Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy -> Black Diamond Stigma do turystyki narciarsiej ??
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Black Diamond Stigma do turystyki narciarsiej ??
PostWysłany: Pon 14:47, 27 Lut 2012
Anfik
rozkręcam się
 
Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





Witam,
Czy narty Black Diamond Stigma 158 cm nie są "za trudne" dla osoby początkującej (166 cm wzrostu, 61 kg, rocznik 1958) Dotychczas jeździłam głównie na przygotowanych stokach. W tym sezonie zrobiłam kilka wycieczek skiturowych w Beskidach. Narty mają mi służyć do podchodzenia i zjazdu (60/40). Z racji całkowitego braku zacięcia sportowego i obawy przed kontuzją zjeżdżam bardzo ostrożnie ( wstyd się przyznać, ale czasem na fokach). Do tych nart zachęciła mnie chyba dobra cena( 999, 99 zł) i to, że Stigmy podobno radzą sobie dobrze zarówno w miękkim jak i twardym śniegu. Mój dotychczasowy sprzęt jest trochę za ciężki. Do nowych nart zamierzam kupić wiązania Dynafita.
A może dla mnie jako osoby obawiającej się prędkości Sad lepsze będą narty z niższej półki np. Hagan Kilimanjaro za 600 zł lub jakieś inne Hagany. Bardzo proszę o wskazanie jakiegoś konkretnego modelu.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:04, 27 Lut 2012
Konik
domownik
 
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: Kraków





Witaj,
dokładnie jako piszesz w drugiej części postu. Weź narty entry model któregoś z producentów. Są węższe, dobrze taliowane, przyzwoicie lekkie - łatwe i przyjazne.
Okolice 160 cm długości.
Wspomniane przez Cię Hagany, czy choćby:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dodatkowo zostanie 4 stówy do Dynafita Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 23:04, 27 Lut 2012
Anfik
rozkręcam się
 
Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





Dzięki Konik Smile
Jak sądzisz, czy kupując narty Atomic outbreaker 161cm, lub Hagan Kilimanjaro 160 cm, odczuję jakąś różnicę in plus w porównaniu z moimi obecnymi Hagan Alpin 163 cm ( kupione w ubiegłym roku jako nieużywane, ale oczywiście stary model ). Może jeździłoby mi się lepiej na nartach z trochę wyższej półki, lub nieco krótszych np 155 cm ( większa łatwość manewrowania na wąskich ścieżkach )
Oczywiści wiem, że to głównie kwestia techniki, a nie sprzętu.
Pozdrawiam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 12:31, 28 Lut 2012
Konik
domownik
 
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: Kraków





Na Twoim miejscu nie wymieniałbym nart. Myślałem, że masz jakieś stare długie ołówki - Alpin jest OK, jeździłem chwilę. Łatwy, skrętny. Outbraker to analogiczny model Atomika - mało/nic zyskasz. Zostaw Hagany, kup TLT i heja...! Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 22:15, 29 Lut 2012
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





Anfik ; odpowiedz sobie na pytanie co ci przeszkadzalo w Alpinie to latwiej bedzie doradzic. Generalnie jak chcesz żeby ci narta pomagala w zjezdzie w róznych warunkach to bym szukał nart szerszych typu stigma a moze i szerszych i raczej taliowanych niz prostych.

Konik; nie wiem jak ty ja mialem okazje jezdzic na obu nartach i dla mnie Alpin przy Stigmie to taki Polonez. Różnica klasy podobnie bedzie z tania ; silvreta, blizzardem, haganem... Pisze o modelach rozpoczynajacych kolekcje. Glowny priorytet cena Smile Teraz takich nart juz nie bierzemy na testy bo nie ma sensu.

Rocznik 58 to b. dobry czas na podciagniecie sie w technice np jakis kurs. Bedzie lepsza technika bedzie mniej obaw przed kontuzja.
Ostanio na freeridzie bylem z dwoma kolegami rocznik 57 i jazda na prawde byla ostra i bez odpuszczania przez 7h. Po 4h snu bo jechalismy w Tatry autem z Trójmiasta


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 23:00, 29 Lut 2012
Konik
domownik
 
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: Kraków





Darek, Anfik określiła swoje potrzeby (więcej chodzenia niż zjeżdżania) i umiejętności (początkująca, ostrożna). Większe, trudniejsze narty nic tu nie wniosą; podobne do Alpinów to tylko mało potrzebny wydatek. TLT zmniejszą masę i ułatwią łażenie. Do tego - zgadzam się - ĆKĆ. A potem szukać nowej deski.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 0:37, 01 Mar 2012
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





nie uwazam żeby stigma byla trudniejsza. Z tego co pamietam jak jezdzilem na nich i odnosilem sie do jazdy na podobnych do Alpinów firmy innej. To jednak łatwiej mi na stigmie sie jezdzilo ale patrzylem przez pryzmat osoby ktora już troche jezdzi. W tym przypadku to Konik ma chyba racje; bym odradzil jednak stigme bo róznica nie bedzie za duża w szzcegolnosci jak ktos wolno jezdzi.

