Autor |
Wiadomość |
mr_bogus |
Wysłany: Pon 18:44, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
już ponad miesiąc temu trochę zacząłem bulderowawać w Rzędkowicach i w Mirowie, ale po tych kilku latach przerwy jest ze mną cieńko, ale myślę że z VI/VI+ nie powinno być problemu |
|
|
Aga |
Wysłany: Pon 18:04, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
kim-a-wug napisał: |
Godna polecenia? Jest jakieś topo w sieci? |
To zalezy, jakich drog sie szuka - jest generalnie dosyc niska i sporo tam VI-VI.2, dwie VI.3 (z czego jedna chyba tyle nie ma..). Ale obok jest jeszcze skała Biały Pies, na ktorej sa i trudniejsze drogi ( do VI.5)
Takze ogolnie, jesli jest sie w okolicy, wydaje mi sie, ze warto sie wybrac (skaly nowo "odkryte", wiec i tarcie jest )
A co do topo - bylo w Gorach, wiec pewnie i w sieci sie gdzies znajdzie. |
|
|
Maciej |
Wysłany: Pon 10:09, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
u mnie wspinowo cieniutko, nie wyrwalem sie w weekend do Königshain, ale zapachu liny juz troche na okolicznych mostach przy okazji zabaw z linka zaznalem
Jak tam Pokor, moze Tobie udalo Ci sie dotrzec do Königshain
pozdr. i wszystkim mocy zycze |
|
|
kimawug |
Wysłany: Pon 10:00, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
Cytat: | bo to boli pewnie.. |
Nie jest źle.
Cytat: | Jednego dnia na Proximie - to taka skala obita calkiem niedawno - w rejonie Zlotego Potoku. |
Godna polecenia? Jest jakieś topo w sieci? |
|
|
Aga |
Wysłany: Pon 9:04, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
kim-a-wug napisał: | W Tatrach było gorąco. Ramiona mam spalone bo sobie nie posmarowałem. |
och, to super - zazdroszcze - no moze nie tych spalonych ramion, bo to boli pewnie..
kim-a-wug napisał: | Gdzie dokładnie walczyłaś? |
Jednego dnia na Proximie - to taka skala obita calkiem niedawno - w rejonie Zlotego Potoku. A drugiego na Podzamczu ( a dokladnie Suchy Polec byl walczony z roznym skutkiem ) |
|
|
kimawug |
Wysłany: Nie 22:41, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
Aga napisał: | No ja wlasnie wrocilam z Jury - tej czestochowskiej. Chlodnawo troche, ale weekend udany |
W Tatrach było gorąco. Ramiona mam spalone bo sobie nie posmarowałem. Gdzie dokładnie walczyłaś? |
|
|
Aga |
Wysłany: Nie 21:51, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
No ja wlasnie wrocilam z Jury - tej czestochowskiej. Chlodnawo troche, ale weekend udany |
|
|
MackoS |
Wysłany: Pią 20:20, 23 Maj 2008 Temat postu: Re: kto już zaczął sezon wspinowy? |
|
Jeszcze nie ale już niedługo Rozpocząłem za to sezon rowerowy |
|
|
kimawug |
Wysłany: Pią 17:21, 23 Maj 2008 Temat postu: kto już zaczął sezon wspinowy? |
|
Wielu z Was pewnie już dawno. Ja dopiero dziś. Tradycyjnie w Kobyłce. Trochę mniej chce mi się teraz jechać na narty w Tatry, ale może jeszcze ten jeden raz ... |
|
|