Polski Klub SkiTurowy

przemas_69 · rozkręcam się

[link widoczny dla zalogowanych]

oczywiście chodzi o niebieską naklejkę na botku. Zrobili mu to w Chamonixie, pisał mi, że gość z sklepu mówił że to z pianki, z której pediatrzy (może pomylił z ortopedami?) robią specjalne wkładki.

Ktoś kojarzy gdzie coś podobnego dostane u nas w PL, ew ktoś stosował zna patent, ma jakiś własny?

fotka z profilu Colin Haley

Pozdrawiam

MaciekZ · domownik

Ostatnio sprawiłem sobie indywidualnie dopasowane wkładki do butów (bazujące na Sidasach). Dorabiająca wkładki miła pani której się poskarżyłem że mam problem z butami górskimi bo mi pięty nie trzymają powiedziała że jak wkładka nie pomoże to robią coś podobnego - takie jakby "wklejki" do butów, zwężające but powyżej kostki (rozmawialiśmy o butach jednoczęściowych, bez wyjmowanych botków). W moim przypadku dotyczyło to Krakowa (Podiomed, ulica Prądnicka jakby ktoś potrzebował), ale pewnie inne gabinety ortopedyczne oferujące indywidualne wkładki też coś takiego mają w ofercie. W przypadku wyjmowanego botka powinno być łatwiej.

MANTRAX · domownik

Zrobiłem podobne wklejki w botkach Spectre 2.0 - nawet jest poprawa.
Do kupienia (nie identyczne) ale podobne tyle, że żółte w komplecie z naklejką z jakby bardziej poślizgowego materiału. W znanym sklepie na Zakopiance W... za około 30zł/szt. Dociąłem wg własnego uznania. Sezon przeżyło. Fotki mogę podesłać na prv.

przemas_69 · rozkręcam się

no właśnie też do Spectre 2.0 potrzebuję Smile

dzięki odezwę się na priv

jarodar · domownik

Pomijam wklejki ale jak patrzę na nogi w tych workach to mi się robi nieprzyjemnie. Czy ktoś stosuje taki patent? I po co to? Na samą myśl mam odparzenia...

przemas_69 · rozkręcam się

też tak myślałem ale wyjaśnił mi i ma to swoje plusy, które sam jako wspinacz dostrzegam, bo nieraz od wilgoci marzłyh mi stopy.

po co?

dla zachowania suchej skarpetki i botka. po pewnym nasyceniu stopa przestaje się pocić. w trakcie biwaku sciągasz wycierasz i masz suche skarpetki i botek. plus na wspinaniu jak się stoi, spocona skarpetka by nie grzała, a zmiana moglaby niewiele dać jak botek wilgotny

jarodar · domownik

No tak...zawsze wiedziałem że zimowy wspin to sztuka cierpienia...

W.G. · domownik

przemas

Żółw · rozmowny