SPUTNIK |
domownik |
|
|
Dołączył: 23 Lis 2007 |
Posty: 253 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Skąd: Myślenice |
|
|
|
|
|
|
Dziś byłem z kolegą Kubą w Łomnicy Tatrzańskiej. W kolejce spotkałem Kwaśnego1982 z drugim latającym kumplem. Fajnie było spotkać kolegę z forum, a przy okazji dowiedziałem się cosik na temat speedflying'u.
Planowaliśmy zjazd filmiarskim żlebem i dalej jakąś wycieczkę w okolicy Teryho. Jednak gdy zobaczyliśmy to:
postanowiliśmy nie grzebać się w kupie i wróciliśmy na jasną stronę mocy, czyli tam gdzie Kwaśny i jego kumpel, popisami pilotażu, wprowadzali w podziw okoliczne panienki.
Już po tej dobrej stronie zjechałem żlebem po prawej stronie krzesełka. Tutaj warunki prawie optymalne, śnieg zmrożony ale nie za twardy. Coś w stylu drinka agenta 007. Polecam!
Później wybrałem się jeszcze na Huncovski Szczyt. No może nie całkiem na szczyt. Zabrakło mi 50m. Tutaj śnieg miętki, miejscami ze skorupką. Trochę trzeba było uważać na kamienie ale w sumie też fajne jeżdżenie.
Podsumowując, powyżej 1800m śniegu przybyło w stosunku do tego co było tydzień temu a zagrożenie lawinowe jest znikome.
Pozdrawiam, Sputnik. |
|