Polski Klub SkiTurowy

snieznyjezdziec · nowy na forum

od razu rzuce drugi temat na ktory nie mam zielonego pojecia, a mianowice jaka wybrac odziec zeby po dlugim, wyczerpujacym podejscu zalany potem czlowiek nie zamienil sie w czasie zjazdu w lodowego chlopka...
jako narciaz tulajacy sie po stokach jedynie w dol mam normalna odziez narciarska na ktora sie sklada bielizna termoaktywna, zwykle spodnie narciarskie rozpinane na calej dlugosci , polar i sredniej klasy kurte texowa.
jakie rekawice polecacie i czapke? i oczywiscie jakich uzywacie skarpet (chodzi mi o sklad materialow) bo to dla mnie czarna magia.

Maciej · domownik

no troszke juz na tym forum w tym temacie bylo o ile mnie pamiec nie myli.

jak o mnie chodzi- bielizna techniczna, na dol spodnie vaude costam (tex+cienka podszewka), na gore polar i najlepiej windshirt. Jesli cosik pada, to na gore normalna kurtka (jesli nie to do plecaka).
spodnie, jak masz rozpinane na calej dlugosci, to bardzo dobrze, na pewno sie przyda Smile

rekawice na podejsciu jesli nie wieje, to zadnych nie uzywam, jesli wieje to cienkie jakies, ale jak pod gorke sie leci, to przewaznie cieplo. Na zjazd, stare, toporne i ciezkie 3-palczaste lapawiczki bw.
na glowe przepaska WS (wiele osob uzywa buffa, ja nie probowalem); jak mooooooooooocno wieje, to na gorze kominiarka i zakapturzenie.

no ale skoro pytasz tez o treningi i masz chyba zapal i ambicje, to koledzy od lzejszych sprzetow i elastycznych odzien Ci zapewne przydatniejszych informacji udziela Smile

pozdr. i byle do zimy