29.

Jeżeli but jest dobrze dobrany rozmiarowo to dobre wygrzanie zawsze pomaga. Tylko trzeba zwrócić uwagę osobie co wygrzewa na specjane zwrócenie na te miejsca co macie z nim większe problemy.


no nie, nie mam za dużych, mam takie jak trzeba- nic mnie w nich nie ociera, miałam jedną parę grubych skarpet i jedną cieńszych, mnie po prostu okropnie marzną stopy;) ja sobie wygrzeję buty u W.G. po weekendzie i zobaczymy, jak to będzie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zuzior dnia Pon 10:12, 23 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:56, 23 Lut 2015
pst
domownik
 
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Skąd: Kraków





Zuzior napisał:
odczuwam silny ból w kościach śródstopia, w tym samym miejscu, które styka się z podłożem podczas chodzenia na obcasach (panowie, tu musicie użyć nieco wyobraźni;)).
[...]
na dwoje babka wróżyła i albo to miejsce przestanie mnie ugniatać, albo stanie się tak, że prawdopodobnie w tym miejscu "podeszwa" botka będzie jeszcze cieńsza, i wtedy jeszcze bardziej obite będą te moje biedne kości.
Do rad kolegów dołożę jeszcze jedno - to wcale nie zawsze jest tak, że boli w miejscu, które jest ugniatane - stopa nie jest przecież sztywna i różne naprężenia w niej się przenoszą w inne partie. Jeśli boli Cię środek środstopia na wysokości kłębu palucha, to jest spora szansa, że brakuje Ci w tym miejscu szerokości i stopa, zamiast być stabilnie podparta, rytmicznie wysklepia się i spłaszcza prostopadle do długiej osi, co owocuje bólem. Wygrzanie powinno to skorygować. Co do goleni - wygrzanie w odpowiedniej pozycji też może (choć nie musi) trochę pomóc - język się podda i będzie bardziej równomiernie rozkładał nacisk. Powodzenia.

P.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:27, 28 Lut 2015
lawena
rozmowny
 
Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Katowice





[link widoczny dla zalogowanych]

Ktoś coś wie na ten temat? Przez przypadek się natknęłam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 14:32, 01 Mar 2015
Harnaś
domownik
 
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Kotlina Żywiecka





Próbowałem się tym ratować przy butach o dużo za dużych z botkiem bez sznurowadeł, ale mi się nie udało. Skuteczność będzie zależała od konstrukcji botka i ile jest do skompresowania.
Teraz sprzedaję ten wynalazek, bo mam nowe buty.
Nie wiem, czy dobrze kojarzę naszą dyskusję sprzed roku, ale też masz Dynafity One i chyba kupiłaś za duże?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Obtarcia, siniaki, zadrapania.
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 3 z 4  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin