kebuz86 |
domownik |
|
|
Dołączył: 23 Paź 2006 |
Posty: 425 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Skąd: Nowe Bystre/Zakopane |
|
|
|
|
|
|
Ja bylem w o tyle komfortowej sytuacji ze jestem z okolic zkp i jestem czlonkiem klubu st... Ale z tego co wiem kuba jest z rabki, nie jest czlonkiem zadnego klubu, a jakos go przyjeli, pewnie mieli wąty, ale wydaje sie mi ze wystarczylo powiedziec gosciowi ze sie bardzo chce i odleglosc nie robi roznicy, czy tez nie ma klopotu z dojazdem i mysle ze winni sie zgodzic. Chodzi tu o to ze dla nic jest to b.wygodna sytuacja kiedy zglosi sie przykladowo 30 osob i wlasnie te 30 osob przyjdzie, po to tylko zeby nikt nikomu nie zajmowal miejsca na liscie a pozniej sie nie pokazal, a oni bali sie ze ktos np. z krk sie zadeklaruje-oni zalatwia piepsy a on pozniej nie dotrze... tym bardziej freerajdowcow mamy w calej Polsce a nie tylko w zkp.
Wogole jak chodzi o szczegoly to ciezko sie bylo z tym gosciem dogadac, tak jakos opornie to szlo, ale odrobina dobrej woli i troche wiecej checi i mysle ze by sie udalo:)
pozdr |
|