Osoby o slabszej technice moga zerknac na narty turowe mocniej taliowane np Hagan spirit (promien ok. 13 m) i tu różnica bedzie spora w łatowsci jazdy.

Koleżanka która słabo jezdzi uzywa do turow nart Hagana 130 cm off limit, eagle ( 10m promien) zerknij na opis. Ale to specyficzna narta b.łatwqa warto przetestowac. Jak bys chciala ja przetestowac pisz na priva.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 2:04, 01 Mar 2012
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





darek st napisał:
Ale to specyficzna narta b.łatwqa warto przetestowac.


Tak owszem łatwa. Na firnie, lekkim świeżym typu 5cm na twardym itp. W typowych warunkach jakby inaczej. W trakcie testów tego egzemplarza co proponujesz przetestować, w lutym parę lat temu na odcinku ok. 100 m wysokościowych, gdzie była leciutka szreńka, pierdolnęło mną 8 razy. Przez cały sezon do tego momentu (a zaczął się wtedy w listopadzie) pierdolnęło mnie może ze dwa razy i to po ciemku, pomimo wielokrotnej jazdy w trudniejszych warunkach. Oczywiście zapewne wynika to z tego, że jeżdżę za dobrze na te narty, a początkujący magicznym sposobem nagle tych problemów mieć nie będzie. Nic tylko wziąć kogoś kto nigdy nart na oczy nie widział, dać mu te króciaki to pewnie na nich Freeride World Tour wygra....

Kuba

P.S. Hagan Alpin jest całkiem zjadliwą nartą, używałem kilka lat, była ze mną w Alpach czy za kołem Polarnym. Poćwicz trochę a nartami się nie przejmuj tak jak Konik pisze.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 12:27, 01 Mar 2012
Anfik
rozkręcam się
 
Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





Bardzo dziękuję za wszystkie rady Smile
Ostatecznie skłaniam się do zakupu Hagan spirit, ze względu na mniejszy promień skrętu (czyli podobno wolniejsze i bardziej skrętne).
Zastanawiam się tylko nad długością - 150, czy 160 cm ? Mam 166 cm wzrostu i 61 kg. Wolałabym 150, ale wszędzie czytam, że powinny nie być krótsze niż wzrost - 10 cm, więc chyba wezmę 160, co o tym sądzicie ??
Moje Alpiny przekażę seniorowi z wcześniejszego wątku (164 cm,83 kg), który już nie ma ochoty inwestować w sprzęt i foczy na moich starych zjazdówkach 143 cm.
Teraz wybieramy się do doliny Aosty jeździć na sztruksie Smile, ale po powrocie jeśli warunki pozwolą zamierzam ĆKĆ.
Pozdrawiam.
Anfik
P.S. Na nartach zjazdowych jeżdżę dwunasty sezon, obecnie na Rossignol attraction3 (154 cm), czyli na nartach dla średnio zaawansowanych. Niestety jak sądzę moja technika pozostawia sporo do życzenia (zwłaszcza w trudniejszych warunkach). Uczył mnie znajomy, nie będący instruktorem. Kilka razy brałam godzinną lekcję, ale niewiele to dałoSad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 15:17, 01 Mar 2012
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





Dolina Aosty i sztruks to nie wypada Smile

Kuba czyli co; grube nart sa do kitu bo sa grube i ciezkie wolne w podchdzeniu, cienke sa do kitu bo nie ma takiej frajdy w puchu, a krótkie sa do kitu bo przez szren nie przejada jak dlugie i jak ktos jezdzil na dlugich to trudniej zlapac rownowage. Narty doskonale sa w erze Smile Skupiles sie na minusach a nie na plusach tych nart ale oczywiscie masz 100% racji. Bym jeszcze dodał że na wyplaszczeniach po za trasa po opadzie tak szybko nie pojada jak dlugie...

