Arek8 |
domownik |
|
|
Dołączył: 16 Lut 2008 |
Posty: 95 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Skąd: Chorzów |
|
|
|
|
|
|
Warunki z niedzieli:
Dolina Furkotna: śnieg ciężki, łamliwy i co jakiś czas głucho pękało, zrobiliśmy szybko odwrót do Chaty pod Soliskiem.
Dalej próba na Skrajne Solisko -> śnieg już dużo pewniejszy, miejscami twardo bo wszystko wywiane i już nic nie dudniło, nie pękało. Zjazd ze Skrajnego Soliska bardzo czujny, gdyż jeszcze byle gdzie wystawały kamienie. Tam gdzie było twardo jechało się bardzo przyjemnie, w miejscach z nawianym śniegiem (warstwa ok 10 cm "starego puchu") także dobra jazda, nic nie wyjeżdżało, śnieg się trzymał. |
|