janman |
domownik |
|
|
Dołączył: 08 Lis 2014 |
Posty: 230 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
|
Skąd: KRK |
|
|
|
|
|
|
Sobote - Czerwone, Z->W, warunki:
Podejście Adamicą nie do zafoczenia (kamie, progi), przynajmniej do polany z buta. Nad Piecem super, potem na Upłazieńskim sporo walki z florą. Grań do Ciemniaka - nieźle, ale twardy upłaz jak zawsze wywiany do lodu.
Grań Czerwonych zaskakująco dobrze - trochę gipsu, lodu ale są też miejsca miękkie, zjazdy z Krzesanicy i Małołączniaka całkiem przyjemne, generalnie całość do zrobienia na nartach bez problemu. Śnieg poleży tam jeszcze długo, ocieplenie tylko polepszy warunki.
Koło południa zaryzykowałem zjazd "direct" z Kopy, ale to tylko dzięki snowboardziście (pozdrawiam) który wziął na siebie niewdzięczną rolę "jeńca na polu minowym" . To był naprawdę bardzo przyjemny zjazd, szły obsuwy ale się nie nakręcały. Niemniej mam teraz wyobrażenie jak lawiniasty może być to żleb przy odrobinę gorszych warunkach. |
|