Tylko narty 130cm dajesz osobie po 2 dniach nauki na nartach i jezdzi po za trasa a na dlugich walczy o życie.

Sa tez narty szerokie 1 m Smile

PS; zeby nie było Kuba narty dostał do testu od nas kiedys tam. Ale z tego co pamietam mial je oceniac jakis poczatkujacy narciarz. Wg mnie ciezko osobie dobrzej jezdżacej ocenic takie narty co pokazuje ta sytuacja. Jak sie myle to kiedys odszczekam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:45, 01 Mar 2012
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





Jak początkujący ma sobie na tym dać radę skoro dobry jeździec walczy o życie?
Przecież to coś nie ma podparcia ani w przód ani w tył. Trzeba jechać cały czas na środku narty i niema miejsca na błąd.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 23:02, 01 Mar 2012
MaioL
domownik
 
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 394
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 21 razy
Skąd: Węgierska Górka k. Żywca





pokor napisał:
Jak początkujący ma sobie na tym dać radę skoro dobry jeździec walczy o życie?
Przecież to coś nie ma podparcia ani w przód ani w tył. Trzeba jechać cały czas na środku narty i niema miejsca na błąd.

Trza cały czas pługiem dawać Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 1:12, 02 Mar 2012
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





anfik ; jezeli jestes ostrozna, boisz sie predkosci... to 150cm. Te -10cm to taki pkt wyjscia.

Myślę , myśle i mi sie wydaje że ty powinnas miec szersza narte nie za dluga np 150-155 cm to bedzie ci pomagac po za trasa , moze miedzy 80 a 95mm pod butem. Najlepiej z rockerem (pomaga w inicjowaniu skretów po za trasa, narta nie zakopuje sie jedzie jakby po wierzchu takze w terenie już przejeżdzonym...) Z kolekcji damskich.

Pokor ; wiem, ze to wbrew logice ale pozwole zacytowac opinie o tych nartach naszych sprzedawców z przed paru lat (któryz stawiali 1 kroki) którzy zostali zabrani na firmowy tygodniowy wyjazd z instruktorem i pod koniec niego zaczeli próbowac jezdzic po za trasa. I pod koniec wyjazdu mieli opisac narty. Ekipa dobrze jeżdżaca nie ingerowala w ich opisy, ;

C.
Wzrost 169 cm
Waga 68 kg
poziom umiejętności: początkujący.
Na tych nartach nauczyłem się nareszcie skręcać Smile Łatwa inicjacja skrętu. Super do zjeżdżania nawet w puchu do około 30cm. Zadowolony też byłem z podchodzenia. Jednym słowem OK.
Rewelacja także ze względu na wagę!

M.
Wzrost: 181 cm
Waga: 79 kg
Poziom: poczatkujaco
Rewelacyjne narty dla początkujących narciarzy i nie tylko. Nadają się do jazdy na stoku, również pod koniec dnia jazdy, czyt. jazda po muldach. pozwalają na stabilne utrzymanie optymalnej pozycji narciarza. Dobrze krawędziują, co jest istotnym elementem podczas gwałtownego hamowania na zatłoczonej nartostradzie Jeśli chodzi o skituring, to lepiej podchodziło mi się na nartach dłuższych, im dłuższe tym lepiej „trzymają” się pod górę. Choć z drugiej strony dłuższe = trudniejsze do opanowania sztuki zjazdu dla początkujących. Ze względu na to, iż są troszkę szersze niż wspomniany Aircube Hagana zjazd poza trasą w puchu 20-40cm jest bardzo przyjemny i względnie łatwy.

H.
Waga 75 kg
Wzrost 175 cm
Poziom: początkujący
Rewelacja, same jeżdżą – najmniejszych problemów przy zjazdach, a w puchu – bajka, w podchodzeniu jak HAGAN REPTILE LIGHT WOMEN;

Nie jestem instruktorem... ale slyszalem że jazda na shortach 1m zalecana jest przez nich w celu poprawienia pozycji. Ale ja od x powiem że na metodyce sie nie znam ale wydaje mi sie to logiczne bo na shortach ciezko jezdzic na tylach itd


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez darek st dnia Pią 1:18, 02 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 7:23, 02 Mar 2012
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





Darek ! , to jest jakas kolejna Twoja prowokacja...? - jeśli nie chcesz zostać po raz wtóry zlinczowany ...Wink - to daruj sobie te brednie... - ktore wypisujesz powyzej, nie wiem kilka lat temu zapodawales ten sam temat - zycie Cie jak widac jeszcze niczego nie nauczylo..., a szorty zalegaja w magazynach Wink.

