mr |
domownik |
|
|
Dołączył: 20 Lut 2007 |
Posty: 299 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Skąd: Szklarnia |
|
|
|
|
|
|
dej napisał: | ciekaw jestem Spekulanci (bez obrazy) czy kiedy np. spadnie Wam zaczep od foki z przodu, za każdym razem wypinacie narty i grzecznie zakładacie foczki,
ja ukląkłem na narcie i poprawiłem zaczep od foki -łot cała historyja
jak działają wiązania każdy wie,jak na nie działa dźwignia również
złamanie jest zapewne wypadkową wielu składowych -sytuacji w jakich te wiązania się ze mną znalazły, pęknięcie zaś świadczy o materiale działającym nieprawidłowo w tym miejscu - przy dźwigni o jakiej mówicie wyrwałbym śruby (dwie tyle z czterech), albo pęknięcie rozpoczęłoby się od dwóch tylnych śrub (tych samych), wiązanie jednak nie miało prawa pęknąć w ten sposób co świadczy o wadzie materiału
pzdr
dej |
jeden "drobny" szczegół zapomniałeś dodać: temperatura była wtedy raczej niska, co najmniej -15 jeśli nie -20, i sądzę, że mógł to być jeden z czynników......
a dla jasności, wiązania zakupione wzeszłym sezonie bezpośrednio od dystrybutora były, i sam ciekaw jestem niezmiernie, jak się temat reklamacji potoczy??.....
mr |
|