Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy -> Armada TST - problemy z jakością (i różnice 2013 2014) Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Armada TST - problemy z jakością (i różnice 2013 2014)
PostWysłany: Pią 13:35, 15 Lis 2013
yoorek
rozmowny
 
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków





Cześć,
podczas montażu wiązań okazało się, że w jednej narcie pod zewnętrzną warstwą jest płat metalu pod drugą brak (S/N - ten sam). Przy okazji dziękuję W.G za czujność.
Różnica w wadze wynosiła 80g więc nie jakoś dużo, aczkolwiek narty z dużą ilością smaru nie szlifowanego co może zakłócać.
Po kontakcie z Armada odesłałem narty do sklepu w którym kupiłem (Praga).
Czekam na rozwój wypadków.
Pytanie czy model 2014 rożni się czymś oprócz grafiki od 2013? Bo te nowe IMHO o wiele brzydsze a wygląda, że starych w sklepie już nie ma Sad

pozdr
Y


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Re: Armada TST - problemy z jakością (i różnice 2013 2014)
PostWysłany: Pią 17:54, 15 Lis 2013
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Za to, że mnożę trudności ludzie mi jeszcze czasem płacą.Very Happy Cała przyjemność po mojej stronie że jeszcze mogę komuś dokuczyć jak chcą niektórzy. Very Happy
Niemniej już nie żartując za pełnowartościowe pieniądze, takiż towar. Inaczej tego nie widzę.


Dla rzetelności jedna warstwa, nie wiem z czego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Pią 17:56, 15 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 18:16, 15 Lis 2013
Groszek
domownik
 
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Wrocław





kupowałeś w misfit ? no to pięknie koniecznie daj znać jak potoczy się sprawa , bo ja również mam z czech i czekają na montaż wiązań ...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Groszek dnia Sob 0:32, 16 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 18:42, 15 Lis 2013
Spec
domownik
 
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków





Cytat:
wiązań okazało się, że w jednej narcie pod zewnętrzną warstwą jest płat metalu pod drugą brak (S/N - ten sam).


Z ciekawości - ten płat powinien być, czy powinno go nie być? Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Spec dnia Pią 18:42, 15 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 23:56, 15 Lis 2013
yoorek
rozmowny
 
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków





@Groszek Owszem, kupione w misfit.cz, jak na raze bardzo mili, Panna przez telefon, zapewniala ze zrobia take abym byl zadowolony Wink

@Spec PODEJZEWAM, ze powinna być ta dodatkowa warstwa.
pozdr
Y


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 11:15, 16 Lis 2013
wincenty
rozmowny
 
Dołączył: 09 Lut 2013
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Rzeszów





Tak, powinna byc warstwa metalu w miejscu gdzie montujemy wiazanie. Ma za zadanie dodatkowo wzmacniac i zapobiegac wyrwaniu wiazania.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 22:13, 20 Lis 2013
JurekP
domownik
 
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Gdańsk





Jesli chodzi o jakosc Armady, to mialem kiedys problem zilustrowany na ponizszym zdjeciu (obie narty opieraja sie pietkami o pozioma, rowna podloge)



Punkt montazu wiazan na jednej narcie byl zaznaczony z przesunieciem okolo 1cm w stosunku do drugiej. Tak tez zamontowano mi wiazania w sklepie internetowym. Nie twierdze, ze poczulbym taka roznice, ale sama swiadomosc, ze mam tak zamontowane wiazania bylaby wk....aca. Dla zasady zwrocilem towar i dostalem nowy, tym razem bez wad.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 23:48, 21 Lis 2013
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





Hagan już to przerabiał widać Armada też będzie musiała wypuścić jakiegoś dragona by odczarować przekleństwo.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 11:44, 22 Lis 2013
yoorek
rozmowny
 
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków





Sprawa zakonczona.
Narty wróciły do mnie po +- tygodniu od nadania. Dwa dni trwało "rozpatrzenie reklamacji. Szybko.
Odesłali mi nowy model bo 2013 już nie maja (akurat tamten był ładniejszy).
Nieco rozczarowany jestem tym, że chcieli mi zrefundować 5 euro z 40 które zapłaciłem za odesłanie nart do nich. Ostatecznie zadeklarowali, że zwrócą 15 euro, "bo tyle kosztuje wylanie poczta polska do nich".
uważam, ze lekko to nie fair Bo sami zasugerowali wyśle kurierem.

