sg : : |
domownik |
|
|
Dołączył: 19 Sie 2006 |
Posty: 167 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam
wczoraj wrocilem z tamtego rejonu
traski FR w poblizu wyciagow znajdziesz tylko na lodowcu Molltaler
- a to z tego wzgledu, ze po prostu nie ma sniegu...
na dodatek tylko w gornej czesci lodowca mozna pojezdzic
poza trasami (mowie tu o jezdzie _poza trasami_, a nie o nieratrakowanej
czarnej trasie) - generalnie i tak skaly wystaja, ale to akurat tylko
smaczku dodaje
polecam kilka wariantow: jak jedziesz najwzyzszym krzeslem do gory,
patrzac na lewo, jest super pole sniezne - potem dosc stromo i poprzetykane skalami (swietne mini-zlebiki), na koniec cos co wyglada
jak zamarzniete jezioro, ale to wyplaszczenie - jak sie rozpedzisz na gorze
to mozna niezle zapierd... na kreche po tym polu
mozesz tez po wyjsciu z krzesla podejsc parenascie metrow grania
i zjezdzac z niej jak wyzej napisalem
jak masz foki - zabierz ze soba - mozna przejechac na druga strone lodowca - ale pozniej powrot na fokach (ja jezdze na snb i zaluje do dzis,
ze nie zabralem rakiet, bo zjazd takim jezorem snieznym po drugiej str.
grani, na ktorej jest gorna stcja krzesla wygladal zajebiscie)
trasy FR ponizej gornej stacji gondolki nieprzejezdne - brak sniegu,
albo aptekarskie ilosci - szkoda sprzetu
jest tez (jak kogos np uczysz jazdy w puchu) - fajna trasa po prawej stronie krzesla - jedziesz max pod gran i tamtedy w dol, wyjezdzasz
z "tylu" snowparku (ale tam jest dosc plasko)
zreszta jak bedziesz jechal krzeslem na sama gore - wszystko masz
jak na dloni
zycze sniegu pod narta
pozdro
sg : : |
|