Lion |
domownik |
|
|
Dołączył: 05 Paź 2006 |
Posty: 267 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Skąd: zkpn |
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/post_corner.gif) |
|
przewodniki z falą to "kapuściane" góry, tak?
o ile po Tatrach, po znanych juz z letniego chodzenia czy wspinania terenach wyobrazam sobie chodzenie bez mapy, tak w jakis niski czy gorce bez mapy bym sie nie wybierał...także nie ma co narzekac że oprócz przewodnika trzeba mieć własną szczegółową mapę bo i tak powinno sie ją miec...
co nie zmienia faktu ze fajnie by było gdyby na trasie wystarczało tylko zajrzenie do przewodnika z dobrym opisem i dobrą mapką danej traski (były tego bliskie przewodniki rowerowe bodajże Pascala , takie na spirali nie zszywane)
ale w plecaku dokładna mapa całości regionu i kompas też być powinny
a może to moje po-przewodnickie zboczenie;)
orzech napisał: | Jeśli chodzi o przewodniki z serii ,,z falą", to kupiłem je i według nich chodziłem. Pod względem treści opisowej są dobre.
Dobry jest też pomysł z zastosowaniem wodoszczelnego schowka ze smyczą.
Natomiast jeśli chodzi o mapki tras, to dno. Mapy są bez głównych szczegółów topograficznych i oprócz przewodnika trzeba mieć własną szczegółową mapę.
Tyle mojej oceny.
Pozdrawiam
Orzech |
|
|