shadowofacloud |
rozmowny |
|
|
Dołączył: 21 Kwi 2015 |
Posty: 38 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: warszawa |
|
|
|
|
|
|
Dzisiaj dolina Białej Wody do PPW. Śnieg od początku do końca, bardzo sprzyjający warun. Do leśniczówki wyratrakowane, kawałek dalej zaczynają sę głębokie koleiny po jakimś ciągniku, czy innej spalinowej bestii. Od 5 km już tylko nieliczne ślady pieszych no i mój świeżo założony ślad. Na taborisku pustki.
Ani żywej duszy przez większość tury, dopiero pod koniec, niedaleko wylotu doliny, spotkałem dwójkę Słowaków na biegówkach, a kawałek dalej grupę ceprów na wywczasie.
Czy ktoś może w ostatnich dniach inwestygował zjazdy z przełęczy w rejonie Gąsienicowej? Skrajna, Świnicka, Karb, Zawrat, Kozia? Waham się, czy jutro Wołowiec, czy właśnie Gąsienicowa. |
|