AndRand |
domownik |
|
|
Dołączył: 29 Mar 2015 |
Posty: 685 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
|
Skąd: WWA |
|
|
|
|
|
|
Dzisiaj w stylu Gorolaza: "jak chodzić, żeby się nie nachodzić, ale najeździć'
Wypad do Łomnicy bo była szansa na okno pogodowe.
Stać mnie było na dwie godziny podchodzenia - tyle zajęło mi podejście na Lomnickie Sedlo z Lomnickego Plesa Na stoku warunki mieszane - trochę nawianego, trochę gipsu, trochę szreni. Harszle do Sedla nie były potrzebne. Stok ratrakują, poszły dziś próbnie krzesełka więc pewnie zaraz się zmieni. Filmarak do Małej Zimnej Wody od góry bardzo kamienisty - jak ktoś wie jak jest poniżej może próbować, ale to nawietrzna więc pewnie zeszreniony.
Powyżej Sedla do Kartarika dużo szreni - potrzebne harszle.
W Kartariku - miód malina. Nawiany puch po kolana, bajeczka. Tylko trzeba się spieszyć bo jak uruchomią wyciąg na Sedlo to będzie zorany. Ja jechałem czwarty po opadzie - jacyś słowaccy freriderzy przyszli z łopatą i stwierdzili "a je to bespecne!". To ich puściłem przodem
EDIT: 360 z wejścia do Kartarika: [link widoczny dla zalogowanych] |
|