Bez większych nadziei, ale a nuż się szczęście do mnie uśmiechnie:
Wczoraj (27.04) zgubiłem telefon - gdzieś na trasie: podnóże Małego Koziego (wylot Honoratki) - lewy brzeg Zmarzłego Stawu - prawy żleb na progu Zmarzłego - prawy brzeg Czarnego Stawu. Sporo osób tam wczoraj spacerowało, więc może do kogoś moja Nokia zamrugała ze śniegu? Wdzięczność gwarantowana.
Piotr
Post został pochwalony 0 razy
Re: Zguba - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie
Wysłany: Śro 21:14, 30 Kwi 2008
jamaha
domownik
Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Żywiec
pst napisał:
Bez większych nadziei, ale a nuż się szczęście do mnie uśmiechnie:
Wczoraj (27.04) zgubiłem telefon - gdzieś na trasie: podnóże Małego Koziego (wylot Honoratki) - lewy brzeg Zmarzłego Stawu - prawy żleb na progu Zmarzłego - prawy brzeg Czarnego Stawu. Sporo osób tam wczoraj spacerowało, więc może do kogoś moja Nokia zamrugała ze śniegu? Wdzięczność gwarantowana.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1