Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki -> Po pierwszym turowaniu ... dylematy ... Idź do strony Poprzedni  1, 2
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Czw 22:44, 27 Kwi 2006
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





Spiochu napisał:
To się rozgadalismy. Ale przynajmniej się fajnie gada....
Przynajmniej coś się dzieje na forum bo ostatnio tu pusto.


Nieuchronnie pustawo bedziesię robic wkrotce gdy zakonczymy sezon ski:( Ja już myslę powoli o letniej wyprawie (nieskiturowej). Po długim weekendzie zaczynam mysleć konkretnie. Na ten poczet dzis sprawiłem sobie nowe butki:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 23:00, 27 Kwi 2006
Spiochu
domownik
 
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Łódź





~~Kuba
Cytat:
Może tak być (zużycie). Choć ja optuję za złym przygotowaniem. Współczesne narty są szalenie wrażliwe na błędy w ostrzeniu: zły kąt, brak podniesienia krawedzi itp. Wystarczy takie narty zaostrzyć na "prosto" i będą jeździć jak posmarowane miodem.


Raczej sprawiały wrażenie że to nie krawędzie są problemem bo trzymały dobrze ale narta wogóle nie miała dynamiki. A czy przygotowanie ma takie wielkie znaczenie? Nie mogę się z tym do końca zgodzić. Na zawody owszem ale tak pozatym to nie koniecznie np. w moich movementach wogóle nie ostrze krawędzi (miałem ambitny plan uczyć się jeździć na railach) i całkiem dobrze się spisują przy klasycznej jeździe na stoku i w terenie a jak nie jest zalodzone to nawet da się na krawędzi pojechać tyle że promień 22m i 87mm pod butem wiec krótkim skretem nie da rady. Oczywiście nie trzymają jakoś pewnie i trzeba uważać ale nie jest tragicznie. A odnośnie ślizgów to żane dziury i rysy mi w niczym nie przeszkadzają, o wiele ważniejsze jest dobże nasmarować.

Cytat:
To w sumie ciekawe co piszesz. Jak długo jeżdżę na nartach to zawsze myślałem, że właśnie miękkie narty są łatwiejsze w prowadzeniu a te "twarde" są dla tych co umieją.


Owszem dla początkujacych dobre sa miękie ale od pewnego poziomu pojawiają się juz osobiste upodobania. Po za tym miękie narty wymagają mniej siły i nie "wystrzelą cie z zakrętu -co najwyżej puszczą i bedzie ślizg na biodrze" Ja np. zawsze siedzę na tyłach i jak mam twardą narte to mnie trzyma a miękka nie a przecież to klasyczny błąd w technice. A jazda na za miękich nartach jest tak samo trudna jak na zbyt sztywnych, to tak jak z długością jest zalecana norma a każdy bieże co mu pasuje. Niekoniecznie według wskazań ekspertów.
A odnosnie ekspertów to spytaj się zygmunta jak mu w serwisie wiazania nastawili i piękną glebe zaliczył na zjeździe ze skrajnej bo mu sie narta wypieła.

Cytat:
Wydawało mi się, Lowa Structura Light to bardzo fajny but. Zwłaszcza te dwa dołączone języki.

Nie wiem gdzie jest ten drugi język bo ja mam tylko jeden. No chyba że drugi to botek. Też bym chciał sie przeżucić na dynafity więc but nie pasuje. (Czy bardzo są te wiązania upierdliwe ?)
A but chciałbym dynafit TLT EVO TF (lżejszy niż aero -coś jak tlt 4 z tym że trochę wyższy i 3 klamry)

Cytat:
Studia to ta sławetna szkoła w Sączu?

Nie wiem czy sławetna mnie się osobiście nie podoba bo jest strasznie amerykańska i obecności się czepiają a ja się ucze dobrze ale rzadko.
Pozdrawiam
Śpiochu
Ps.Przyznaj się jak długo juz jeździsz na nartach/turach (byłeś kedyś zawodnikiem?)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 23:46, 27 Kwi 2006
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





Spiochu napisał:
A czy przygotowanie ma takie wielkie znaczenie? Nie mogę się z tym do końca zgodzić.

Zależy od narty. Dla wyczynowej narty, przy jeździe na krawędziach to jest kosmiczna różnica nawet jak nie jest bardzo twardo.

Faktem, jest, że z rzadka ostatnio jeżdżę na typowych zajzdówkach ale czasem się coś od kolegów weźmie. Smile

Cytat:

Owszem dla początkujacych dobre sa miękie ale od pewnego poziomu pojawiają się juz osobiste upodobania. Po za tym miękie narty wymagają mniej siły i nie "wystrzelą cie z zakrętu -co najwyżej puszczą i bedzie ślizg na biodrze"

Nadal nie zdefinowałeś co rozumiesz przez "twardość" narty. W tym co napisałeś wyżej jest dużo racji ale... Co do wystrzelenia z zakrętu tu owszem gra rolę twardość wzdłużna (i tak jest twardość popularnie rozumiana) natomiast dla trzymania w zakręcie główną rolę ma twardość poprzeczna. Kiedyś to było prawie to samo ale jak już pisałem zmieniło się to przy karwingach.