Anfik, zostań przy tych alpinach i koniecznie zasięgnij lekcji dobrego instruktora.

k.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 7:53, 02 Mar 2012
semow
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





Anfik napisał:
Bardzo dziękuję za wszystkie rady Smile
Ostatecznie skłaniam się do zakupu Hagan spirit, ze względu na mniejszy promień skrętu (czyli podobno wolniejsze i bardziej skrętne).

bardziej skrętne przy mniejszym promieniu? A nie odwrotnie?
z tym wolne/szybkie to też chyba jest trochę inaczej - ja bym powiedział, że są takie narty które po prostu zaczynają dobrze pracować przy większej szybkości, i to chyba na papierze przekłada się na szerokość, małą talię i twardość?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez semow dnia Pią 7:54, 02 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 22:22, 03 Mar 2012
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





kampress napisał:
Darek ! , to jest jakas kolejna Twoja prowokacja...? - jeśli nie chcesz zostać po raz wtóry zlinczowany ...Wink - to daruj sobie te brednie... - ktore wypisujesz powyzej, nie wiem kilka lat temu zapodawales ten sam temat - zycie Cie jak widac jeszcze niczego nie nauczylo..., a szorty zalegaja w magazynach Wink.
k.

Prowokacja Smile o matko. Daleki jestem od tego. Jakos pare firm caly czas produkuje te narty... Analiza tego przypadku na poczatku wskazywała że te narty 130 cm moga byc brane pod uwage. No ale jak ktos jezdzi 12 lat to nie sa narty dla takiej osoby.

Nie ma sensu dyskutowac w szczegółnosci w necie o tak specyficznych nartach tym bardziej że to sie robi OT. Nie wiem jakie sa wasze doswiadczenia w tym temacie ja na nartach 1m a potem 1,3m jezdzilem z 3 sezony , z tego 50% czasu po za trasa. Aktulanie głownie jezdze na nartach ok 1,8m ale zostawilem sobie nartki 1,3m do zabawy...

Tu macie 2 filmy z shortami w tle (czyli narty ok 1m a nie 1,3m)
http://www.youtube.com/watch?v=DElplOCjJoM&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=CxX_B_PnYkY


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 10:24, 05 Mar 2012
maciejka
domownik
 
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Warszawa





Tu [link widoczny dla zalogowanych] widać sensowne zastosowanie shortów.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 10:38, 05 Mar 2012
KH
rozkręcam się
 
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





Anfik napisał:
Bardzo dziękuję za wszystkie rady Smile
Ostatecznie skłaniam się do zakupu Hagan spirit, ze względu na mniejszy promień skrętu (czyli podobno wolniejsze i bardziej skrętne).
W ten weekend udało mi się przetestować moje nowe spirity. W zjeździe bajka (jak dla mnie; przesiadłam się z długich, prostych), łatwa inicjacja skrętu w różnych warunkach śniegowych (no dobra, wiem, puchu w ten weekend nie było), łatwe do opanowania . Troszkę mniej stabilne na podejściu, ale różnica naprawdę niewielka.

Anfik napisał:
Zastanawiam się tylko nad długością - 150, czy 160 cm ? Mam 166 cm wzrostu i 61 kg. Wolałabym 150, ale wszędzie czytam, że powinny nie być krótsze niż wzrost - 10 cm, więc chyba wezmę 160, co o tym sądzicie ??
Ja jestem od ciebie jakieś 2cm wyższa i nieco cięższa - kupiłam 160. I nie żałuję. W zjeździe i tak super, a im dłuższa, tym lepiej się łazi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:22, 05 Mar 2012
JurekP
domownik
 
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Gdańsk





semow napisał:

bardziej skrętne przy mniejszym promieniu? A nie odwrotnie?
Oczywiscie. Dlaczego mialoby byc odwrotnie? Z tym, ze odnosi sie to do jazdy po twardym. W miekkim sniegu promien skretu (wynikajacy z taliowania narty) nie ma wiekszego znaczenia - wtedy na skretnosc wplywa glownie rozklad sztywnosci narty, ciezar, ksztalt - posiadanie i rodzaj rockera itp.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:35, 05 Mar 2012
semow
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





coś mi się rzuciło na oczy, oczywiście przy mniejszym promieniu są bardziej skrętne


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Black Diamond Stigma do turystyki narciarsiej ??
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin