darek st |
domownik |
|
|
Dołączył: 04 Paź 2006 |
Posty: 830 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
|
Skąd: Gdynia |
|
|
|
|
|
|
kubaad napisał: | Zapewne chodziło o Przełęcz Goryczkową Świńską, nad Doliną Goryczkową Świńską.
- szreń o różnej grubości lodu, na górze całkiem przyjemna jazda na twardych i szerokich deskach, w dole masakra, gruby lód i jazda typu tramwaj. |
Dokładnie tą przełęcz, tzw świnkę. No trzeba przyznać, że akurat w te dni szerokie dechy z rockerem miały spora przewagę nad zwykłymi zapałkami. Czasami na jednym zjeździe śnieg 3x się zmieniał. Ale podejścia były okupione sporym potem. |
|