Witam,
Potrzebuję porady odnośnie butów. Kupiłem nowe buty przez Internet Scarpa Thrill rozm.27.0, zmierzona dł. wkładki 273mm. Buty mają zwykły botek. Mam stopę na 268-269mm. Skorupę przymierzyłem i moim zdaniem jest sporo luzu tzn. nakładają się dwa palce. Jednak po ubraniu buta czuję nacisk na prawy paluch (w lewym trochę mniej z uwagi na krótszą stopę). W lewej stopie czuję znów ucisk na podbiciu po spięciu buta.
Moje pytanie czy botek się wyrobi i uformuje tak, że nie będzie mnie bolał palec? Obecnie nie byłbym w stanie zbyt długo chodzić w tym bucie. Jak się nie ruszam to da się wytrzymać.
Swego czasu miałem Maestrale a to chyba ta sama skorupa. I podobny problem. Zrobiłem próbną wycieczkę, przy czym tam botek był wygrzewany. Niestety - buty musiałem sprzedać. To chyba nie tyle problem rozmiaru co kształtu stopy. Też mnie uwierało w paluch mojej dłuższej stopy. Mam wrażenie że to nie botek ale skorupa - botek tylko przenosi ucisk. Wydaje mi się że skorupa tych modeli lekko się zwęża nie tylko po zewnętrznej ale też po stronie palucha. Teraz mam Dynafity One i chyba tu przód buta jest "bardziej kanciasty" co daje więcej miejsca w rejonie palucha.
Teoretycznie można odbarczać ale obecnie, przy sporej podaży butów nowych i używanych chyba już mało kto chce się w to bawić, w dodatku potencjalnie obniżając wartość sprzętu w przypadku dalszej odsprzedaży (ingerencja w fabryczną skorupę).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MaciekZ dnia Pon 21:45, 30 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1