Dodatkowo - model tegoroczny różni się tylko grafika, zaś okolicach wiązania to nie metal tylko Haberkorn - czymkolwiek to jest.
"Just to be correct when speaking about the construction - there is no metal plate in TSTs. Some of the ARMADA models are using Haberkorn in the binding area. We can discuss the technical aspects for the long time, and I would be happy to give best possible information"

pozdr
Y


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez yoorek dnia Pią 16:56, 22 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:38, 22 Lis 2013
Maciej
domownik
 
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Wabrzezno (Kuj.-Pom.)





cos mi sie zdaje ze kiedys bylo tak, ze w UE przy wartości powyżej 40E koszty przesylek reklamacyjnych ponosil sprzedawca, ale nie mam teraz jak sprawdzac gdzie to bylo urebulowane i czy sie cos zmienialo w tej kwestii
pozdr.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 11:33, 23 Lis 2013
Szczylu
nowy na forum
 
Dołączył: 15 Wrz 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów






W sumie głupie pytanie, ale czy wszystkie TST z misfit.cz mają tę wadę?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 13:42, 23 Lis 2013
uysy
domownik
 
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Skąd: Wrocław / Polanica Zdrój





Szczylu napisał:
W sumie głupie pytanie, ale czy wszystkie TST z misfit.cz mają tę wadę?

Nie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:29, 23 Lis 2013
kumi
domownik
 
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Skąd: Kraków





Szczylu napisał:
W sumie głupie pytanie, ale czy wszystkie TST z misfit.cz mają tę wadę?


Nie. Moje hulają aż miło. Wg mnie bardzo dobra narta.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 8:53, 25 Lis 2013
pnk
domownik
 
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kraków





może po prostu sprzedali ci tzw. "sampla". to się bardzo często zdarza. sklepy świadomie lub nieświadomie posiadają takie narty w ofercie. jedne są ok, inne nie ok. zazwyczaj nie da się tego rozróżnić poza faktem, kiedy coś właśnie na grafice jest przesunięte, lub brakuje jakiegoś opisu. moim zdaniem, jak na polskie i europejskie standardy to reklamację załatwili w miarę ok.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:38, 25 Lis 2013
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





pnk napisał:
może po prostu sprzedali ci tzw. "sampla". to się bardzo często zdarza. sklepy świadomie lub nieświadomie posiadają takie narty w ofercie. jedne są ok, inne nie ok. zazwyczaj nie da się tego rozróżnić poza faktem, kiedy coś właśnie na grafice jest przesunięte, lub brakuje jakiegoś opisu. moim zdaniem, jak na polskie i europejskie standardy to reklamację załatwili w miarę ok.



A mógłbyś to co podkreśliłem rozwinąć szczegółowo po polsku? Chętnie przygarnę jakąś wiedzę w temacie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:53, 25 Lis 2013
uysy
domownik
 
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Skąd: Wrocław / Polanica Zdrój





Są to egzemplarze, które np. są prezentowane przez dystrybutora dla sklepów. Sklepy mogą popatrzeć, pomacać i powiedzieć czy im się podoba. Tak samo jest głównie z ciuchami (samplami ciuchów), które dostają sklepy przed zrobieniem zamówienia na cały sezon. Czasami są to kurtki np. bez membrany itp, zazwyczaj można kupić o wiele wieeeele taniej.

