Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki -> Val di Fassa Dolomity
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Val di Fassa Dolomity
PostWysłany: Pon 21:33, 09 Lis 2015
mxmilian
domownik
 
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów





Hej,

Szukam wszelkich informacji na temat tego regionu pod kątem skiturowym. Jeśli ktoś był i zechce przekazać tutaj jakieś wskazówki i uwagi a także może polecić jakąś literaturę (przewodniki, mapy) to będę niezmiernie zobowiązany.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 19:31, 20 Lis 2015
mxmilian
domownik
 
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów





Podbijam, gdyż nadal poszukuje informacji.

Z tego co udało mi się znaleźć to:
1) mapa Tabacco nr 06 w skali 1:25000 z zaznaczonymi szlakami skiturowymi (wraz z skalą trudności)
2) strona internetowa [link widoczny dla zalogowanych]
3) oraz strona [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mxmilian dnia Pią 19:31, 20 Lis 2015, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 10:39, 21 Lis 2015
MaioL
domownik
 
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 394
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 21 razy
Skąd: Węgierska Górka k. Żywca





Widzę, że jednak zadałeś sobie trochę trudu Smile Co chcesz wiedzieć oprócz tego co jest opisane w tych linkach jakie udało Ci się wyszukać?
Mapy Tabbacco są nieco mało dokładne i niestety cholernie nietrwałe, jednak lepszych o ile mi wiadomo nie ma. Co do tych zaznaczonych tras skiturowych. Zaznaczone są tylko te trasy najpopularniejsze z popularnych. Nie znaczy to, że są to trasy nieciekawe, jednak należą do tych łatwiejszych.
Na przykład linia skiturowa kropkowana, czyli najtrudniejsza na mapie to najwyżej dolna granica naszej 3. Tak wprost tego nie można jednak porównać, bo w Dolomitach dużo częściej występuje ekspozycja, nawet na łatwych trasach i to przesądza o ich trudności.
Możliwości skiturowe w okolicach doliny di Fassa są ogromne, wystarczy spojrzeć na zdjęcia, na przykład z tego linku
http://www.skitury.fora.pl/relacje,15/2014-iii-29-iv-02-dolomity,14683.html
Trasy w dniach 3,4 i 5 są zrobione w masywach Marmolada i Sella, czyli w bezpośredniej bliskości Val di Fassa


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 19:18, 21 Lis 2015
mxmilian
domownik
 
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów





MaioL: Nie wpadłem na pomysł, żeby przeszukać forum pod kątem słowa "Dolomity" Shocked
Szukałem "Val di Fassa" i "Marmolada" w tytułach Smile
Dzięki za podrzucenie relacji.
Zanim na dobre zorientowałem się w wydaniach papierowych, napisałem tutaj, bo spodziewałem się zatrzęsienia w sklepach górskich, różnych pozycji, a zazwyczaj mam problem w wyborem... Może jestem leniem, ale lubię wstępny filtr od kogoś kto się zna w stylu: to jest dobre bo ma to i to, a tamto jest gorsze, bo brakuje tego i tego. Lubię iść do sklepu zdecydowanym na konkretny zakup. Jednak jak się okazało, w Sklepie Podróżnika nie ma prawie nic na ten temat, poza jedną pozycją po włosku za 170zł na zamówienie i mapą Tabacco, którą kupiłem, tylko dlatego, że trasy skiturowe są oznaczone, co pozwala również na łatwiejsze planowanie.
Dokładnie zastanawiałem się nad tym jak trasa wykropkowana "expert" ma się do skali "S".
Zależy mi na tym, żeby przynajmniej wyjść i zjechać z Punta Penia i zrobić kilka prostszych wycieczek na rozgrzewkę.

Co do map, lepszy byłby zapewne laminowany Kompass, ale nie ma dla tego rejonu zaznaczonych tras skiturowych, inaczej jest z okolicą Gran Paradiso i Mont Blanc.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 22:45, 21 Lis 2015
MaioL
domownik
 
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 394
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 21 razy
Skąd: Węgierska Górka k. Żywca





Wszystkie te relacje i opisy do których dotarłeś... to ja. Więc jeśli masz jakieś pytania - pytaj, chętnie odpowiem. W Dolomitach na wyprawach skiturowych byłem 5 razy więc trochę je znam pod tym kątem Smile
Najważniejsze co mi przychodzi na myśl:
Link do informacji o zagrożeniu lawinowym
[link widoczny dla zalogowanych]
i jeszcze gdybyś nie znalazł link do informacji o grubości pokrywy śnieżnej. Masz tam grubość pokrywy śniegowej starej (neve al suolo) oraz grubość śniegu świeżego (neve fresca)
[link widoczny dla zalogowanych]
Daje to jakieś pojęcie o warunkach śniegowych w Dolomitach, ponieważ bywa z tym różnie.
Poniżej masz link do prognozy pogody dla regionu. Może nie jest dokonała, ale chyba najlepsza:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MaioL dnia Pon 14:33, 23 Lis 2015, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 13:37, 20 Gru 2015
mxmilian
domownik
 
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów





MaioL: Jak należy się wyposażyć, żeby wejść na Punta Penia na nartach i zjechać? Czy grudzień do dobry czas na takie wycieczki (abstrahując od małej ilości śniegu)? jakim szlakiem najlepiej (najbezpieczniej) to zrobić?

Dzięki za powyższe informacje.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mxmilian dnia Nie 13:38, 20 Gru 2015, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:44, 20 Gru 2015
MaioL
domownik
 
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 394
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 21 razy
Skąd: Węgierska Górka k. Żywca





Mało sprecyzowałeś pytanie odnośnie wyposażenia. Myślę jednak, że domyślam się o co dokładnie Ci chodzi. Dolomity to południowa strona Alp, więc jest nieco cieplej niż u nas. Tak więc warunki w grudniu na 3300m npm będą z grubsza przypominały grudniowe warunki tatrzańskie na wysokości 2300m npm. Zatem jeśli chodzi o ubiór trzeba się wyposażyć tak jak u nas zimą w Tatry. Domyślam się również, ze pytasz się o lodowiec. W Lodowcu Marmolady jest bardzo mało szczelin i nie są to szczeliny głębokie. Nię będzie potrzebna asekuracja lodowcowa. Wystarczą w zupełności, a właściwie są koniecznie potrzebne raki, harszle, czekan.
Najbezpieczniejsze drogą jest ta którą opisałem na skitourguide.net Możesz też zerknąc ta tracka który wrzucił Szymon w relacji z naszego ostatniegu wypadu sprzed dwóch lat.
Samochód zostawiasz po przejechaniu zapory na Lago di Fedaia na parkingu pod Rif. Dolomia. Przed sobą będziesz miał skałę Col di Bousc. Możesz ją obejść z lewej strony po trasie narciarskiej lub użyć kolejki do Rif. Pian dei Fiacconi. Możesz też obejść ją z prawej, czyli po trasie skiturowej jaką masz zaznaczoną na mapie. Warianty te łączą się przed tzw. Wielką Rynną. Kluczowe trudności i największe zagrożenie lawinowe będziesz miał właśnie w niej, a szczególnie przy wyjściu z niej na przełączkę koło Sforcela de la Marmoleda. Nie jest to jednak coś bardzo trudnego. Jest szeroko i da się to nawet zrobić na fokach, jeśli masz harszle i jesteś dobry w nawrotach Smile. Pozwolę sobie na jeszcze jedną uwagę. Uważaj na pogodę. W złych warunkach Dolomity stają się bardzo niebezpieczne.
Ja nigdy nie byłem w Dolomitach w grudniu. Trudno mi więc coś więcej powiedzieć o warunkach w tym miesiącu. Na ogół jest wtedy mało śniegu. Grudzień to również na ogół nie jest najlepsza pora na trzytysięczniki alpejskie,... ba nawet na tatrzańskie wycieczki. Ale wiadomo, klimat się zmienia. Na miejscu będziesz musiał ocenić warunki, lub poradzić się miejscowych. Mnostwo ludzi tam chodzi na skiturach.
Domyślam się , że skoro jedziesz teraz to pewnie jedziesz z rodziną/ ekipą wyciągową. Jeśli tak jest lub sam będziesz dysponował skipasem to można to wykorzystać i zrobić bardzo fajne trasy skiturowe z wykorzystaniem wyciągów. Mogę Ci coś podpowiedzieć w tym temacie.
Tak czy inaczej życzę powodzenia.
Mario


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MaioL dnia Pon 7:54, 21 Gru 2015, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 1:16, 23 Gru 2015
mxmilian
domownik
 
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów





Dzięki za wyczerpującą wypowiedź. Niestety użyłem zbyt wielu skrótów myślowych, ale je odgadłeś, bo chodziło mi o wyposażenie do przejścia lodowca i do ewentualnej asekuracji w trudnych odcinkach.
Głównie będę śmigał po wyciągach, bo taki jest cel wyjazdu, ale jeżeli warunki będą sprzyjające, chciałbym zrobić wycieczkę tym bardziej, że będę na miejscu.
Dzięki, mam nadzieję, że będzie z czego zrobić relację Wink
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 7:56, 23 Gru 2015
MaioL
domownik
 
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 394
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 21 razy
Skąd: Węgierska Górka k. Żywca





Nie wiem czy dotarłeś do tej kamerki
[link widoczny dla zalogowanych]
Widać całą trasę podejścia. Niestety na dzień dzisiejszy naturalnego śniegu brak


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 16:05, 23 Gru 2015
mxmilian
domownik
 
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów





MaioL: Tej kamery nie znałem. Jedyne co pozostaje to naśnieżone trasy zjazdowe. Nawet nie liczę na to, że do końca grudnia będzie jakiś opad.
Dzięki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 16:56, 03 Sty 2016
mxmilian
domownik
 
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów





Po wszystkim popełniam małą relację.

Zacznę od tego, że w Dolomitach, a dokładniej w okolicach Cavalese, Predazzo, Arabba, Malga Ciapella do 2 stycznia zupełnie nie było naturalnego śniegu. Miałem wrażenie, że jest końcówka października po tym jaka panowała pogoda (27 i 28 grudnia po +9st.C i bezchmurnie). Oczywiście większość wyciągów działała i większość tras narciarskich była przygotowana. Jedna z lokalnych osób mówiła, że brak śniegu, to najlepsza metoda na brak narciarzy pozatrasowych Smile Osób ze sprzętem skiturowym lub podchodzących trasami było niewiele, dziennie spotykałem średnio 3 osoby. Wyjątkiem była Marmolada, gdzie od rana pojawiali się skiturowcy i podchodzili trasą i lodowcem w okolice Punta Rocca i być może na Punta Penia, ale nie weryfikowałem tego. Grupa żołnierzy włoskich robiła podejście trasą z Passo di Fedaia, lecz doszli mniej więcej do połowy i zjechali w dół. Na szczycie Marmolady twardy, nierówny beton z gruzem skalnym. Z tego względu zabrało mi chętnej osoby do pary, żeby spróbować coś podziałać. Mimo wszystko dostrzegłem potencjał skiturowy tego regionu. Być może po śnieżnej zimie w warunkach wiosennych będę miał jeszcze szansę zrobić jakąś epicką wyrypę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 18:04, 03 Sty 2016
MaioL
domownik
 
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 394
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 21 razy
Skąd: Węgierska Górka k. Żywca





mxmilian napisał:
Mimo wszystko dostrzegłem potencjał skiturowy tego regionu. Być może po śnieżnej zimie w warunkach wiosennych będę miał jeszcze szansę zrobić jakąś epicką wyrypę.

Ja śledzę grubość pokrywy śnieżnej na stronce do której podałem Ci linka. Gdy śniegu jest moc, to wtedy zbieram ekipę wśród znajomych i uderzamy tam. Dwa lata temu pod koniec marca na Przełęczy Fedaia było 2 m śniegu, a wyżej odpowiednio więcej. Niestety nie nie każdej zimy tak jest, bywają tam zimy prawie bez naturalnego śniegu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 19:17, 03 Sty 2016
Szymon
domownik
 
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: Żywiec





mxmilian napisał:
[...]epicką wyrypę.

!! Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 14:48, 13 Lut 2019
Gruad
domownik
 
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kraków, Jasło





czołem, wie ktoś moze gdzie kupić dokładną mapę Val di Fassa na garmina? Tabacco sprzedaje tylko papierowe, googlam i googlam i nic Sad(


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 15:18, 13 Lut 2019
Tytus Atomicus
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2016
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa





Kiedyś, z ćwierć wieku temu byłem kilka razy w tamtym regionie.
Używałem wspomnianej tutaj mapy Tabacco.
Jedyna dłuższa wycieczka skiturowa którą pamiętam i polecam to wyjazd kolejką z Passo Pordoi na Sas Pordoi (tu na rozgrzewkę można zrobić zjazd pod kolejką znów na Passo Pordoi) a stamtąd po niedługim trawersie pod Piz Boe zjazd przez Val de Mesdi do Colfosco. Czyli w poprzek Grupo Sella.
W zasadzie cały czas z góry.
Jest tam jeszcze kilka innych wariantów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tytus Atomicus dnia Śro 15:21, 13 Lut 2019, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 13:21, 14 Lut 2019
Gruad
domownik
 
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kraków, Jasło





ponieważ bede z rodzina wiec planuje nie skitury a parę fajnych żlebów dla odreagowania jazdy po trasach z córkami, czyli jedyne krótkie człapanie jaki planuje to na piz boe. z samego Piz Boe/okolic Sas Pordoi jest naprawdę sporo możliwości zjazdów i mnóstwo żlebów, z czego do części trzeba mieć cojones znacznie większe niż ja mam Wink) a do innych troche kombinowania topograficznego zeby sie nie wpier...ić Smile Sprawdzałem na stronie Tabacco, ale tradycjonaliści nie bawią sie w jakies tam gpsowe mapy Smile)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Val di Fassa Dolomity
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Dyskusje-informacje-aktualne warunki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin