achin |
rozkręcam się |
|
|
Dołączył: 16 Gru 2006 |
Posty: 11 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: Kraków |
|
|
|
|
|
|
Uprzejmie donoszę, że w Piątce w zeszły weekend warunki śniegowe były całkiem, całkiem. Zjazd z Koziego Wierchu rewelacyjny - śniegu akurat tyle,by Szerokim Żlebem zjechać jak po gęstej śmietanie, nie obawiając się przy tym lawiny. Żadnej lodoszreni nie uświadczyliśmy. Gdzieniegdzie śnieg twardy,ale bezproblemowy.
Późniejszy zjazd do Wodogrzmotów nie najgorszy, narty trzeba zdjąć na ostatnie 5 minut. Przy czym zjeżdżaliśmy szlakiem podejściowym, bo przy Siklawie była mgła i nie wiedzieliśmy, czy nie wpakujemy się w kosówkę.
Zjazd od Wodogrzmotów do samego parkingu po świeżych paru cm - bez szkody dla ślizgów.
Chmury i mgła były tylko na dole, co widać na zdjęciu.
Na następnym Kozi i Szeroki Żleb w całej okazałości (tylko trochę spłaszczony).
Zdjęć ze zjazdu brak,bo szkoda nam było się zatrzymywać
|
|