W polsce, sprzedawanie takich ciuchów (sampli) jako pełnowartościowych produktów, jest baaaaaaardzo częstą polityką sklepów. Bo np cena kurtki sample u dystrybutora to 100zł, a finalnego produktu to 500zł, cena na półce to np 1200zł...wiec sklepy sprzedają też sample w cenie produktu finalnego, bo mają na tym ogromną marżę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez uysy dnia Pon 9:53, 25 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 10:31, 25 Lis 2013
pnk
domownik
 
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kraków





lepiej bym tego nie ująłSmile

jednak trzeba dodać, iż sampel samplowi nie równy. za równo w odzieży jak i sprzęcie. jedni robią solidnie, inni mniej solidnie. trzeba mieć oczy szeroko otwarte, bo często bardzo okazyjnie można kupić pełnowartościowy towar.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 10:46, 25 Lis 2013
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





pnk napisał:
może po prostu sprzedali ci tzw. "sampla". to się bardzo często zdarza. sklepy świadomie lub nieświadomie posiadają takie narty w ofercie. jedne są ok, inne nie ok. zazwyczaj nie da się tego rozróżnić poza faktem, kiedy coś właśnie na grafice jest przesunięte, lub brakuje jakiegoś opisu. moim zdaniem, jak na polskie i europejskie standardy to reklamację załatwili w miarę ok.



A mógłbyś to co podkreśliłem rozwinąć szczegółowo po polsku? Chętnie przygarnę jakąś wiedzę w temacie.

Pytam dokładnie tego człowieka którego cytuję i w temacie nart Go pytam. Nie widzę żadnych powodów by ktoś inny i o zupełnie innej części sprzętu opowiadał.
Ta zacytowana odpowiedź pnk jest na problem Yoorek czy JurekP?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:18, 25 Lis 2013
pnk
domownik
 
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kraków





ok

sample - wersje pokazowe sprżętu (hardi, soft i akacesoria) dla klientów (dystrybutorów, sklepów). to raczej jasne.

świadome zakupy przez sklep - tak ja kdarek pisze. dla marży i ma się wcześniej towar, którego prawdopodobnie konkurencja nie ma.

nieświadome - producent sprzedaje takie egzemplarze dystrybutorowi. ten nic nie wie i ciśnie dalej na sklepy.

jak rozróżnić. najprościej to otworzyć, ale żaden klient tego nie zrobi, dlatego zazwyczaj takie akcje wychodzą, jeśli feler wyskoczy sam. gdyż np użyto mniej drewna, mniej kleju, albo wcśnięto jakieś metalowe płytki.

czasami da się rozróżnić na nartach np. widziałęm taki model, który był modelem x z grafiki i parametrów, ale zamiast napisu x miał na laminacie napis modelu y tej samej marki.

ewentualnie brakuje na grafice części miarki wskazującej miejsce montażu wiązania, lub jest o jdną mniej itp.

najtrudniej się zorientować w odzieży, gdyż to często jest napisane na metkach, które zazwyczaj znikają, kiedy ciuch jest na wieszaku.

tak czy inaczej producenci się tego wytrzegają i metkuja co jest sampel a co nie jest.

jedyny plus jest taki, ze produkt ma pełną gwarancję, gdyż żaden sklep się nie przyzna, że sprzedał świadomie produkt gorszej jakości, ale też zazwyczaj nie widaomo czy na pewno jest gorszej jakości. może być takiej samej, a możliwe, że istnieją sample lepszej jakości.

to niby jest taka trochę wiedza tajemna, ale myślę, że każdy powinien o tym wiedzieć, by nie dochodziło nagminnych praktyk tego typu. szczególnie w przypadku nart, bo one dostają najbardziej w dupę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:44, 25 Lis 2013
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Czy tekst zacytowany jest odpowiedzią na jakość zakładającego wątek czy JurkaP?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:02, 25 Lis 2013
pnk
domownik
 
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kraków





"tekst zacytowany" czyli moja odpowiedź?

moja odpowiedź to moje doświadczenia i wiedza w tym temacie w odp do ciebie WG i wszystkich innych, któzy zainteresowani tym tematem:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 20:56, 25 Lis 2013
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Widzę że mamy kłopot z komunikacją.

Nie wydaje mi się żeby ta reklamacja była poprawnie załatwiona.

Cytat:
Odesłali mi nowy model bo 2013 już nie maja (akurat tamten był ładniejszy).
Nieco rozczarowany jestem tym, że chcieli mi zrefundować 5 euro z 40 które zapłaciłem za odesłanie nart do nich. Ostatecznie zadeklarowali, że zwrócą 15 euro, "bo tyle kosztuje wylanie poczta polska do nich".
uważam, ze lekko to nie fair Bo sami zasugerowali wyśle kurierem.


Ponieważ towar był z uznaną wadą produkcyjną przesyłka według mnie powinna być zrefundowana. Oczywiście mogę się mylić ale armada chyba miała swój indywidualny program reklamacyjny. (Należy sprawdzić na ich stronie)

Moje prywatne zdanie na ten temat wyraziłem u samej góry.
Cytat:

Niemniej już nie żartując za pełnowartościowe pieniądze, takiż towar. Inaczej tego nie widzę.


I mnie jako klienta potencjalnego nic nie obchodzi, kto, co, za ile i dlaczego. I żaden obcy "sample" zwrot niczego nie tłumaczy.

Narta taka może być jedna, może być para z grawerem. Rozwiązań jest kilka by nie trafiły do "uczciwego" detalu. Jest tylko jeden warunek, producentowi musi na tym zależeć. I do tej pory tak było, jeśli producent był zainteresowany.

Wyglądało to tak.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Natomiast nigdy taki sprzęt nie posiadał naklejki że jest tip top. i para nart
[link widoczny dla zalogowanych]

Da się zapobiegać? trzeba tylko chcieć.

Ja jestem jednak zdania, że to pogoń za sprzedażą za wszelką cenę, produkt był dobry się sprzedaje więc teraz k.... my, jak mawiają klasycy, a konkurencja ciśnie w tym segmencie strasznie.
Myślę że należy się pilnować.
Oczywiście należy się przy okazji zastanawiać czy montaż gratis w sklepie niesie takie przyjemne konsekwencje.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Pon 20:59, 25 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 1:45, 26 Lis 2013
Hans
domownik
 
Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: kraków





W.G. napisał:


Nie wydaje mi się żeby ta reklamacja była poprawnie załatwiona.

Cytat:
Odesłali mi nowy model bo 2013 już nie maja (akurat tamten był ładniejszy).
Nieco rozczarowany jestem tym, że chcieli mi zrefundować 5 euro z 40 które zapłaciłem za odesłanie nart do nich. Ostatecznie zadeklarowali, że zwrócą 15 euro, "bo tyle kosztuje wylanie poczta polska do nich".
uważam, ze lekko to nie fair Bo sami zasugerowali wyśle kurierem.


Ponieważ towar był z uznaną wadą produkcyjną przesyłka według mnie powinna być zrefundowana. Oczywiście mogę się mylić ale armada chyba miała swój indywidualny program reklamacyjny. (Należy sprawdzić na ich stronie)


[/quote]

Skoro kupione w sklepie w Pradze, to teren UE, więc na pewno nie mogą mieć gorszych uregulowań niż w Dyrektywie 1999/44/WE (tak jak czasami przywoływane na forum polskie przepisy o niezgodności towaru z umową).
Naprawa lub wymiana towaru na nowy (przy zasadnej "reklamacji") ma się odbyć nieodpłatnie - bez kosztów - czyli sprzedawca zwraca koszty przesyłki i nie tylko.
40 euro to nie jest nadzwyczajnie wysoka kwota za przesyłkę - zakładam, że inna cena u kuriera jest dla klienta jednorazowego a inna dla sklepu, który korzysta z usług codziennie.

Jakby nie było, nie oddają Twoich 100 zł - oczywiście prowadzenie sporu, do tego w sprawie transgranicznej, kosztowałoby Cię x razy więcej, ale proponuję skorzystanie z tej opcji:

[link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli już jesteśmy w UE, to trzeba korzystać z możliwości jakie ona nam daje. Nawet jak będziesz chodził cały dzień dzisiaj po ulicach, to 100 zł raczej nie znajdziesz, więc czemu nie spróbować.

Maciej napisał:
cos mi sie zdaje ze kiedys bylo tak, ze w UE przy wartości powyżej 40E koszty przesylek reklamacyjnych ponosil sprzedawca, ale nie mam teraz jak sprawdzac gdzie to bylo urebulowane i czy sie cos zmienialo w tej kwestii
pozdr.


50 euro i dotyczy zwrotów przy umowach zawieranych na odległość, czyli inna parafia, i nie było a ma być. Uregulowane w dyrektywie 2011/83/ue, która swoją drogą za kilka miesięcy da nam nową ustawę "o prawach konsumenta" z prawdopodobnie kilkoma istotnymi zmianami dla nas - kupujących.


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 6:52, 26 Lis 2013
pnk
domownik
 
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kraków





yoorek napisał:
We can discuss the technical aspects for the long time, and I would be happy to give best possible information"

pozdr
Y


a możesz ich poprosić o wytłumaczenie bardziej szczegółowe. chętnie bym sobie przeczytał, jak to tłumaczą..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 8:17, 26 Lis 2013
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





To co cytujesz pachnie tłumaczeniem producenta. Ale zobaczymy.
Niechcący wyszło to co najczęściej nie wychodzi, bo kto tam zagląda i kto tym zaglądaniem tam jest tak naprawdę zainteresowany? sklep z darmowym montażem? Chwała tylko za to, że nic nie mędzili przy uznaniu zasadności reklamacji. bywało już w takich przypadkach śmieszniej. Jest w mojej galerii i tu na forum wspomniane o innych podobnych producenckich smaczkach.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Wto 8:35, 26 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 10:44, 26 Lis 2013
yoorek
rozmowny
 
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków





Cześć i dzięki, za szerokie zainteresowanie Smile i chęć pomocy.
@Hans dzięki, powołam się na tę dyrektywę, btw: w warunkach gwarancji armady, jest napisane ze nie zwracają kosztów przesyłki, czyli explicite mają zapis niezgody dyrektywą.
[link widoczny dla zalogowanych]

Btw: w szczególności gwarancja jest wyłączona jeśli narty były wiercone dwukrotnie (różne wiązania) oraz nie podlega gwarancji "wyrwanie wiązań".

@pnk na razie nie będę ich prosił bo wkracza na wojenną ścieżkę celem odzyskania 25 EUR Smile

pozdr
Y


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 8:52, 01 Gru 2013
uysy
domownik
 
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Skąd: Wrocław / Polanica Zdrój





Taka mala ciekawostka.
Wczoraj byliśmy u Witka, kręcone były 2 pary TST 183cm 2013. W Żadnej narcie nie było hmmm "tego" elementu Razz.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 13:58, 01 Gru 2013
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





wincenty napisał:
Tak, powinna byc warstwa metalu w miejscu gdzie montujemy wiazanie. Ma za zadanie dodatkowo wzmacniac i zapobiegac wyrwaniu wiazania.




To szczególnie odważne stwierdzenie, zwłaszcza po tym że zamieściłem pewną informację. Zaraz po info zakładającego wątek.
Wincenty, metale od pewnego już czasu w nartach potrafię stwierdzić zwłaszcza w strefie montażu, ich brak zresztą też.Confused
Oczywiście nie masz obowiązku czytać, rozumieć, ale potem nie zgłaszaj pretensji że dyskusja jest mało przyjemna.

Na 8 szt nart wierconych od tego przypadku tylko w jednej sztuce owa warstwa wystąpiła. Tak, że jakiś przypadek to raczej jest, że się tam to znalazło. Confused


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 19:53, 01 Gru 2013
wincenty
rozmowny
 
Dołączył: 09 Lut 2013
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Rzeszów





Metalu, fiberglasu, czy innego "wzmaczniacza" warstwa w miejscu gdzie maja znalezc sie wiazania powinna byc i nie wyobrazam sobie, ze w dobrych nartach jej nie ma. Jak widac w przypadku Armady mozna sie zastanowic czy mowimy o dobrych nartach.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:34, 01 Gru 2013
uysy
domownik
 
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Skąd: Wrocław / Polanica Zdrój





wincenty napisał:
Metalu, fiberglasu, czy innego "wzmaczniacza" warstwa w miejscu gdzie maja znalezc sie wiazania powinna byc i nie wyobrazam sobie, ze w dobrych nartach jej nie ma. Jak widac w przypadku Armady mozna sie zastanowic czy mowimy o dobrych nartach.

To ta jedna co była, to w promocji ?:F


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Armada TST - problemy z jakością (i różnice 2013 2014)
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 3  
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin