AndRand |
domownik |
|
|
Dołączył: 29 Mar 2015 |
Posty: 685 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
|
Skąd: WWA |
|
|
|
|
|
|
jarodar napisał: | AndRand napisał: |
(...)
góra mega przyjemna, lekko sprasowany puszek, zero gipsu czy szreni, niżej w (...)
Dalej w cieniu znowu puch, nawet nie sprasowany, tylko zsiadły.
(...)
|
Niech mnie kto oświeci co to jest sprasowany puch...jeśli nie gips, co podpowiada wyobraźnia.
|
OŚWIECAM - to puch sprasowany wiatrem, a nie zsiadły grawitacyjnie, ale jeszcze nie gips. Są na nim falki jak na piasku.
Zsiadły grawitacyjnie jest bardziej podobny do puchu świeżego i nie przechodzi miejscami w gips. Co sprasowanemu wiatrem może się miejscami zdarzać.
Puch zsiadły jest w miejscach gdzie nie wieje wiatr, ten sprasowany - tam gdzie wieje. Więc również jest przez wiatr nawiewany.
Czy jest sens rozróżniać? - wg mnie jest, bo to puch sprasowany przez wiatr, po którym jeździ się jak po zsiadłym. Na sprasowanym mogą pojawiać cieńsze lub grubsze płytki gipsu, a na zsiadłym nie.
Tu masz fakturę na puchu sprasowanym.
Na puchu zsiadłym nie ma żadnej faktury, jest gładki jak świeży.
Widzę, że Jarodar jako forumowy dop...dalacz nadal w formie |
|