konstantynopol |
rozkręcam się |
|
|
Dołączył: 15 Sty 2014 |
Posty: 7 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: Kraków |
|
|
|
|
|
|
W niedziele byłem na Kondratowej ,
dało się iść na nartach od schroniska (gdzie doszedłem z buta dnia poprzedniego) bo w nocy cały czas sypało.
na samej grani mocno wiało i porobiły się nawisy, paru śmiałków "(bez nart) poszło na Kopę gdzie zeszła mała lawina.
Zjazd całkiem fany (byłem pierwszy ), ale momentami mało śniegu więc
kilka dziur w nartach jest... Nartostrada do kuźnic w lesie zupełnie nie przejezdna, momenty gdzie bardziej odsłonięte da się zjechać, ale niespodzianek nie brakuje... |
|