Byłem dzisiaj połazić przywyciągowo w Spalenej Ski.
Rano trochę śnieżyło - potem delikatnie się wypogodziło. Trasa dobrze przygotowana, powyżej wyciągów mało śniegu na swobodne szusowanie. Śniegu mało, człowiek ślizga się po kosówce. Musi dosypać!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1