Weź pod uwagę że wiązanie ma zapewnić BEZPIECZNE połączenie buta z nartą. Pytasz o rozwiązanie którego działanie jest nie do przewidzenia, którego producent buta (a więc ktoś kto o bucie czy wiązaniu wie najwięcej) nie zaleca.
Równie dobrze możesz przymocować but do narty drutem - też będzie trzymać i też nie wiadomo co będzie przy przeciążeniach. W takiej sytuacji myślę że nawet odpowiedź kogoś kto taki patent stosował i nic mu się nie stało tak naprawdę niczego Ci nie wyjaśni. Ot, mógł mieć szczęście...
Ale oczywiście zrobisz jak chcesz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MaciekZ dnia Czw 17:42, 20 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy
To co twierdzi Salewa/Dynafit to wiem jednak może jest tu ktoś kto testował taki układ
Już abstrahując od oficjalnej wersji - popatrz sobie, jak się zgina podeszwa TLT5, jak szeroki jest ich przedni rant i gdzie jest podparty przód buta w tych wiązaniach Hagana. Wnioski są raczej oczywiste.
P.
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Czw 22:18, 20 Lis 2014
jedroll
rozkręcam się
Dołączył: 25 Kwi 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sidzina
pst właśnie m.in. z tych powodów o których piszesz daje mi to do myślenia, ale teraz nie mam jak tego przetestować, chciałem usłyszeć opinię kogoś kto to testował, bo że rant wąski, że podeszwa itp itd to ja sobie doskonale zdaję sprawę.
Weź pod uwagę że wiązanie ma zapewnić BEZPIECZNE połączenie buta z nartą.
Bezpieczne jest nic nie robienie ...
Ja testowałem Scarpa F3 z Haganami FT88 według mnie bezpieczne bo przetestowane połączenie . Wiązanie dzieli się na 2 części z czego ta jedna w chwili wypadku zostaje przy bucie . Wiec sam but nie wpływa na jakość wypinania . Tyle w tym temacie dodam że nawet przegub pracuje dzięki podatnemu plastikowi wiązania. Pozdrawiam
Parowanie butów z wiązaniami do tego nie dedykowanymi to proszenie się o kłopoty.
Tak jak napisał MaciekZ można przydrutować.
Sam w dawnych czasach próbowałem kombinacji F1 z wiązaniami szynowymi jak również butów turowych z zjazdowymi wiązaniami.
Czy się wypną może tak a może nie najprawdopodobniej tak ale w wypinaniu nie chodzi o to by ono następowało tylko by następowało wtedy, kiedy tego oczekujemy zgodnie z nastawami.
I to że wypięło przy DIN np 7 nie znaczy, że zadziałała dokładnie taka siła jak przy dobrze dobranym zestawie.
I gadanie mniejsza czy większa siła nie ma tutaj znaczenia ponieważ za szybkie wypięcie może być tak samo groźne jak za późne różnica będzie tylko w urazach.
Źle nazwałem wiązanie to jest Fritschi FT88
But nie wpływa na wypinanie gdyż konstrukcja wiązania to 2 części i uważam że tlt 5 by nie zmienił właściwości wiązania.
[link widoczny dla zalogowanych]
W artykule jest idealny film aby to zobrazować
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Luboch dnia Nie 21:00, 07 Gru 2014, w całości zmieniany 2 razy
But nie wpływa na wypinanie gdyż konstrukcja wiązania to 2 części i uważam że tlt 5 by nie zmienił właściwości wiązania.
A jak ta sytuacja ma się przekładać na kombinację: TLT5 + szynowe Hagany, o którą pyta wątkotwórca?
P.
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Pon 9:50, 08 Gru 2014
Mościcki
rozmowny
Dołączył: 18 Lis 2012
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
W tym wiązaniu (FT88) znajomy usunął ten frontowy plastik zostawiając tylko przedni drut, i planując używanie butów wspinaczkowych, więc pewnie tlt5 by podeszły, co najwyżej trzeba by odpowiednio dogiąć ten przedni drut. Niemniej to wiązanie to użytkowo była dla mnie tragedia. Nie wiem czy jest jakiś argument za nimi w porównaniu z S404 inny niż cena (swego czasu na allegro komplet demobilowy narty+wiązania+foki chodziły po 150-200 zł)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1