Cytat:

A odnosnie ekspertów to spytaj się zygmunta jak mu w serwisie wiazania nastawili i piękną glebe zaliczył na zjeździe ze skrajnej bo mu sie narta wypieła.


Ja mam (dla siebie) bardzo prostą metodę ustawiania wiązań: przykręcić siłę wypięcia na ful i poluzowac pół obrotu Smile

Cytat:
Nie wiem gdzie jest ten drugi język bo ja mam tylko jeden.

Jak oglądałem je jakiś czas temu to w komplecie były dwa - jeden łamany taki jak w normalnych strukturach a drugi bez przegubu taki jak w Strukturach Evo.

Cytat:

Też bym chciał sie przeżucić na dynafity więc but nie pasuje. (Czy bardzo są te wiązania upierdliwe ?)


Po trzech piwach bardzo Very Happy. Według mnie to jest jedna z genialniejszych konstrukcji. Wady to:
- upierdliwość wpinania
- kłopoty z przepianniem do chodzenia (jak się ma skistopy to trzeba przód wypiąć)
- źle się cofa - brak sprężyny powrotnej
- trzeba uważać na zalodzenie przodów (co prawda każde wiązania skiturowe gdzieś zaladza więc to genralnie nie jest wyjątek).
Za to zalety:
- odporność na uszkodzenia
- WAGA!!!
Faktem, jest jednak że sprawne operacje na Dynaficie wymagają pewnego doświadczenia i obycia z turami (w ogóle).

Cytat:

A but chciałbym dynafit TLT EVO TF (lżejszy niż aero -coś jak tlt 4 z tym że trochę wyższy i 3 klamry)

Acha już kojarzę. Czyli TLT 4 ze zmienioną przednią klamrą?
Bardzo fajny bucik tylko cholerycznie miękki (jak wszytskie 4). Jeżeli chcesz się przestawić bardziej w kierunku chodzenia (szybkiego Smile ) to polecałbym Scarpy F1. But jest bardzo lekki a przy tym bardzo sztywny (jak na tury). Nie od rzeczy jest rownież fakt, że zgina się w nim przy chodzeniu stopa (jak w telemarkach). Niestety (a może na szczęście) nadaje się tylko do dynafitów. Jak chcesz bardziej jeździć to raczej te Lasery (lub Matricy) albo Garmonty Mega Ride. Ciekawym patentem są też Aero lub Aero FR - zwłąszcza w połączeniu z botkiem thermo. Zwykły botek ma jakiś taki patent z pompką w środku - to się musi spieprzyć Smile

Cytat:

Nie wiem czy sławetna mnie się osobiście nie podoba bo jest strasznie amerykańska i obecności się czepiają a ja się ucze dobrze ale rzadko.

Sławetna, slawetna. Podobno ochy i achy ale jak wróble szepcą po kątach wcale nie takie ochy i achy Smile A swoją drogą to chyba do niedawna na tej uczelni jakieś zajęcia prowadził mój kolega zes studiów. A w sprawei nauki toś mi brat. Zdarzyło mi się mieć semestr w szkole w którym byłem tylko na końcowych kolokwiach (naprzód była zima a potem pojechałem się wspinać na Krym więc sam rozumiesz...). Zresztą przez całe studia miałem jeden zeszyt: do ujotu.

Cytat:
Ps.Przyznaj się jak długo juz jeździsz na nartach/turach

30 lat w tym na turach 14.
Cytat:

(byłeś kedyś zawodnikiem?)

Oficjalnym (z polpunktami) nie - trafiłem na lukę dziejową kiedy się był klub w Rabce rozpadł. Na studiach trochę jeździłem w reprezentacji UJ ale to taka bardziej zabawa była. Parę razy się też ścigałem w zawodach turowych ale to bardzo dawno było....

Pozdrówka,

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 0:04, 28 Kwi 2006
kimawug
administrator
 
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 2018
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Kraków





Cytat:
A odnosnie ekspertów to spytaj się zygmunta jak mu w serwisie wiazania nastawili i piękną glebe zaliczył na zjeździe ze skrajnej bo mu sie narta wypieła.


Serwis skiturowy to był! Nikomu nie wolno ufac i najlepiej samemu wszystko robic. A na pewno sprawdzać każdego najlepszego nawet eksperta.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 0:32, 28 Kwi 2006
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





kim napisał:

Serwis skiturowy to był!


Kraków? Praska? Jak tak to publicznie nic nie będę mówił....

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 10:11, 28 Kwi 2006
kp
moderator
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1145
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





KubaR napisał:

Kraków? Praska? Jak tak to publicznie nic nie będę mówił....

Kuba


W sumie racja. Nie znam nikogo, komu by ow jednoosobowy serwis czegos nie "naprawil", albo "zamontowal"...

krzysiek


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Po pierwszym turowaniu ... dylematy ...
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 2  
Idź do strony Poprzedni  1, 2
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin