Polski Klub SkiTurowy
Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna
->
Turystyka górska, inne aktywności i wszystkie offtopiki
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Wybierz forum
Skitury, skialpinizm, freeride
----------------
Uczestnicy / powitania / profil
Dyskusje-informacje-aktualne warunki
Relacje
Szukam partnera/towarzyszy do akcji skiturowych
Planowane wyprawy - archiwum
Sprzęt skiturowy
Ogłoszenia typu: kupię, sprzedam, zamienię
Ski alpinism in the Tatras
Uwagi techniczne
Pokrewne aktywności i wszystkie offtopiki - czyli co robimy w lecie
----------------
Turystyka górska, inne aktywności i wszystkie offtopiki
Wspinanie w górach
Pokoje niewidoczne
----------------
brudnopis
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
mr_bogus
Wysłany: Pią 20:23, 20 Cze 2008
Temat postu:
Ale widoki a ten ostatni pewnie z 2 strony też był ciekawy
eh ta moja słabość do brunetek...
w czerni... :]
kimawug
Wysłany: Pią 20:03, 20 Cze 2008
Temat postu: Re: Mgła
manfred napisał:
I dla forumowych kolegów
Manfred,
Wielkie dzięki za relację i za urocze zdjęcia. Czy forumowi koledzy moga prosić jeszcze zdjęcie powyższego krajobrazu ale od drugiej strony?
Jak ma na imię i czy zaprosiłeś ja na forum?
kp
Wysłany: Pią 13:23, 20 Cze 2008
Temat postu: Re: Mgła
manfred napisał:
PS
Jakiekolwiek naśladowanie autora tego postu mija się z celem gdyż wędrówka ta nigdy nie miała miejsca a sam autora ma nie po kolei w głowie.
Bez przesady. Litworowy jest raczej tłumnie odwiedzany.
K
manfred
Wysłany: Pią 9:47, 20 Cze 2008
Temat postu: Mgła
Przyszła pora na dziś. Wtorek 5.50 bus do Poronina a potem sławetny PKS i melduję się na Łysej Polanie. Po drodze mijam Pana Stodołę i jego pieska , który wychodzi mi naprzeciw , wymieniamy serdeczne pozdrowienia, piesek „hał hał” ja ”witam serdecznie” ale dla spokoju mijam go 20 metrów z boku . Szybciuteńko i jestem na Polanie pod Wysoką. Tam kawka jakieś dietetyczne jedzonko, bo oczywiście, skałołaz dba o linię. Co tu mamy a smalec, szynka wieprzowa a ciul połowa czekolady to chyba wystarczy. Spoglądam na okolicę jak zwykle
1
2
3
Jak zwykle Biała Woda nie jest przyjaźnie nastawiona i daje to tylko następny powód aby nazywać ją najbardziej nieprzyjazną i dziką doliną w Tatrach
4
5
6
Podchodzę wedle Litworowego potoku pod Litworowy Staw. Widoczność spada do góra 20 metrów k….a jak ja lubię taką pogodę dodatkowo z nieba leci coś na wzór mżawki z kapuśniaczkiem. Szlak zachęca do wędrówki, tylko gdzie?
7
8
Jakimś cudem pomimo wielkiej niechęci we mgle deszczu wchodzę na Polski Grzebień, następnie schodzę aż nad Długi staw w poszukiwaniu jakiegoś noclegu ( kolebki) . Jest totalna młaka ale wystarcza 10 minut rozwidlenia bym mógł dostrzec starą znajomą w której już kiedyś z kumplem kimaliśmy w drodze na Gerlach,
9
10
Lokuję się w tym przybytku pichce jedzonko gotuje wode i spanie. Budzę się rano chyba było koło 4, gotuję wodę na kawę i cyk jestem gotowy do wyjścia,
11
A tu trasa podejścia na plus przez noc śnieg stał się swoistym betonem, co na jedno dobre, iż zdobywam wysokość bardzo szybko, ale z drugiej strony najmniejszy błąd w postaci potknięcia się i lecę w dół z prędkością światła lub świata nie pamiętam. Czerwonymi znacznikami zaznaczyłem najbardziej podniecający kawałek śnieżnego pola,
12
Uff w sumie nie było tak źle. Jestem na przełęczy
13
Jeszcze kilkanaście metrów i jestem. Jak to mawiają „do trzech razy sztuka” w tamtym roku nie mogłem, bo odpadła mi podeszwa w moich ASOLO. W zimie gdzie zamieściliśmy już relacje nie, bo „mła”. Od lewej grań na Zadni Gerlach i Gerlach
14
Otoczenie wielu dolin i pasm górskich napawających mą duszę eee dobra
15
Po prawej hmm a po prawej się kotłuje i chyba trzeba brać dupę w troki
16
17
Szybko schodzę na przełęcz
18
I dalej na teren w miarę płaski gdzie dostrzegam dwóch śmiałków Polsko Grzebieniowych
19
I tak kończy się następny etap w zdobywaniu Tatr miejmy nie ostatni. Tu autor pozwolił sobie na małe, co nieco
20
Dodatkowe bonusy dla:
Fenek ONI czekają na Ciebie i knują znowu jakiś podstęp
Dla formowych dziewczyn skąpany w kwiatach
I dla forumowych kolegów
PS
Jakiekolwiek naśladowanie autora tego postu mija się z celem gdyż wędrówka ta nigdy nie miała miejsca a sam autora ma nie po kolei w głowie.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001-2003 phpBB Group
Theme created by
Vjacheslav Trushkin
Regulamin